Strona główna>Kultura>Fotografia Pawła Olearki i rzeźba Michała Kuliga w Rzeszowskim Domu Sztuki
Kultura
Fotografia Pawła Olearki i rzeźba Michała Kuliga w Rzeszowskim Domu Sztuki
Aneta Gieroń
Dodano: 20.08.2025
Paweł Olearka. Fot. Tadeusz Poźniak
Udostępnij
Fotografia i rzeźba na dobre rozgoszczą się od czwartku, 21 sierpnia w Rzeszowskim Domu Sztuki. O godz. 17.00 wernisaż wystawy prac Pawła Olearki „HeliOLOgrafia” oraz Michała Kuliga „Oblicza Duszy”. Zapowiada się piękny artystyczny dialog między dwoma rzeszowianami z perspektywy młodości i młodej dojrzałości. Kuratorką wystawy jest Beata Kuman, znana rzeszowska historyczka sztuki na co dzień związana z Muzeum Okręgowym w Rzeszowie.
Paweł Olearka jest absolwentem łódzkiej „filmówki”,autorem wystaw oraz nauczycielem w Zespole Szkół Plastycznych w Rzeszowie.
Wszystkie obrazy zostały wykonane w unikatowej, opracowanej przez samego twórcę technice, opartej na tej z początków fotografii. Sam tworzy negatywy, które w ciemni fotograficznej zamienia na pozytywy dotykające świata abstrakcji popartu, sztuki lat dwudziestych, uciekającej od świata realnego. Paweł wykorzystuje do tworzenia swoich heliografii realne rzeczy, odpady rzeczywistości, które ratuje i odzyskuje ich formę. Przerabia ją, nadając wybranym rzeczom nowe znaczenia równocześnie podkreślając dotychczasowe. Wszystkie prace prezentuje w dużych formatach, każdorazowo sygnowane podpisem oraz numerem wydruku.
Fotografia jako medium kreacji, nie tylko dokumentacji
W XIX wieku fotografia weszła na scenę artystyczną jako nowe i rewolucyjne medium, zdolne do uwieczniania rzeczywistości w sposób precyzyjny i niezwykle realistyczny. Jednak to w okresie międzywojennym, dzięki działalności pionierów artystycznego myślenia, fotografia przekroczyła granice dokumentacji, otwierając drogę dla nowych kierunków i możliwości w sztuce.
Tradycyjnie fotografia była postrzegana jako narzędzie służące do zachowania obrazu rzeczywistości. Jednakże, dzięki działalności ruchu dadaistycznego, w którym sztuka była deklarowanym sprzeciwem wobec tradycyjnych norm i wartości, fotografia zaczęła być postrzegana jako medium kreacji, a nie tylko dokumentacji.
Przedstawiciele tego ruchu: Man Ray, Christian Schad czy Laszlo Moholy Nagy, eksperymentowali z różnymi technikami i metodami, tworząc abstrakcyjne obrazy za pomocą fotografii. Ich prace, takie jak schadografie, rayogramy, fotogramy czy heliografie, nie tylko odzwierciedlały rzeczywistość, ale przede wszystkim ją przetwarzały i interpretowały na zupełnie nowe sposoby.
Schadografia, technika wykorzystywana przez Christiana Schada, polegała na tworzeniu abstrakcyjnych kompozycji za pomocą połączenia różnych materiałów i technik, takich jak papier, tkaniny czy metal. Natomiast rayogramy, które były tworzone przez Man Raya poprzez bezpośrednie naświetlanie obiektów na światłoczułym materiale, pozwoliły na uzyskanie surrealistycznych i niezwykle eksperymentalnych efektów wizualnych.
Fotografię jako narzędzie artystycznego wyrazu
Fotografia stała się narzędziem do tworzenia, eksplorowania i wyrażania kreatywności artystycznej w sposób, który do tej pory był niedostępny.
Jak mówi Paweł Olearka: „W obrazach mojego autorstwa, analizuję awangardowy nurt fotografii, który można określić jako kreacyjny. Inspiruję się twórczością Man Raya, Christiana Schada oraz innych prekursorów tego ruchu, wykorzystując ich techniki i eksperymentując z własnymi pomysłami, aby stworzyć nowe i oryginalne obrazy. Dzięki takiemu podejściu zacząłem traktować fotografię jako narzędzie wyrazu artystycznego, które może służyć do tworzenia nowych wizji i inspirujących obrazów, niezależnie od ograniczeń technicznych czy realistycznego odwzorowania świata. To właśnie w tym duchu można doszukiwać się korzeni nowoczesnej fotografii artystycznej, która nadal inspiruje i fascynuje zarówno twórców, jak i odbiorców sztuki”.
Jak pisze w katalogu do wystawy Beta Kuman: „Wystawa HeliOLOgrafia to nie tylko estetyczna prezentacja formalnych poszukiwań, ale także alternatywny punkt widzenia w kontrze do przebodźcowanej kultury obrazkowej, a przede wszystkim to zaproszenie do kontemplacji, do zobaczenia piękna w tym, co niepozorne, do spotkania z obrazem, który nie powstał z aparatu, lecz z intuicji, cienia i światła.”
Nie przypadkowe jest też wersalikiem zaznaczone słowo OLO w tytule wystawy – to pseudonim Pawła, który towarzyszy mu już od kilku dekad.
Rzeźby Michała Kuliga
Michał Kulig urodził się w 1998 r. w Rzeszowie. Już w wieku 13 lat uczył się rzemiosła i pracy przy renowacji ołtarzy kościelnych w warsztacie swoich rodziców, gdzie wykonywał złocenia oraz podstawowe czynności przy czyszczeniu i dopracowywaniu elementów rzeźb w drewnie. Jest absolwentem Zespołu Szkół Plastycznych im. Piotra Michałowskiego w Rzeszowie, którą ukończył w 2017 r., uzyskując dyplom ze snycerstwa pod kierunkiem Leszka Kuchniaka. Następnie otworzył własną pracownię, gdzie wykonał wiele rzeźb na zamówienie dla indywidualnych klientów, kolekcjonerów sztuki i instytucji, realizując pomniki świętych w drewnie oraz kamieniu, widniejące w przestrzeni publicznej i na prywatnych posesjach, m. in. rzeźby do ogrodu biblijnego w Gorzkowie, czy pomnik św. Andrzeja Boboli w Nowym Mieście k. Leżajska.
Michał Kulig. Fot. Paweł Olearka
Jak podkreśla Beta Kuman, wystawa „Oblicza Duszy” jest pierwszą prezentacją rzeźb autorstwa Michała Kuliga. Kobiece popiersia, głowy i płaskorzeźba a także przedstawienie fauna (demona) i studium dłoni zostały wykonane w drewnie lipowym, często bielonym, z niektórymi elementami pokrytymi złotem płatkowym, używanym w konserwacji zabytków.
Artysta tak określa źródło zainteresowań i charakter twórczości: „Inspirację czerpię z natury, a także obserwując i zgłębiając wiedzę na temat ludzkiej kondycji psychologicznej i duchowej, używając do tego symboliki. Staram się nie inspirować żadnym nurtem w sztuce, wykonuje pracę w stylu realistycznym, nawiązując do współczesnych (ogólnie przyjętych) ideałów piękna”. Dominującym motywem rzeźb jest kobieta, ale temat wydaje się bardziej złożony. Postacie uosabiają piękno idealne, młodość zawieszoną w czasoprzestrzeni. Jednocześnie aktualnego charakteru nadają im współczesne uczesania i elementy ubioru. Uskrzydlone istoty to ziemskie anioły, często przedstawione z symbolicznymi atrybutami; tulipan- odnowa i wewnętrzne odrodzenie, lilia- czystość, niewinność, ptak- wolność, duchowość, motyl- transformacja, psyche, ulotność.
U źródeł sztuki klasycznej
Jak pisze historyczka sztuki, prace Kuliga nabierają metafizycznej wymowy poprzez interesujące zabiegi ze światłem oraz stosowanie miejscowo złoceń. Tematem podejmowanym już wcześniej, a prezentowanym na wystawie jest mitologiczna postać fauna, archetyp demona; w ikonografii chrześcijańskiej diabła. Satyr w interpretacji autora kusząco zwodzi cielesnym pięknem, personifikując nieokiełznanego ducha natury. W utworach rzeźbiarza przykuwa uwagę niezwykła precyzja w opracowaniu detalu anatomicznego i strukturalnego. Autor w swoich realizacjach zwraca się ku sztuce klasycznej; mimika, ekspresja ruchów, szczególne upozowanie dłoni przywołują typ renesansowego wizerunku, ale też kobiecy ideał prerafaelitów.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.