Książki to nie tylko dobry pomysł na prezent; w świątecznym zamieszaniu warto znaleźć czas na lekturę – podkreśliła w rozmowie z PAP Katarzyna Wojtaszak z Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu. Wśród czytelników biblioteki liderem wypożyczeń w okresie świątecznym jest „Opowieść wigilijna” Dickensa.
„Część z nas będzie spędzać święta w rozjazdach, u rodziny, ale na pewno większość naszych czytelników zabierze ze sobą książki – i na takie chwile z lekturą trzeba się przygotować wcześniej” – mówiła PAP rzeczniczka Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu Katarzyna Wojtaszak.
Dodała jednak, że wybór lektur na święta nie jest taki oczywisty. Jak wskazała, wśród wypożyczanych w grudniu książek są oczywiście pozycje typowo świąteczne, ale dla wielu czytelników świąteczna czy noworoczna przerwa od codziennych zajęć to okazja, by wreszcie przeczytać książkę, która przez długi czas była odkładana na później.
Świątecznym top tytułem jest “Opowieść wigilijna” Dickensa
„Książki wypożyczane w tym okresie to takie, które były nagradzane w mijającym roku, ale również takie, które dobrze wspominamy, do których wracamy po latach, żeby sprawdzić samego siebie jako czytelnika, zobaczyć, czy my sami i czy nasz odbiór danej historii się zmienił” – dodała.
Wojtaszak zapytana, jakie książki cieszą się największą popularnością w okresie świąt, odpowiedziała: „Świątecznym top tytułem jest >>Opowieść wigilijna<< Dickensa – zarówno dlatego, że jest to lektura szkolna, jak i dlatego, że jest to książka, która chyba najbardziej kojarzy się z Bożym Narodzeniem”. „To także książka, która pojawia się w nowych wydaniach i w nowych tłumaczeniach – a to zawsze wzbudza duże zainteresowanie, czasem i kontrowersje” – podkreśliła.
Wskazała jednocześnie, że dużą popularnością cieszą się powieści świąteczne polskich i zagranicznych autorów.
„Powieści takich pisarzy jak Richard Paul Evans, Fannie Flagg, Agnieszka Krawczyk, Magdalena Witkiewicz, Natalia Sońska, Joanna Szarańska – to hity, jeśli chodzi o literaturę obyczajową. Ci autorzy piszą książki świąteczne czasem w ramach prezentu dla swoich czytelników, dlatego też znając twórczość danej osoby, chętnie sięga się również po te świąteczne opowieści, napisane właśnie z myślą o uzupełnieniu jakiejś serii albo będące zupełnie odrębną, świąteczną historią” – mówiła.
Wojtaszak zaznaczyła, że gatunkiem, który od wielu lat cieszy się dużym zainteresowaniem czytelników, są także kryminały.
„Kryminały są wypożyczane przez cały rok. Warto wspomnieć, że w Bibliotece Raczyńskich czytelnicy chętnie sięgają po książki pisane przez poznańskich autorów i opowiadające o tym naszym poznańskim fyrtlu (dzielnica w gwarze poznańskiej – PAP). Pod tym względem prym wiodą Joanna Jodełka i Ryszard Ćwirlej” – wskazała.
Morderstwo w Boże Narodzenie Agathy Christie
„Natomiast są też kryminały świąteczne, i jest ich całkiem sporo. Począwszy od >>Morderstwa w Boże Narodzenie<< Agathy Christie, poprzez klasyczne kryminały Francisa Duncana czy Ruperta Latimera, aż po współcześnie pisane kryminalne opowieści czy kryminalne komedie, np. Małgorzaty Starosty czy Alka Rogozińskiego” – dodała.
Wojtaszak podkreśliła, że chętnie wypożyczane są także książki dla dzieci; w ostatnich latach szczególnie te napisane w formie kalendarza adwentowego, czyli podzielone na 24 rozdziały, aby czytać je każdego grudniowego dnia aż do Wigilii.
„Jest też mnóstwo opowieści świątecznych polskich autorów, m.in. Grzegorza Kasdepke. Są też opowieści o polskich tradycjach, o kolędach, o zwyczajach, które łączą się z różnymi regionami w Polsce. To książki, które świetnie sprawdzą się pod choinkę – w gronie rodzinnym i przyjacielskim dzięki nim można się czegoś ciekawego, chociażby o etnografii, dowiedzieć” – powiedziała.
Zaznaczyła, że książka jest dobrym pomysłem na prezent na każdą okazję – tym bardziej pod choinkę. Pytana, czym się kierować przy wyborze tytułu, odpowiedziała: „Najczęściej nie znamy zawartości biblioteczek osób, którym kupujemy prezenty, więc warto zapytać wprost o ulubionych autorów i dopytać, czy są jakieś książki, których w tych biblioteczkach brakuje”.
Warto pamiętać, że obecnie na rynku wydawniczym są książki „na absolutnie wszystkie tematy” – dodała.
„Jeżeli ktoś nie jest wytrawnym czytelnikiem, tylko kibicem, to można sięgnąć po biografie sportowców czy opracowania dotyczące konkretnych dyscyplin. Mamy bardzo dużo książek technicznych, popularnonaukowych, reportaży. Warto się skupić na tym, co dana osoba lubi, czym się interesuje, zawsze też można po prostu zapytać – żeby książkowy prezent był rzeczywiście trafiony” – powiedziała.
Dodała, że książki są idealnym prezentem dla dzieci, ale także dla nastolatków. Wskazała, że młodzież jest jedną z tych grup, które – jak pokazują badania – czytają bardzo dużo.
„Dla młodzieży na święta zawsze sprawdzają się powieści Agathy Christie. To, po pierwsze, klasyka kryminału, po drugie, nie są to książki zbyt grube, a po trzecie, detektywistyczne powieści dla dzieci i młodzieży cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Młodszy nastolatek, jeżeli dostanie powieść Agathy Christie, poczuje się doceniony jako czytelnik. A my z kolei jako osoby czuwające nad rozwojem dzieci mamy pewność, że nie będzie tam brutalnych opisów czy krwawych scen, a jednocześnie będzie zagadka, która pobudzi szare komórki” – mówiła.
Jak przekonać nastolatka do Aleksandra Dumas czy Jane Austen
Zaznaczyła też, że w przypadku powieści obyczajowych dla nastolatków warto z młodymi czytelnikami porozmawiać, ponieważ jest teraz mnóstwo serii, które są chętnie czytane przez młodzież.
„Rozmowa z nastolatkiem o tym, co chciałby przeczytać, jest świetnym pretekstem do rozmowy po prostu o życiu, o problemach, o codzienności. Warto skorzystać z poleceń tych, którzy z książkami pracują, którzy śledzą trendy, ale pamiętają też o klasyce. Wiedzą, co jest na listach bestsellerów, ale też znają ciekawe książki sprzed kilku czy nawet kilkudziesięciu lat. Zwłaszcza że teraz dużym zainteresowaniem cieszą się wznowienia powieści klasycznych w pięknych wydaniach. Może dzięki takim atrakcyjnym wydaniom klasyki polskiej i światowej uda się przekonać nastolatka choćby do Aleksandra Dumas czy Jane Austen” – podkreśliła Wojtaszak. (PAP)
Anna Jowsa