Reklama

Lifestyle

Polskie szanse na Mistrzostwach Europy. Jak daleko zajdzie nasze reprezentacja ?

Artykuł sponsorowany
Dodano: 27.05.2021
54013_zdj-resizer-750q75
Share
Udostępnij
Euro 2020 już za chwilę. Szykuje się mnóstwo emocji, ciekawych zagrań, świetnych podań oraz niesamowitych bramek. Polska kadra zagra na tym turnieju co najmniej trzy mecze, przy których będą towarzyszyć im tysiące, jeśli nie miliony Polaków. Najważniejszym pytaniem przyszłych dni i tygodni jest: Jak poradzi sobie nasza reprezentacja na Mistrzostwach Europy? Przedstawiamy możliwe scenariusze na wynik kadry Paulo Sousy.

Wyjście z grupy na Euro to plan minimum?

 
Na tych Mistrzostwach w zmaganiach grupowych wystąpią 24 drużyny podzielone na 6 grup. Z każdej grupy awansują 2 najlepsze zespoły, a z 4 grup wyjdą cztery najlepsze reprezentacje. W 1/8 finału zatem, zagra 16 kadr narodowych. Biorąc pod uwagę podział reprezentacji oraz poziom poszczególnych drużyn narodowych, Polska ma duże szanse na awans. Trzeba jednak pamiętać, że bardzo ważne jest to, jak kadrę ułozy Paulo Sousa. Dużo będzie zależeć także od formy poszczególnych zawodników.

Polska zmierzy się w grupie z reprezentacją Słowacji, Hiszpanii oraz Szwecji. Na plus na pewno trzeba rozpatrywać terminarz naszej kadry. Na początku Robert Lewandowski i spółka zmierzą się z potencjalnie najsłabszą Słowacją. Będzie to dobre przetarcie przed kolejnymi rywalami. Nie należy jednak lekceważyć zespołu Stefana Tarkovica, bowiem pokonali oni w ostatnim czasie m.in. Rosjanów, Irlandię oraz Irlandię Północną. W tym meczu Polacy powinni zwrócić większą uwagę na takich zawodników jak: Milan Skriniar (Inter Mediolan), Stanislav Lobotka (Napoli) oraz dobrze nam znany – Ondrej Duda (FC Koeln).

Drugim rywalem kadry Polski będzie faworyt grupy – Hiszpania. Mistrzowie Świata oraz trzykrotni Mistrzowie Europy są jednymi z potencjalnych kandydatów do zwycięstwa w tegorocznym Euro. Mają naprawdę silną kadrę oraz błyskotliwego, umiejącego postawić na swoim trenera. Dużym zaskoczeniem jest brak powołania dla Sergio Ramosa – wieloletniego reprezentanta Hiszpanii, co odbiło się to głośnym echem w ostatnim czasie. La Furia Roja ma na tyle szeroką kadrę i tylu zdolnych zawodników, że mogą sobie jednak pozwolić nawet na niepowołanie legendy swojej reprezentacji.

Ostatnią drużyną, z którą zmierzy się polska reprezentacja w grupie jest reprezentacja Szwecji. Będzie to najprawdopodobniej najważniejszy mecz naszej drużyny narodowej. To od niego zależeć będzie czy, i z którego miejsca miałaby wyjść nasza kadra narodowa. Nie będzie to łatwe spotkanie, ponieważ Szwedzi w ostatnim czasie są w dobrej formie. Pokonali oni ostatnio m.in srebrnych medalistów Mistrzostw Świata – Chorwatów. Sporym ułatwieniem może być fakt, że na murawę w żółto-niebieskiej koszulce nie wybiegnie Zlatan Ibrahimovic. Sprawdź zakłady na EURO 2020 i wytypuj jak poradzi sobie reprezentacja Polski.

Awans do 1/8 finału Euro. I co dalej?

 
Przyjmijmy, że Polska wychodzi z grupy. Na kogo Polacy mogą trafić w dalszej fazie Mistrzostw Europy? Możliwe są trzy scenariusze: wyjście jako lider grupy, awans z drugiego miejsca, gra w 1/8 finału po zajęciu 3 miejsca (przy dobrym dorobku punktowym oraz bramkowym). Spróbujemy przybliżyć każdy z nich.

Zwycięstwo w grupie

 
Najmniej prawdopodobny scenariusz biorąc pod uwagę, że zagramy z jednym z faworytów do wygrania Euro. Wszystko jest jednak możliwe. W przypadku zajęcia pierwszego miejsca w grupie, Polacy trafią na 3 drużynę z grup A, B, C lub D. Eksperci w tych grupach stawiają na Turcję (A), Rosję (B), Austrię lub Ukrainę (C), Czechy (D). Trzeba przyznać, że ci przeciwnicy są jak najbardziej w zasięgu naszych kadrowiczów.

Zajęcie drugiego miejsca

 
Zostanie wiceliderem grupy E wiąże się bezpośrednio z grą w 1/8 z drugą drużyna grupy D. Możliwości są cztery, jest to spotkanie z Anglią, Chorwacją, Czechami oraz Szkocją. Dziennikarze, w kontekście zajęcia drugiego miejsca w tej grupie, wskazują najczęściej reprezentację Chorwacji. Nie będzie to na pewno łatwe spotkanie. Ten mecz miałby się odbyć w Kopenhadze w poniedziałek 28 czerwca

Awans z trzeciej pozycji

 
I tu możliwości są dwie. Albo kadra Paulo Sousy miałaby zagrać z liderem grupy B lub albo liderem grupy C. Najczęściej mówi się, że będą to drużyny Włoch oraz Belgii. I tu mogą być największe problemy naszej reprezentacji, gdyż obie te drużyny są w stanie wygrać tegoroczne Mistrzostwa Europy. A jeśli nie zwyciężyć, to chociaż zajść bardzo wysoko w drabince. Wszystko będzie wiadomo w dniu 23 czerwca, kiedy zakończy się ostatni mecz grupowy.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy