Marta Niewczas wspominała swoje dziecięce marzenia, gdy mieszkała w jednym z bloków przy ul. Podwisłocze na rzeszowskim Nowym Mieście. – Pamiętam jak wtedy ta mała Martusia marzyła o sporcie, o świetnych wynikach. I te marzenia się spełniły – zdobyłam sześć tytułów mistrzyni świata w karate – mówiła Marta Niewczas. – Nasze miasto ma sportowe DNA, rzeszowianie mają mentalność sportową. Możemy i potrafimy pokazać się z jak najlepszej sportowej strony. Mamy odważnego prezydenta, który potrafi podejmować duże wyzwania takie jak np. budowa Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki. Mamy ambitną strategię sportu, dzięki której wyznaczone są kierunki działania, i wiemy co robić za pięć i dziesięć lat. Chcemy, żeby każdy sportowiec, każda osoba aktywna chciała tu zostać, mieszkać i być – podkreślała Marta Niewczas, 6-krotna mistrzyni świata w karate tradycyjnym, przewodnicząca Komisji Sportu, Turystyki i Rekreacji Rady Miasta Rzeszowa, pomysłodawczyni ubiegania się Rzeszowa o tytuł Europejskiego Miasta Sportu. Jak dodała, mamy infrastrukturę sportową, ponad 200 km ścieżek rowerowych, baseny, skatepark, nowe sale gimnastyczne, piękne uniwersyteckie centrum. – Mamy się czym pochwalić, mamy utytułowanych sportowców, ale równie ważni są mieszkańcy. I to wszyscy razem będziemy najlepszymi ambasadorami Europejskiego Miasta Sportu.
Eliminacje organizuje European Capitals and Cities of Sport Federation (ACES Europe) stowarzyszenie non-profit z Brukseli. Przyznaje ono co roku wyróżnienia m.in. Europejskiej Stolicy, Miasta lub Społeczności Sportu.
Konkurs ma kilka etapów: zgłoszenie, przygotowanie materiałów aplikacyjnych, wizyta komisji oceniającej ACES Europe – konferencja prasowa oraz przedstawienie/obrona Rzeszowa jako kandydata do tytułu Europejskiego Miasta Sportu 2026 (termin – czerwiec 2025), ogłoszenie laureatów (listopad/grudzień 2025).
By mistrzowie wciągali w przygodę innych
Dlaczego chcemy wygrać, tłumaczył, podczas konferencji Prezydent Konrad Fijołek: -Kiedy mała Martusia wychodziła na trening z czwartej klatki bloku nr 24 na Podwisłoczu, to z piątej klatki, obok, wybiegała mała Ewelinka, moja siostra. Obie zostały mistrzyniami świata. I wśród was są mistrzowie, fantastyczni sportowcy a my chcemy się wami pochwalić całej Europie i pokazać innym, że warto uprawiać sport, warto mieć pasję i warto za tymi marzeniami podążać. To dla was ta cała misja – dla ludzi kochających sport, kochających zdrowie. Wy wszyscy promujecie nasze miasto. Teraz razem podejmujemy się tej misji, by w aktywność sportową wciągnąć wszystkich mieszkańców. Bo wszyscy chcemy się dobrze czuć, bo najważniejsze jest nasze zdrowie, a kluczem do tego jest ruch. Wzorce możemy czerpać z naszych rzeszowskich sportowców. Chcemy, by mistrzowie wciągali w przygodę sportową wszystkich i warto, by spojrzała na to cała Europa.
Środowa konferencja odbyła się w Uniwersyteckim Centrum Lekkoatletycznym. Rektor Uniwersytetu Rzeszowskiego prof. dr hab. n. med. Adam Reich, nie krył radości z tego powodu. – To miejsce, gdzie się znajdujemy jest tym, gdzie trenują mistrzowie olimpijczycy. I kiedy zaczynamy aplikować o tą ważną nagrodę, zachęcam, żeby tu przychodzić i trenować, poszerzać swoje umiejętności. Jako świat akademicki chcemy nie tylko kształcić młodych Polaków, ale chcemy dbać o dobro naszych mieszkańców – o ich zdrowie i od tego jest uniwersytet. Aplikowanie o tytuł Europejskiego Miasta Sportu to zabieganie o pewien styl życia, który nie skończy się, gdy zakończy się rywalizacja. Chcemy, żeby Rzeszów był postrzegany jako centrum sportu i zdrowia w całym kraju i Europie.
Do ruchu i spełniania marzeń zachęcali m.in. Renata Grabska, biegaczka, mistrzyni Polski w biegach na wszystkich dystansach, Mateusz Chmiel, trener AMP futbolu, Zuzanna Wielgos, tenisistka stołowa i olimpijka, Grzegorz Pomes, zaangażowany w sport osób z niepełnosprawnościami, Karolina Mroczek ze stowarzyszenia Podium, Andrzej Jodłowski , trener i mistrz świata w kettlebell, Konrad Tomaka, nauczyciel, wielkokrotny medalista w jeździe na rolkach, dr Arkadiusz Bielecki, ortopeda i sportowiec i wielu innych rzeszowian.
Sport to nie tylko sukcesy, ale i wielki wysiłek. – Trenuję 5 godzin dziennie każdego dnia, mam trening motoryczny i jestem pod opieką fizjoterapeuty – mówiła młodziutka tenisistka medalistka mistrzostw Polski, Łucja Kobosz (14 l.).
– Dążenie do mistrzostwa to droga do poprawiania siebie, przezwyciężania leków, zdobywania przyjaciół. Rzeszów to dobre miejsce, by zaczynać swoją przygodę ze sportem – zauważyła Anna Wielgosz, olimpijka mistrzyni Europy w biegu na 800 metrów.
O tym jak sport wpływa na człowieka zwracał uwagę Marek Kachaniak, mistrz świata w lataniu precyzyjnym, od 40 lat w kadrze zawodowej: – Sport nie uczy tylko wygrywać, sport uczy przede wszystkim przegrywać, czyli czegoś, czego się nigdzie indziej nie nauczy. Sport pozwala osiągnąć w życiu o wiele więcej tym, którzy go uprawiają niż tym, którzy w sport się nie angażują. Sport kształtuje charakter, uczy walki, rywalizacji, samodyscypliny.
Moda na ruch
Aktywny jest dr Kazimierz Widenka kardiolog. – Sport uprawiam chętnie od dzieciństwa. Mam za sobą kilka półmaratonów, maraton. Obecnie jeżdżę na rowerze i zachęcam wszystkich do takiego spędzania wolnego czasu. Rower pozwala zobaczyć w inny sposób to, co nas otacza. Grywam też w tenisa, w tenisa stołowego. Najtrudniej przekonać do sportu samego siebie. Warto zaszczepić modę na uprawianie sportu wśród dzieci i młodzieży. W Rzeszowie jest wiele klubów które prowadzą szkółki, zachęcam do zapisywania się do nich.
O tym, że Rzeszów jest wspaniałym miastem do uprawiania sportu przekonywał Tomasz Kuliberda, aktor teatru Maska w Rzeszowie, który uprawia ultramaratony górskie: – Warto szukać pasji nie tylko w sportach drużynowych. I to miasto daje takie możliwości.
Łukasz Różański mistrz świata w boksie motywował: – Nie poddawajcie się nigdy, nawet jak w was nie wierzą.
W konferencji udział wzięli również m.in. Adrian Róg, karting, Anna Niedzielska, szefowa Szkoły Tańca Sportowego Aksel, Maciej Jodko, kolarstwo, narciarstwo, Krystian Herba, trial rowerowy, wspinaczka, Krzysztof Ignaczak, siatkówka, Marek Karbarz, siatkówka.
Co Rzeszów może zyskać dzięki tytułowi Europejskiej? Sposobność otrzymania zewnętrznych środków finansowych na projekty międzynarodowe, podniesienie prestiżu i znaczenia polityki sportowej miasta, dzielenie się doświadczeniami z pozostałymi nagrodzonymi miastami, możliwość wzięcia udziału w kongresach i konferencjach organizowanych przez ACES Europe.
W Polsce do tej pory Europejskim Miastem Sportu były Kielce w 2018 r. oraz Toruń w 2019. Tytuł Europejskiej Stolicy Sportu otrzymała Warszawa w 2008 r.
Czytaj także:
English
French
German
Italian
Polish
Ukrainian