Z marcowej projekcji inflacji i PKB wynika, że roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 10,2 – 13,5 proc. w 2023 r – poinformowano w środowym komunikacie po posiedzeniu RPP. Dodano, że szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego.
W komunikacie po posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) poinformowano, że Rada zapoznała się z wynikami marcowej projekcji inflacji i PKB z modelu NECMOD.
"Zgodnie z projekcją – przygotowaną przy założeniu niezmienionych stóp procentowych NBP oraz uwzględniającą dane dostępne do 28 lutego 2023 r. – roczna dynamika cen znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale 10,2 – 13,5 proc. w 2023 r. (wobec 11,1 – 15,3 proc. w projekcji z listopada 2022 r.), 3,9 – 7,5 proc. w 2024 r. (wobec 4,1 – 7,6 proc.) oraz 2,0 – 5,0 proc. w 2025 r. (wobec 2,1 – 4,9 proc.).
Dodano, że zgodnie z projekcją, roczne tempo wzrostu PKB znajdzie się z 50-procentowym prawdopodobieństwem w przedziale -0,1 – 1,8 proc. w 2023 r. (wobec -0,3 – 1,6 proc. w projekcji z listopada 2022 r.). W 2024 r. ma być to 1,1 – 3,1 proc. (wobec 1,0 – 3,1 proc.), a w 2025 r. 2,0 – 4,3 proc. (wobec 1,8 – 4,4 proc.).
"(…) Rada ocenia, że dokonane wcześniej silne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie prowadzić do obniżania się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP. Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania wcześniejszych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo" – zaznaczono. Taką ocenę wspiera marcowa projekcja inflacji i PKB – podkreślono.
W komunikacie zwrócono uwagę, że szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki.