Sport

PŚ w skokach – Polska piąta w Planicy, zwycięstwo Austrii

wha/ cegl/ PAP
Dodano: 23.03.2024
Fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT
epa11238312 Aleksander Zniszczol of Poland n action during the Men's Team HS240 - Trial Round of the FIS Ski Flying World Cup event in Planica, Slovenia, 23 March 2024. EPA/ANTONIO BAT Dostawca: PAP/EPA.
Fot. PAP/EPA/ANTONIO BAT epa11238312 Aleksander Zniszczol of Poland n action during the Men's Team HS240 - Trial Round of the FIS Ski Flying World Cup event in Planica, Slovenia, 23 March 2024. EPA/ANTONIO BAT Dostawca: PAP/EPA.
Share
Udostępnij

Polska zajęła piąte miejsce w drużynowym konkursie Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Planicy. Drugą serię odwołano z powodu zbyt silnego wiatru, zwyciężyła Austria przed Słowenią i Norwegią.

Austria wyprzedziła o 10,5 pkt Słowenię i o 33,2 Norwegię. Biało-czerwoni stracili do zwycięzców 68,3 pkt.

W polskiej ekipie jako pierwszy skakał Piotr Żyła. Uzyskał 216,5 m, po jego próbie zespół był sklasyfikowany na czwartej pozycji ze stratą 14 pkt do lidera Austrii. Po drugiej grupie Polacy awansowali w konkursie na drugą lokatę, gdy Kamil Stoch uzyskał 222 m. Trzeci w polskim teamie Dawid Kubacki wylądował jednak tylko na 189,5 m i to spowodowało, że biało-czerwoni po trzeciej grupie plasowali się na piątej pozycji ze stratą 49,2 pkt do prowadzącej Słowenii.

Najdalej w konkursie – na 244 m – wylądował w czwartej grupie Austriak Daniel Huber i to on wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Na drugą pozycję spadli Słoweńcy, gdy Peter Prevc miał 223,5 m. Skaczący jako ostatni z Polaków Aleksander Zniszczoł uzyskał 224,5 m i zespół utrzymał piątą lokatę, ze stratą 68,3 pkt do lidera.

Choć pierwsza seria była rozgrywana w dość dobrych warunkach wietrznych, to doszło w jej trakcie do groźnych upadków. Najpierw Włoch Giovanni Bresadola po lądowaniu na 226 m miał wywrotkę, po której nastąpiła przerwa. Zawodnik został zwieziony z zeskoku na noszach, a służby techniczne próbowały doprowadzić zeskok do użytku. Bresadola został przewieziony do szpitala na badania.

Kilka minut później po lądowaniu na 242,5 m upadł Słoweniec Timi Zajc. Reprezentant gospodarzy nie doznał żadnych obrażeń, sam zszedł ze skoczni. Jak ocenili eksperci, powodem był jego błąd. Później w trakcie przerwy między seriami pojawiła się nawet informacja, że Zajc chce wystąpić w drugiej, aby pomóc swojej ekipie w utrzymaniu wysokiej pozycji. Jak się okazało, nie było to potrzebne.

Nad skocznią w Planicy pojawiły się bowiem ciemne chmury, początkowo start drugiej serii opóźniono o 15 minut. Ostatecznie o 10.55 wydano oficjalny komunikat o odwołaniu drugiej rundy konkursowej.

W nieoficjalnych wynikach indywidualnych triumfował Huber – 244 m, drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi – 229,5 m, a trzeci Słoweniec Peter Prevc – 223,5 m. Na piątej pozycji znalazł się Zniszczoł – 224,5 m, na 15. Żyła – 216,5 m, na 17. Stoch – 222,0 m i na 28. Kubacki – 189,5 m.

Na niedzielę w Planicy zaplanowano drugi konkurs indywidualny. Ma się rozpocząć o godz. 9.30.

 Wyniki: 
1. Austria 803,8 pkt 
2. Słowenia 793,3 
3. Norwegia 770,6 
4. Japonia 759,1 
5. Polska 735,5 
6. Niemcy 726,6 
7. USA 636,3 
8. Włochy 569,1 
9. Kazachstan 340,6 

Puchar Narodów (po 37 z 38 zawodów): 
1. Austria 7 937 pkt 
2. Słowenia 4 990 
3. Niemcy 4 971 
... 
6. Polska 2 036 

Share
Udostępnij

Nasi partnerzy