W meczu 19. kolejki Superlig Krzysztof Piątek doprowadził do remisu na początku drugiej połowy. Do przerwy Basaksehir Stambuł przegrywał 0:1, ale w 53. minucie Polak wygrał pojedynek główkowy z Davinsonem Sanchezem, zgrał piłkę do Philippe’a Keny’ego i pomknął w pole karne. Po chwili Senegalczyk płasko dośrodkował, a Piątek ubiegł bramkarza Galatasaray i zdobył bramkę.
Choć Polak znów zdobył bramkę i walczył, jak tylko mógł, to jednak tym razem jego drużyna nie zdobyła nawet punktu. Dwa gole Barisa Alpera Yilmaza dały Galatasaray zwycięstwo 2:1. Cztery dni wcześniej obie drużyny spotkały się w meczu fazy grupowej Pucharu Turcji. Wówczas Piątek także zdobył bramkę, a spotkanie zakończyło się remisem 2:2.
Krzysztof Piątek jest od wielu miesięcy w wybornej formie. Gol w niedzielnym meczu umocnił go na prowadzeniu w klasyfikacji strzelców tureckiej ekstraklasy. Polak ma na koncie już 13 ligowych trafień i o dwa gole wyprzedza Simona Banzę oraz jest o dwa trafienia lepszy od Ciro Immobile, Victora Osimhena oraz Mame Thiama.
Basaksehir Stambuł, drużyna wychowanka Lechii Dzierżoniów, zajmuje siódme miejsce w tabeli tureckiej Superlig.
Czytaj także:
