Już od pierwszych minut widać było, że Wieczysta nie zamierza zostawiać niczego przypadkowi. Gospodarze szybko przejęli inicjatywę, grali wysoko, agresywnie i z pomysłem. W 7. minucie Paweł Łysiak był bliski gola, ale jego strzał z ostrego kąta świetnie obronił Damian Primel. Chojniczanka próbowała odpowiadać, ale pressing gospodarzy skutecznie odbierał jej ochotę do gry. W 15. minucie dopięli swego. Daleki strzał Pawła Łysiaka odbił się od jednego z obrońców Chojniczanki i kompletnie zmylił bramkarza gości – 1:0 dla gospodarzy. Krakowianie nie zamierzali zwalniać tempa. Nie minęło pól godziny a kibice przecierali oczy ze zdumienia – Bartosz Brzęk huknął z woleja zza pola karnego prosto w okienko i krakowianie prowadzili 2:0.
Wieczysta utrzymywała przewagę, regularnie gościła pod bramką Chojniczanki i nie pozwalała rywalom na rozwinięcie skrzydeł. Do przerwy gospodarze mieli aż osiem rzutów rożnych, a Chojniczanka nie oddała ani jednego celnego strzału. Michał Pazdan i Daniel Mikołajewski świetnie czyścili pole karne, a Antoni Mikułko był niemal bezrobotny. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Wieczysta grała mądrze, nie forsowała tempa, ale nie pozwalała też gościom na stworzenie realnego zagrożenia. Chojniczanka dopiero w 83. minucie oddała pierwszy celny strzał, ale piłkę z linii bramkowej wybił niezawodny Pazdan.
Trener Przemysław Cecherz umiejętnie rotował składem – na boisku pojawili się m. in. Jacek Góralski, Petar Brlek, Dani Sandoval i Chuma. Wieczysta grała spokojnie i wyczekiwała końcowego gwizdka. Ostatnie minuty to już tylko odliczanie do świętowania. Chojniczanka próbowała jeszcze rzutów wolnych i dośrodkowań, ale defensywa gospodarzy była nie do przejścia.
Wieczysta wygrała finał barażów w pełni zasłużenie – była lepsza piłkarsko, taktycznie i mentalnie. Po półfinale z KKS-em Kalisz (3:1) i dzisiejszym zwycięstwie 2:0, drugi krakowski zagra na zapleczu Ekstraklasy. W przyszłym sezonie dojdzie do derbów Krakowa – Wieczysta – Wisła.
15 czerwca 2025, Kraków
Wieczysta Kraków – Chojniczanka Chojnice 2:0 (2:0)
Bramki: Jakub Żywicki 15 (samobójcza), Bartosz Brzęk 27.
Wieczysta: 1. Antoni Mikułko – 26. Bartosz Brzęk, 89. Daniel Mikołajewski, 2. Michał Pazdan, 14. Michał Koj – 77. Lisandro Semedo (69, 10. Dani Sandoval), 16. Tomasz Swędrowski, 19. Michał Trąbka (81, 3. Jacek Góralski), 29. Paweł Łysiak (69, 23. Petar Brlek), 9. Jakub Pesek (69, 88. Joan Roman) – 91. Rafael Lopes (50, 20. Chuma).
Chojniczanka: 29. Damian Primel – 2. Mateusz Bąkowicz, 3. Dmytro Juchymowycz, 5. Beniamin Czajka (46, 8. Marcel Zylla), 19. Maksymilian Tkocz – 10. Dariusz Kamiński, 66. Patryk Olejnik (46, 21. Jakub Goliński), 7. Błażej Szczepanek (73, 30. Radosław Gołębiowski), 31. Jakub Żywicki (65, 24. Jakub Romanik), 79. Marcin Kozina – 20. Valerijs Sabala (73, 22. Jakub Branecki).
Żółte kartki: Mikołajewski, Brzęk, Swędrowski – Romanik.
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa).
Czytaj także:
