Przed nami czwarta kolejka rozgrywek Ligi Mistrzów UEFA. Z jakimi drużynami przyjdzie rywalizować polskim zawodnikom? W jakiej sytuacji są drużyny biało-czerwonych? Sprawdzamy!
We wtorek w Lidze Mistrzów odbędzie spotkanie Celtic FC z RB Lipsk. Niewielkie są jednak szanse na występ polskich zawodników, czyli Maika Nawrockiego i Roberta Rachwała. Szkocka drużyna po trzech meczach ma cztery „oczka” i nadal musi punktować, aby przedłużyć swoje szanse gry w Europie w przyszłym roku. Przedstawiciel ligi szkockiej wygrał na początku ze Slovanem Bratysława 5:1, poniósł wysoką porażkę 1:7 z Borussią Dortmund i bezbramkowo zremisował z Atalantą BC.
Ciekawie zapowiada się oczywiście spotkanie FC Barcelony z Crveną zvezdą. Katalończycy imponują formą – zwyciężyli z Bayernem Monachium w trzeciej kolejce, w kapitalnym stylu zdemolowali Real Madryt w LaLiga, a udział w zwycięstwie miał Robert Lewandowski, który zanotował dublet. W miniony weekend FC Barcelona dopisała do swojego konta kolejne trzy punkty. W środę zmierzy się z Crveną zvezdą i zdobycie trzech punktów będzie konieczne, jeśli drużyna Hansa Flicka chce bezpośrednio awansować do dalszej fazy rozgrywek. Konfrontacja z dużo niżej notowanym przeciwnikiem może być również szansą dla Wojciecha Szczęsnego, aby wreszcie zadebiutować w nowych barwach klubowych.
Do polskiej rywalizacji dojdzie na legendarnym San Siro. Mistrz Włoch, Inter Mediolan, walczy o bezpośredni awans do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. Obecnie zespół Piotra Zielińskiego ma na koncie siedem punktów. W poprzedniej kolejce wygrał z Young Boys 1:0, choć zwycięstwo mogło być wyższe, gdyby Inter wykorzystał rzut karny. Takim samym dorobkiem na arenie międzynarodowej legitymuje się Arsenal FC, którego barwy reprezentuje Jakub Kiwior. „Kanonierzy” w ubiegłej kolejce pokonali Szachtara Donieck 1:0. Niestety Kiwior nie pojawił się na boisku.
WTOREK, 5 LISTOPADA
18:45, Celtic FC (Maik Nawrocki, Robert Rachwał) – RB Lipsk
21:00, Bologna FC (Łukasz Skorupski, Kacper Urbański) – AS Monaco (Radosław Majecki)
W środę dojdzie do polskiej rywalizacji w czwartej serii gier Ligi Mistrzów. Na pierwsze zwycięstwo na arenie międzynarodowej nadal czeka Bologna FC Łukasza Skorupskiego i Kacpra Urbańskiego. Po trzech spotkaniach przedstawiciel Serie A ma na swoim koncie zaledwie jeden punkt, który został zdobyty w meczu z Szachtarem Donieck na inaugurację Champions League. Duża w tym zasługa Skorupskiego, który obronił rzut karny w pierwszej połowie. Kolejne dwa mecze zakończyły się porażkami z Liverpoolem FC oraz Aston Villą. W bardzo dobrej sytuacji znajduje się najbliższy rywal włoskiej drużyny, czyli AS Monaco. Drużyna reprezentowana przez Radosława Majeckiego zgromadziła dotychczas siedem punktów i odniosła okazałe zwycięstwo z Crveną zvezdą 5:1. Dodajmy, że w spotkaniu z serbskim rywalem w Lidze Mistrzów zadebiutował Majecki.
ŚRODA, 6 LISTOPADA
18:45, Szachtar Donieck – Young Boys Berno (Łukasz Łakomy)
18:45, Club Brugge (Michał Skóraś) – Aston Villa (Matty Cash)
21:00, Crvena zvezda – FC Barcelona (Robert Lewandowski, Wojciech Szczęsny)
21:00, Inter Mediolan (Piotr Zieliński) – Arsenal FC (Jakub Kiwior)
21:00, Feyenoord Rotterdam – FC Salzburg (Kamil Piątkowski)
Czytaj także:
