Obchody rozpoczęły się od Mszy Świętej w intencji ofiar deportacji, którą odprawiono w kościele św. Wawrzyńca w Dynowie. Następnie uczestnicy przeszli na plac przed Szkołę Podstawową Nr 1 w Dynowie, gdzie miała miejsce oficjalna część ceremonii, którą rozpoczęło odsłuchanie Hymnu i podniesienie Flagi Państwowej oraz odsłonięto i poświecono tablice pamiątkową. Wręczono również medale okolicznościowe „Pamięci deportowanych z Pogórza Dynowskiego na nieludzka ziemię” za współpracę ze Związkiem Sybiraków.
Los zesłanych na Sybir w 1945 roku najpełniej odzwierciedla rzeczywiste intencje władzy komunistycznej, która wraz z zakończeniem wojny nastała w Polsce. Wielu z nich to żołnierze Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich, Ci wszyscy, którzy w trakcie trwania II wojny światowej aktywnie włączyli się w działania mające na celu nie tylko utrzymanie polskości, ale przed wszystkim walkę o wolność z dwoma najeźdźcami niemieckim i sowieckim. Wieluz nich na podstawie specjalnych listów zostało zesłanych na Syberię do różnych miejsc. Ogromny wysiłek związany z ciężką pracą, nieludzkie warunki bytowania dla wielu oznaczało pozostanie tam na zawsze. Na tych co powrócili nie czekała chwała ani uznanie, ani społeczne ani państwowe. Wielu z nich zostało zakwalifikowanych do kategorii wrogów Ojczyzny i zarówno oni sami jak i członkowie ich rodzin byli prześladowani i inwigilowani w PRL – podkreśliła Poseł na Sejm RP Ewa Leniart.
Może cię zainteresować
Reklama
Ojczyzna jest dobrem wspólnym wszystkich Obywateli. Jest też wielkim obowiązkiem. Analiza dziejów dawniejszych, współczesnych dowodzi, że Polacy mieli odwagę nawet
w stopniu heroicznym, dzięki której potrafili wywiązać się z tego obowiązku gdy chodziło o obronę Ojczyzny jako naczelnego dobra – te słowa św. Jana Pawła II nabierają szczególnego znaczenia w obliczu uroczystości i wydarzeń, dzięki którym zgromadziliśmy się dzisiaj tutaj. Bohaterowie Polscy, synowie tej ziemi w tak tragicznych okolicznościach zostali wyrwani ze swoich domów, ze swoich rodzin. W latach 1939-1941 2 mln obywateli Polskich zostało wywiezionych na ziemię nieludzką. Bywa, że nieraz stajemy w obliczu prawd dla których brakuje słów i te wydarzenia bez wątpienia taką prawda są – powiedział Karol Ożóg.
Wicemarszałek podziękował wszystkim, którzy podtrzymują pamięć o tamtych wydarzeniach i przekazują ją młodemu pokoleniu.
Bardzo serdecznie dziękuję i składam wyrazy szacunku w imieniu Samorządu Województwa Podkarpackiego dla organizatorów tej uroczystości. To niezwykle ważne abyśmy pamiętali o naszej historii, o ludziach, którzy ponieśli największą ofiarę, ofiarę zdrowia, życia, po to abyśmy mogli żyć w wolnej Polsce. Dlatego jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję, że mogę razem się tutaj z Państwem spotkać i uczestniczyć w odsłonięciu tablicy upamiętniającej mieszkańców z ziemi dynowskiej. Cześć ich pamięci! – dodał wicemarszałek.
Po oficjalnych wystąpieniach odczytano Apel Pamięci oraz delegacje złożyły kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary deportacji, a orkiestra wojskowa odegrała sygnał „Cisza” oraz „Pieśń reprezentacyjna Wojska Polskiego.
Czytaj także:
