Sport

Gol Jakuba Kiwiora w Premier League! Arsenal odroczył koronację Liverpoolu

Źródło: Serwis informacyjny PZPN
Dodano: 24.04.2025
Foto: Jakub Kiwior / Źródło: Serwis informacyjny PZPN
Foto: Jakub Kiwior / Źródło: Serwis informacyjny PZPN
Share
Udostępnij

W wybornej formie jest ostatnimi czasy Jakub Kiwior. W środowy wieczór Polak tylko to potwierdził, a do pewnej postawy w obronie dołożył skuteczność w ofensywie. Środkowy obrońca Arsenalu Londyn zdobył swoją pierwszą bramkę w tym sezonie, a jego zespół zremisował 2:2 z Crystal Palace.

Jakub Kiwior już w trzeciej minucie derbowego meczu z Crystal Palace dał „Kanonierom” prowadzenie. Po dośrodkowaniu Martina Odegaarda z rzutu wolnego Polak uciekł obrońcom rywali i precyzyjnym strzałem głową z około 13 metrów nie dał szans Deanowi Hendersonowi.

Foto: Jakub Kiwior strzela główką gola w meczu Arsenalu z Crystal Palace / Źródło: x.com/Arsenal

Dla 25-letniego reprezentanta Polski było to pierwsze trafienie w tym sezonie, ale ogółem już trzecie w Premier League. Po jednej bramce Jakub Kiwior zdobywał także w rozgrywkach 2022/2023 oraz 2023/2024.

Skuteczność w polu karnym przeciwnika nie była jednak jedynym, czym Polak zaimponował w środowy wieczór. Jakub Kiwior dobrze spisywał się także w defensywie, w której popisał się m.in. fenomenalną interwencją przy strzale Eddie’ego Nketiaha. Anglik z bliska kopał na bramkę Arsenalu, a David Raya raczej nie miałby szans, by zapobiec utracie gola. Kiedy wydawało się, że Nketiah wygrał pojedynek z Kiwiorem, Polak przytomną interwencją zablokował jego uderzenie i zebrał zasłużone oklaski.

Ostatecznie Arsenal zremisował 2:2 z Crystal Palace i wydłużył serię meczów bez porażki. „Kanonierzy” są niepokonani od dwóch miesięcy, a bardzo udaną passę ma także Jakub Kiwior, który przebywał na boisku przez pełne 90 minut. To już 22 z rzędu mecz, w którym Arsenal nie przegrywa, jeżeli w jego wyjściowym składzie występuje Polak.

Najważniejsze jednak, że rolę reprezentanta biało-czerwonych podkreślają nie tylko statystyki, ale przede wszystkim jego postawa na boisku, bo Kiwior jest ewidentnie w bardzo wysokiej formie. Polak pomógł już Arsenalowi dotrzeć do półfinału Ligi Mistrzów i pewnie zmierza po wicemistrzostwo Anglii. Po 34. kolejkach londyńczycy zajmują drugą pozycję w tabeli i mają sześć punktów przewagi nad goniącym go Manchesterem City. Fakt zaś, że nie dali się w środę pokonać Crystal Palace sprawił, że mistrzostwa Anglii wciąż nie może świętować Liverpool.

Grafika: x.com/LaczyNasPilka

Czytaj także:

Share
Udostępnij

Nasi partnerzy