W niedzielę „Mazowsze” wystąpiło w Mielcu ze swoim flagowym koncertem pt. „Kalejdoskop Barw Polski”. Widowisko obejrzało ponad 2,5 osób. Była to niezwykła artystyczna uczta zarówno w wykonaniu Rzeszowiaków, jak i gwiazdy tego wieczoru – „Mazowsza”, które ostatni raz w Mielcu występowało 23 lata temu. Kierownikiem i dyrygentem chóru od ponad jest Michał Wróblewski, ale do niedawna funkcję tę przez wiele lat pełnił, mielczanin – Mirosław Ziomek, absolwent I Liceum Ogólnokształcącego w Mielcu, członek chóru I LO i ZPIT Rzeszowiacy, doktor sztuk muzycznych oraz absolwent muzykologii KUL i studiów chórmistrzowskich, były dyrektor Filharmonii Lubelskiej. Wśród 160 artystów tej znakomitej grupy, aż jedenastu pochodzi z Podkarpacia. W dowód ogromnego uznania i sympatii marszałek Władysław Ortyl wyróżnił ich, wręczając pamiątki z Podkarpackiego. Uhonorował również cały zespół, kierując do artystów ciepłe słowa i przekazując im okazały koszt kwiatów.
Koncert był jednym z wydarzeń zorganizowanych w związku z 555 rocznicą uzyskania praw miejskich przez miasto. Podczas wydarzenia uhonorowano zasłużonych mieszkańców i przyjaciół miasta. Wśród odznaczonych znalazł się marszałek Władysław Ortyl. Gospodarz Podkarpacia otrzymał specjalną statuetką i dyplom, jako rodowity mielczanin, piastujący ważne funkcje samorządowe i państwowe.
We wtorek 18 listopada minie dokładnie 555 lat od wystawienia aktu lokacyjnego dla Mielca (1470 r). Dokument podpisany przez braci Jana i Bernardyna Mieleckich zapoczątkował istnienie i rozwój miasta. Przez ponad 5 stuleci miasto rozkwitało, zarówno jego gospodarka, infrastruktura, kultura, tradycje, ale także codzienne życie mieszkańców. Szczególne miejsce na mapie kulturalnej miasta zajmuje Zespół Pieśni i Tańca Rzeszowiacy, którzy uświetnili swoim występem niedzielny koncert.
Mielecka formacja jest młodsza od „Mazowsza” zaledwie 4 lata. Warto podkreślić, że w latach 60. i 70. obie grupy ze sobą współpracowały. Mielecki zespół w dużej mierze wzorował się na doświadczeniach i dorobku „Mazowsza”, co miało znaczący wpływ na jego rozwój artystyczny. Ciekawostką jest również fakt, że „Mazowsze” do dziś korzysta ze specjalnych skrzyń na stroje, które zostały wyprodukowane przez WSK Mielec – to jedna z wielu materialnych pamiątek dawnych, lokalnych powiązań z zespołem.
