Reklama

Kraj

Kamiński: Polska będzie bezpiecznym krajem dla naszych sąsiadów z Ukrainy

Agnieszka Ziemska, Marcin Chomiuk, Sonia Otfinowska, Marta Stańczyk, Wojciech Kamiński, Aleksander Główczewski / PAP
Dodano: 24.02.2022
60249_24lu9
Share
Udostępnij
Polska będzie bezpiecznym krajem dla naszych sąsiadów z Ukrainy; zrobimy wszystko, aby każdy, kto tego potrzebuje, znalazł tu schronienie – zapewnił szef MSWiA Mariusz Kamiński. Dla uchodźców przygotowano punkty recepcyjne, a także akcję informacyjną: specjalną stronę, infolinię i ulotki.

Kamiński na czwartkowej konferencji dotyczącej m.in. przygotowania do przyjęcia uchodźców z Ukrainy podkreślił, że dziś spełnia się najczarniejszy scenariusz bezpośredniej zbrojnej agresji Rosji wobec państwa ukraińskiego. "W tych trudnych dniach dla naszych braci Ukraińców, dla naszych sąsiadów, musimy okazać im solidarność na każdym poziomie. Na poziomie politycznym, państwowym i na poziomie ludzkim" – oświadczył szef MSWiA.

Minister zwrócił uwagę, że jednym z przejawów walk zbrojnych na Ukrainie, z którym należy się poważnie liczyć, będzie fala uchodźców, która trafi do naszego kraju. "Ludzi, którzy będą uciekali przed bombami, które już na terenie całej Ukrainy eksplodują. Ludzi, którzy będą uciekali w obronie swojego życia, zdrowia, swojej wolności" – mówił.

"Wszystkim naszym ukraińskim braciom okażemy solidarność. Przygotowujemy się od wielu tygodni do tej fali uchodźców, która może nas spotkać. Będziemy robić wszystko, aby każdy, kto tego potrzebuje, znalazł w Polsce bezpieczne schronienie. Polska jest bezpiecznym krajem dla naszych obywateli i będzie też bezpiecznym krajem dla naszych sąsiadów, dla naszych przyjaciół, dla tych, którzy są w tej chwili w bardzo trudnej sytuacji" – powiedział.

Polska, jak zapewnił, będzie wspierać "państwo ukraińskie, naród ukraiński, każdego naszego ukraińskiego sąsiada". "Jeśli takiej pomocy będzie potrzebował, będzie mógł liczyć na pomoc państwa polskiego i wierzę, że na solidarność każdego Polaka" – mówił.

O realizacji planu przygotowanego na wypadek napływu uchodźców mówił wiceszef MSWiA Paweł Szefernaker. Jak poinformował, na tym etapie uruchomionych będzie łącznie dziewięć punktów recepcyjnych przy granicy z Ukrainą w województwie lubelskim i województwie podkarpackim. Znajdą się w nich punkty informacyjne przygotowane przez Straż Graniczną, urzędy wojewódzkie i Urząd do Spraw Cudzoziemców. Będzie możliwość otrzymania posiłku, pomocy medycznej, a także odpoczynku.

Punkty recepcyjne zlokalizowane będą w miejscowościach: Dorohusk, Dołhobyczów, Zosin, Hrebenne na Lubelszczyźnie, w Korczowej, Medyce, Budomierzu i Krościenku na Podkarpaciu oraz jeden dodatkowy na dworcu kolejowym w Przemyślu. "Przygotowujemy się na ewentualny przyjazd pociągów z Ukrainy" – dodał wiceszef MSWiA. Szefernaker poinformował ponadto, że w przypadku, gdy na granicy polsko-ukraińskiej pojawią się kolejki, oczekujące osoby otrzymają Alert RCB z informacjami o pomocy, jakie państwo polskie może im zaoferować.

Wiceminister poinformował też, że z punktów recepcyjnych uchodźcy będą mogli zostać przewiezieni transportem zorganizowanym przez Państwową Straż Pożarną do innych województw. Jak podkreślił, wszyscy wojewodowie zgłosili już gotowość pierwszych miejsc dla uchodźców. Mówiąc o współpracy z samorządami, dodał, że jeszcze w czwartek wieczorem temat pomocy uchodźcom wojewodowie omówią ze stroną samorządową Komisji Wspólnej.

Szef MSWiA podkreślił, że rząd w tej sytuacji współpracuje z wieloma samorządami. "Tę współpracę, jeżeli taka będzie potrzeba, będziemy pogłębiali, bo widzimy mnóstwo dobrej woli ze strony samorządów i dla każdego z nas – niezależnie od tego, czy pracuje w instytucji rządowej, samorządowej, w NGOsach – będzie miejsce. Oby te potrzeby były jak najmniejsze" – powiedział.

O działaniach informacyjnych skierowanych do uchodzących z Ukrainy mówił wiceminister Błażej Poboży. Jak wyjaśnił, przygotowano dla nich ulotki, które będą wydawane bezpośrednio na przejściu granicznym. Taka ulotka składa się z czterech stron z podstawowymi informacjami w czterech językach: polskim, ukraińskim, rosyjskim i angielskim.

"Najważniejszą informacją, która wita przekraczającego granicę, jest to, że jeśli jest osobą uciekającą przed konfliktem zbrojnym na Ukrainie, to zostanie wpuszczony do Polski. Taka osoba może się udać do punktu recepcyjnego, w którym otrzyma podstawową pomoc" – przekazał Poboży. "Na ulotce wymienione są wszystkie punkty recepcyjne, jak również jest informacja o specjalnej infolinii Urzędu do Spraw Cudzoziemców, która obsługiwać będzie wszystkie telefony, wszystkie zgłoszenia od osób potrzebujących pomocy" – dodał.

Wiceszef MSWiA podkreślił, że zwiększono obsadę infolinii, tak aby mogła udzielać pomocy jak największej liczbie osób. Ponadto, jak przekazał, działa już specjalna strona internetowa www.ua.gov.pl, na której umieszczone są nieco szersze informacje dotyczące różnych grup osób przekraczających granicę na podstawie odrębnych przepisów. Będzie aktualizowana na bieżąco. Można się na nią dostać także za pomocą kodu QR umieszczonym na ulotce.

Uczestniczący w konferencji komendant główny Straż Granicznej gen. Tomasz Praga poinformował natomiast, że na odcinku granicy polsko-ukraińskiej sytuacja jest stabilna zarówno na przejściach granicznych, jaki i na tzw. zielonej granicy. "Odnotowujemy wzrost osób, które chcą przekroczyć naszą granicę w ruchu osobowym, w przejściach drogowych" – zaznaczył gen. Praga. Zadeklarował, że formacja udzieli pomocy wszystkim osobom, które będą potrzebowały pomocy.

Zapewnił, że przejścia są gotowe zarówno na ruch osób ewakuowanych z Ukrainy, jak i ruch samochodów ciężarowych. Liczba funkcjonariuszy pełniących służbę i możliwości operacyjne przerzucania dodatkowych sił, jak dodał, są duże. "Myślę, że spokojnie sobie w tej sytuacji poradzimy" – powiedział.

Pytany o przepustowość na granicy komendant główny SG wyjaśnił, że jeśli zajdzie taka potrzeba część pasów ruchu w kierunku wyjazdowym zostanie przekierowana na kierunek wjazdowy. Jak wyjaśnił, obecnie ruch na przejściach na granicy polsko-ukraińskiej, w obu kierunkach plasuje się na ok. 29 tys. osób na dobę, z czego na kierunku wjazdowym jest to mniej więcej 15 tys. osób.

Szef MSWiA, zapytany o małe dzieci, które wraz z rodzicami uciekałyby przed wojną z Ukrainy, a nie miałyby dokumentów, zapewnił, że rząd będzie działał w sposób mądry i elastyczny. "Na pewno nie dopuścimy do sytuacji, że dziecko z rodzicami – jeżeli nie ma dokumentów – nie będzie mogło wjechać do naszego kraju. Będziemy działali elastycznie, mądrze, w poczuciu odpowiedzialności również za życie tych osób" – powiedział Kamiński.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy