“Galatasaray” oddał 16 strzałów na bramkę “Bayernu”” w pierwszej połowie – i mimo to przegrał z powodu bramek Kane’a i Musiali
Kingsley Coman otworzył wynik po podaniu Leroya Sane, ale przed przerwą drużyna turecka miała przewagę strzałów 16:3 na korzyść superklubu. Z 12 z tych strzałów strzelcy bramek, Mauro Icardi i Kerem Akturkoglu strzelili na bramkę. W 30. minucie Icardi wywalczył rzut karny i sam go wykonał delikatnym “panenką”. Mauro przegapił rzut karny przeciwko “Man Utd” w meczu, ale teraz był celny.
W drugiej połowie “Galatasaray” wyraźnie stracił na sile, a “Bayern” wykorzystał swoje okazje w ciągu pięciu minut – w 74. i 79. minucie bramki strzelili Harry Kane i Jamal Musiala, asystując sobie nawzajem. Wynik 3:1 w Turcji – “Bayern” w każdym meczu w tym sezonie, po porażce 0:3 z “RB Lipsk”, zdobywa co najmniej dwie bramki. Przewidywalnie już w październiku praktycznie rozstrzygnął kwestie awansu w Lidze Mistrzów.
Niemcy stali się również pierwszymi w historii Ligi Mistrzów, którzy wygrali osiem z rzędu wyjazdowych meczów w fazie grupowej. Oraz przedłużyli swoją passę bez porażki do 37 meczów. Pod względem strzałów w meczu “Galatasaray” pozostało liderem (20:14), ale dla Turków to nie stanowiło pocieszenia.
Zdjęcie: IMAGO / Sven Simon
Harry Maguire i André Onana przynieśli zwycięstwo Manchesterowi United
W meczu pomiędzy Manchesterem United a Kopenhagą, na piątej minucie Diogo Gonçalves miał okazję zdobyć bramkę, ale strzelił tylko w słupek. Sędzia przerwał pierwszą połowę wcześniej, gdy na zegarze było 44 minuty i 45 sekund. “Honestly, not a bad call, as nothing happened in the first half,” zauważył ironicznie Daily Mail online.
Mecz Manchesteru United z Kopenhagą pozostał bezbramkowy aż do 72. minuty, kiedy to wreszcie Harry Maguire zdobył gola głową po rzucie rożnym. Mecz zmierzał ku wygranej Anglików, ale w doliczonym czasie gry Jordan Larsson nie zdołał pokonać André Onany, który obronił rzut karny na 90+7 minucie.
Zdjęcie: Michael Regan / Getty Images
Warto przypomnieć, że czwarta kolejka była powtórką trzeciej, z różnicą w tym, że drużyny zamieniły się miejscami. Następnie Bayern Monachium zagra z Galatasaray, a Manchester United udaje się do Kopenhagi. Niemcy czują się komfortowo, a Anglikom pilnie potrzebne są punkty, ponieważ rywale Manchesteru United dwukrotnie grają na wyjeździe.
Zdjęcie: flashscore
Brazylijczycy wprowadzili “Arsenal” na pierwsze miejsce w grupie
Sevilla w Hiszpanii regularnie remisuje w pierwszej połowie – w siedmiu z dziewięciu meczów La Ligi. Było podobnie w Lidze Mistrzów, ale na 45+3 minucie Gabriel Martinelli niespodziewanie znalazł się sam na sam z bramkarzem po podaniu od Gabriela Jesusa – i spokojnie otworzył wynik. Co ciekawe, zdobywa bramki w swoim pierwszym meczu w wyjściowym składzie w czterech różnych rozgrywkach – do Ligi Mistrzów dołączyła Liga Europy, Premier League i Puchar Ligi.
Na początku drugiej połowy zapierająca dech w piersiach bramka samego Jesusa do dalekiego rogu (zawodnik ten zdobył aż 14+4 bramki w ciągu ostatnich 17 meczów w Lidze Mistrzów), ale w 59. minucie Nemanja Gudelj odrobił jedną bramkę po rzucie rożnym. Gospodarzom zabrakło na więcej – z 15 strzałów tylko dwa trafiły w okienko, przegrali 1:2.
Zdjęcie: Getty Images
Elie Youan znów błyszczy w meczach Ligi Mistrzów w barwach Lens
Przed rozpoczęciem meczu kibice Lens i PSV odpalili fajerwerki na ulicach, co spowodowało użycie gazu łzawiącego przez policję. W pierwszej połowie Hirving Lozano trafił w słupek, a w drugiej połowie Johan Bakayoko wykonał podobny strzał – tym razem znalazł róg bramki. Bohater poprzedniej kolejki Lens, Elie Youan, uratował ich ponownie – zdobył 1 gola i zaliczył 1 asystę przeciwko Arsenalowi, a teraz wyrównał wynik. Mecz zakończył się remisem 1:1, pomimo że obie drużyny oddały łącznie 26 strzałów (choć tylko cztery były celne).
Z dziewięcioma zwycięstwami w dziewięciu rundach holenderskiej ligi i różnicą bramkową 30:3 PSV ma trudniejsze zadanie w zdobywaniu punktów w Lidze Mistrzów. Obecnie zajmują ostatnie miejsce w grupie, a Arsenal prowadzi. Następnie Sevilla udaje się do Londynu, a PSV gości Lens.
Zdjęcie: flashscore
Koszmar Unionu trwa – 9 (dziewięć!) porażek z rzędu
Union ponownie ucierpiał z powodu anulowania gola w swoim meczu Ligi Mistrzów – Robin Gosens nielegalnie świętował w domu z Bragą, teraz Janik Haberer nie miał okazji do radości. Jednak po przerwie zachwycony był Giacomo Raspadori, zdobywając bramkę dla Napoli przeciwko Unionowi w nieobecności Victora Osimhena.
Niemcy nie byli w stanie się odwdzięczyć – 0:1 przeciwko Napoli po jednym strzale Włochów na bramkę. To dziewiąta porażka z rzędu Unionu we wszystkich rozgrywkach.
Bellingham rozszerza zakres miejsc, w których strzela bramki za “Real” – teraz zdobył gola w Portugalii
Rodrigo otworzył wynik w deszczowej Bradze, zdobywając 16. gola w Lidze Mistrzów w 42 meczach (choć w La Liga zdobył 17 bramek w 118 meczach). Jude Bellingham znów zdobył bramkę, co miało miejsce po przerwie – precyzyjnym strzałem z pola karnego, teraz ma na koncie 3 bramki i 1 asystę dla Realu w Lidze Mistrzów.
Zdjęcie: AP Photo / Luis Vieira
Real Madryt w dziesięciu drugich połowach La Liga stracił tylko dwie bramki, ale w Portugalii nie ustrzegł się bramki od Alvaro Gallego, choć nie miało to wpływu na wynik – 2:1 na korzyść Hiszpanów. Przy tym SC Braga miała więcej strzałów niż Real Madryt (16:13).
W kolejnej kolejce faworyci zagrają u siebie: Napoli przeciwko Unionowi, a Real Madryt przeciwko Bragze. W tabeli już wydaje się, że widoczne są przewidywane ostateczne pozycje.
Zdjęcie: flashscore
Szybka reakcja na niepowodzenie przyniosła trzy punkty Interowi w meczu z Salzburgiem
Faworytem była jasna drużyna, a w pierwszej połowie na 19. minucie po strzale Henrikah Mkhitaryana bramkę zdobył Alexis Sanchez. Inter wygrał sześć z dziewięciu meczów w Serie A, a w Lidze Mistrzów w miarę przegrał jedynie z Benfiką. Salzburg pokonał Inter w 57. minucie, gdy 19-letni Oscar Gluh precyzyjnie strzelił z daleka. Kilka minut później Davide Frattesi upadł w polu karnym gości po kontakcie ze Strahiną Pavloviciem, a Hakan Calhanoglu wykorzystał rzut karny – 2:1. Frattesi przygotował również trzeciego gola dla Lautaro Martineza, ale sam znalazł się na spalonym, więc gol nie został uznany.
Zdjęcie: Getty Images
“Benfika” przegrała po raz trzeci
Drużyny wymieniły się golami już w pierwszej połowie, ale niestety, były to sytuacje spalone. Najpierw sędziowie unieważnili bramkę Portugalczyków, a potem nie uznaną została strzelona przez Anatoliya Trubina.
W 63. minucie Anatolii nie poradził sobie – oczekiwał strzału z bliska, ale piłka poszła w środek i gol został zdobyty do pustej bramki.
Dla “Benfiki” jest to trudny okres – minimalna porażka i zerowe punkty po trzech kolejkach, podczas gdy “Inter” i “Sociedad” już zdobyli po 7 punktów. Odrobienie takiej straty, aby awansować do fazy pucharowej, będzie niezwykle trudne.
W następnej kolejce Benfika zmierzy się z Realem Sociedad na własnym boisku, a Inter oczekuje trudne wyjazdowe starcie z Salzburgiem. Hiszpanie i Włosi na razie wyprzedzają Austriaków, a Portugalia, która wygrała grupę z Juventusem i PSG rok temu, może nie zakwalifikować się nawet do Ligi Europy, jeśli utrzyma się taki trend.
Zdjęcie: flashscore
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.