Świątek jest wiceliderką klasyfikacji WTA, a Hurkacz – były numer sześć na świecie – zajmuje obecnie 78. pozycję w rankingu ATP, na co wpływ ma kilkumiesięczna rehabilitacja po zabiegu artroskopowym kolana. Niedawno wrocławianin ogłosił, że w tym sezonie nie zagra już z tego powodu w Tourze, a powrót planuje na początku nowego sezonu.
Teraz poznaliśmy planowany termin jego powrotu do gry, właśnie w Australii podczas czwartej edycji United Cup, w którym rywalizować będzie 18 mieszanych drużyn (składających się maksymalnie z trzech zawodniczek i trzech zawodników). Będą one walczyć o trofeum, pulę nagród wynoszącą 17 milionów dolarów australijskich oraz punkty do rankingów WTA i ATP na poziomie imprez rangi WTA 500 i ATP 500.
Polacy dwukrotnie wystąpili w finale tego turnieju, współorganizowanego przez władze kobiecego i męskiego tenisa. W 2024 roku ulegli Niemcom 1:2 dopiero w decydującej grze mieszanej, natomiast w ostatniej edycji przegrali z ekipą USA 0:2. Warto podkreślić, że Iga ma w tej imprezie imponujący bilans meczów w grze pojedynczej 14-2.
Przyszłoroczna edycja United Cup rozpocznie się 2 stycznia meczami fazy Round Robin w RAC Arena w Perth, dzień później do gry przystąpią drużyny w Ken Rosewall Arena w Sydney. Zwycięzcy grup z każdego miasta awansują do ćwierćfinałów, a jedno miejsce w tej fazie w każdym mieście zostanie przyznane zespołom z drugich miejsc z najlepszym bilansem.
Ćwierćfinałowe spotkania w Perth zaplanowane są na 7 stycznia, bowiem ich zwycięzcy będą się musieli przenieść potem do Sydney. Tam 1/4 finału rozbita jest na 8 i 9 stycznia, a półfinały i finał odpowiednio 10 i 11 stycznia.
Czytaj także:
