Książka dla Ukraińców i Polaków ma sakramentalne znaczenie. Razem napiszemy jeszcze niejedną stronę naszej wspólnej historii, z której będą dumne nasze dzieci – powiedział szef Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk na czwartkowym otwarciu Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie.
W czwartek w Warszawie w Pałacu Kultury i Nauki odbyło się uroczyste otwarcie Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie. Uczestniczy w nich 500 wystawców, zaproszono ponad 1000 pisarzy, zaplanowano 800 wydarzeń. Gościem honorowym imprezy są w tym roku wydawcy ukraińscy.
Wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, że "to są niezwykle ważne dni w roku, kiedy w stolicy naszego kraju, w jednym miejscu zbierają się autorzy i wydawcy polscy i zagraniczni, a także my, miłośnicy książek, ci, dla których książka, czytanie, jest wielką wartością". "Mamy tutaj prawdziwą ucztę kulturalną" – dodała.
Przyznała, że dla niej "bardzo ważne jest to, że gościem honorowym tegorocznej edycji jest Ukraina". Wskazała, że "książka jest nośnikiem wartości uniwersalnych, które pozwalają nam się jednoczyć i łączyć, to ona pozwala nam przetrwać, dodaje otuchy, wzmacnia i bardzo często daje nadzieję, że świat może być inny, lepszy, że może być pokój".
"Mam nadzieję, że książki spowodują, że zbudujemy jeszcze lepsze porozumienie pomiędzy Polską a Ukrainą i że przyszłość zwycięskiej Ukrainy i pomyślność naszych czasów będzie także zawdzięczana kulturze" – dodała.
Pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska w odtworzonym podczas uroczystości nagraniu powiedziała, że w chwili obecnej Polacy i Ukraińcy tworzą historię, o której z czasem będą pisane książki.
"To, co nazywamy mianem historycznego momentu dzieje się właśnie tu i teraz, dotyczy obu naszych krajów. Na przestrzeni ostatnich miesięcy, trwania rosyjskiej inwazji na pełną skalę w Ukrainie, ciepło przyjęliście i daliście wsparcie milionom naszych obywateli, a dziś z takim samym ciepłem przyjmujecie nasze książki. Ten gest jest dla nas niezmiernie istotny" – podkreśliła.
Dodała, że Rosjanie "zniszczyli już 300 bibliotek i przerwali pracę wielu wydawnictw ukraińskich". "Ukraińcy walczą o prawo do życia, tak samo o to prawo walczą nasze książki" – wskazała. Jak mówiła, "w najtrudniejszych czasach książki są dla nas wsparciem, w ukraińskich schronach przeciwatomowych możemy zobaczyć wiele osób, które podczas ataków rakietowych czytają, ponieważ czytanie jest rodzajem ucieczki mentalnej oraz psychoterapią". "Możemy zobaczyć żołnierzy czytających książki w okopach, ponieważ czytanie jest cząstką normalnego życia w czasach pokoju" – dodała pierwsza dama Ukrainy.
Szef Rady Najwyższej Ukrainy Rusłan Stefanczuk, który osobiście uczestniczył w otwarciu targów, podkreślił, że "to właśnie książka dla Ukraińców, jak i dla Polaków, ma sakramentalne znaczenie". "Książka to jest ostoja domu ukraińskiego. W każdym domu ukraińskim mamy książki, które w dzieciństwie kształtowały nasz światopogląd, naszą wyobraźnię. To właśnie w książce przechowujemy naszą historię, tradycję, kulturę" – mówił.
Wskazał, że w książkach zawarte są informacje na temat ważnych wydarzeń historycznych, ale także "ukraińska książka pamięta, kto uczynił Hołodomor (tzw. wielki głód na Ukrainie – przyp. PAP), książka pamięta wszystkich, którzy zakazywali języka ukraińskiego i w czasach Związku Radzieckiego niszczyli Ukrainę i inteligencję ukraińską".
"Książka pamięta prześladowanie narodu ukraińskiego. Książki kotwiczą w pamięci całego świata również dzisiejsze wydarzenia, które mają miejsce na Ukrainie. Kiedy ktoś zaczyna opowiadać nam Ukraińcom o tym, że Rosjanie nie są tacy, są inni, mają wielką kulturę, to ja im w odpowiedzi mówię, że oni bombardują miasta ukraińskie nie książkami Puszkina czy Dostojewskiego, a konkretnymi rakietami, zabijając cywilów na Ukrainie" – zaznaczył Stefanczuk.
Podkreślił, że "teraz my piszemy historię naszej przyszłość".
Szef Rady Najwyższej Ukrainy podał, że w czasie wojny na Ukrainie zniszczono 300 bibliotek. "Zniszczono bardzo dużo literackich, kulturowych, historycznych pamiątek, ale Ukraina stoi i Ukraina wytrwa i zwycięży w tej wojnie. Razem napiszemy jeszcze nie jedną stronę naszej wspólnej historii. Historii, z której będą dumne nasze dzieci. Historii, która będzie przekazywana, jako historia wielkiego sprzeciwu i zwycięstwa wielkich, braterskich narodów" – zaznaczył dziękując Polsce za zaproszenie ukraińskich wydawnictw na Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie.
List do uczestników uroczystości skierował także wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński. Odczytał go Mateusz Adamkowski, dyrektor Departamentu Mecenatu Państwa MKiDN.
"Tradycyjnie pod koniec maja spotykamy się w stolicy w gronie ludzi książki – wydawców, księgarzy, bibliotekarzy, autorów, ilustratorów, tłumaczy, animatorów, promotorów czytelnictwa oraz, rzecz jasna, czytelników, aby wspólnie spędzić czas w wyjątkowej literackiej atmosferze, w otoczeniu książek" – napisał wicepremier Gliński.
"W sposób szczególny witam gościa honorowego Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie, którym jest w tym roku Ukraina. Dziękuję, że autorzy z Ukrainy tak licznie przybyli do Warszawy, aby prezentować swoją twórczość i zapoznawać nas z kulturą swojego kraju. Jestem przekonany, że program +Miliony mostów+, na który składają się szereg niezwykle interesujących zapowiadających się wydarzeń i spotkań, znajdzie szeroką publiczność i będzie doskonałą okazją do lepszego wzajemnego poznania i zrozumienia naszych narodów. Cieszę się, że Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego również mogło włączyć się w te działania poprzez finansowe wsparcie projektu +Siła Słowa – literackie dialogi polsko-ukraińskie+. W tak trudnym czasie i dramatycznych okolicznościach, w jakich przyszło funkcjonować narodowi ukraińskiemu, dziś sięgamy właśnie po książkę – przedmiot, który niejednokrotnie w historii świata pomagał budować poczucie wspólnoty narodowej, uczył odwagi i honoru, ale też był nośnikiem nowych idei i przestrzenią wykuwania się kształtu przyszłego świata. Wierzę, że i tym razem uda się nam wspólnie znaleźć w literaturze nową siłę i fundament przyszłości" – podkreślił minister kultury.
Przypomniał, że MKiDN "od lat działa na rzecz promocji czytelnictwa oraz wsparcia rynku książki w Polsce we współpracy m.in. z Instytutem Książki i Biblioteką Narodową". "Nieprzerwanie prowadzone są znane państwu Programy Ministra, wspierające zadania mające na celu promocję i upowszechnianie czytelnictwa, wydawanie wartościowej literatury i czasopism kulturalnych. Bardzo ważne jest dla nas wspieranie miejsc dostępu do książki: bibliotek i księgarni. Rozwijamy nowy program dotacyjny +Certyfikat dla małych księgarni+, wczoraj zakończył się nabór wniosków do jego kolejnej dwuletniej edycji. Działa również Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa na lata 2021-2025 – w jego ramach na różne formy wsparcia i promocji czytelnictwa w Polsce przeznaczonych zostanie ponad miliard złotych" – wskazał.
Wiceprezydent Warszawy Aldona Machnowska-Góra powiedziała, że "święto literatury, książki, autorów i autorek, a przede wszystkim nas, czytelników jest rzeczywiście niezwykle ważne".
"Warszawa to także stolica solidarności i troski, stąd bardzo się cieszę, że gościem honorowym jest właśnie Ukraina. Kilkanaście miesięcy temu, kiedy wszyscy stanęliśmy wobec wyzwania związanego z wojną w Ukrainie i z goszczeniem w Warszawie naszych przyjaciół, braci i sióstr z Ukrainy, zbudowaliśmy niezwykły kapitał, kapitał solidarności, porozumienia, relacji i bardzo się cieszę, że ten kapitał cały czas budujemy. Tym razem poprzez kulturę" – dodała.
W wydarzeniu uczestniczyli także m.in. ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz, dyrektor Ukraińskiego Instytutu Książki Oleksandra Koval, dyrektor Instytutu Książki Dariusz Jaworski, dyrektor Biblioteki Narodowej dr Tomasz Makowski, wiceprezes Federacji Wydawców Europejskich (FEP) i prezes Polskiej Izby Książki Sonia Draga.
W trakcie uroczystości Marcin Szczygielski został uhonorowany Nagrodą Główną Sezonu Wydawniczo-Księgarskiego Ikar, przyznawaną przez Polskie Towarzystwo Wydawców Książek oraz Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie. Laureat odebrał statuetkę z rąk Rafała Skąpskiego – prezesa Polskiego Towarzystwa Wydawców Książek i prof. Janusza Foglera – przewodniczącego Stowarzyszenia Autorów ZAIKS, które jest mecenasem Nagrody IKAR.
Targi Książki w Warszawie potrwają od czwartku do niedzieli. Odbywają się w Pałacu Kultury i Nauki i na placu Defilad, przed wejściem głównym do PKiN i od strony Kinoteki. W wydarzeniu bierze udział blisko 500 wystawców i wielu twórców z Polski i 14 innych krajów: Austrii, Azerbejdżanu, Chin i Tajwanu, Francji, Hiszpanii, Indii, Islandii, Korei Płd., Niemiec, Norwegii, Rumunii, Słowacji, Włoch oraz Ukrainy – która jest gościem honorowym tegorocznej edycji.
W targach będzie uczestniczyć prawie 1000 autorek i autorów, tłumaczy, ilustratorów i innych osób związanych z branżą wydawniczą, a także przedstawicieli świata kultury. Na trzech scenach i w siedmiu salach odbędzie się blisko 270 spotkań, do tego ponad 500 spotkań na stoiskach wydawców – łącznie, w ciągu czterech dni, w ramach targów, będzie miało miejsce blisko 800 wydarzeń. Wstęp na Targi Książki w Warszawie jest bezpłatny dla wszystkich zwiedzających, a część wydarzeń dostępna będzie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Organizatorem wydarzenia jest Fundacja Historia i Kultura.
Hasło ukraińskiego wystąpienia na targach brzmi "Miliony mostów". Rosyjska agresja zniszczyła ukraińskie miasta, zabrała i okaleczyła wielu obywateli Ukrainy. Ale przyniosła też to, czego wróg się nie spodziewał – zbudowała miliony mostów między Polakami i Ukraińcami. Solidarność, gościnność i serce Polaków pozwoliły Ukraińcom zachować wiarę, że nie są osamotnieni w walce.
Narodowe stoisko Ukrainy (nr 120) mieścić się będzie w Sali Marmurowej PKiN. Można tu będzie kupić książki po ukraińsku z oferty 45 wydawców, wziąć udział w spotkaniach z autorami i przedstawicielami świata literackiego, nawiązać kontakty branżowe. Ponadto, w holu głównym PKiN (stoisko nr 100 A) działać będzie księgarnia z książkami ukraińskich autorów w polskim tłumaczeniu i publikacjami o Ukrainie.
Do Warszawy przyjedzie ponad 20 autorek, autorów i przedstawicieli świata kultury z Ukrainy, którzy wezmą udział w blisko 60 spotkaniach literackich w ciągu czterech targowych dni.
Miłośnicy literatury ukraińskiej, w tym Ukraińcy mieszkający w Polsce, będą mogli wziąć udział w spotkaniach autorskich, dyskusjach literackich oraz sesjach autografów, z udziałem m.in.: Jurija Andruchowycza, Ostapa Sływynskiego, Jurija Wynnyczuka, Switłany Taratoriny, Kateryny Babkiny czy Hałyny Kruk. Ukraińscy wydawcy podzielą się doświadczeniami, na temat swojej pracy w pierwszym roku pełnoskalowej wojny w Ukrainie oraz zmian, które musiały się dokonać w ich działalności wydawniczej w związku z wyzwaniami wojennymi. Będą też zajęcia dla najmłodszych, występ z udziałem muzyków z Ukrainy na plenerowej scenie Targów, a także wystawa plakatów kolektywu artystycznego Pictoric zatytułowana "Ukraina wczoraj i dziś".
Na targach odbędzie się wspólny, polsko-ukraiński projekt literacki – festiwal "Siła Słowa – literackie dialogi polsko-ukraińskie". To cykl spotkań i rozmów pisarzy, dziennikarzy, intelektualistów z Polski i Ukrainy, służący prezentacji dokonań i wymiany myśli, który podkreśla rolę literatury w kształtowaniu ponadczasowych wartości, takich jak wolność, godność, honor, odwaga czy poczucie wspólnoty i solidarność, tak ważnych, w czasach gdy za naszą granicą toczy się wojna. Pisarkom i pisarzom z Ukrainy towarzyszyć będą, w literackich rozmowach wybitni polscy twórcy, m.in.: Andrzej Sapkowski, Jakub Małecki, Justyna Bednarek, Bohdan Zadura, Rafał Kosik. Spotkania odbywać się będą po polsku i ukraińsku, z myślą o miłośnikach literatury z obu krajów.
Program festiwalu "Siła Słowa – literackie dialogi polsko-ukraińskie" powstał we współpracy Instytutów Książki: Ukrainy i Polski oraz organizatora Targów, dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP.
Finansowego wsparcia projektowi "Ukraina – Gość Honorowy Międzynarodowych Targów Książki w Warszawie 2023" udzieliło także Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP.