Maszyna do strzelania goli się nie zatrzymuje. Kolejne trafienia Piątka

Krzysztof Piątek nie przestaje imponować. Napastnik reprezentacji Polski w sobotę strzelił kolejne dwa gole w tureckiej Süper Lig dla Basaksehiru. Niestety, jego zespół przegrał na wyjeździe z Alanyasporem 4:5.

Były to 14. i 15. trafienie Piątka w 19. ligowym spotkaniu w tym sezonie. Polaka śmiało można uznać za najlepszego zawodnika gości w sobotnim starciu, bo oprócz trafień w 29. minucie (na 2:2) oraz z rzutu karnego w doliczonym czasie gry (na 5:4) zaliczył też asystę przy golu na 1:1, którego w 20. minucie strzelił Deniz Turuc. Ekipa ze stolicy Turcji do 80. minuty prowadziła w lubianym przez polskich turystów kurorcie 3:2, lecz w niecałe dwie minuty straciła dwie bramki, w doliczonym czasie jeszcze jedną, a co za tym idzie – także komplet punktów. Trafienie Piątka z jedenastki było już tylko na otarcie łez.

Regularność 29-letniego snajpera pochodzącego z dolnośląskiej Niemczy jest w ostatnich tygodniach imponująca. Od 27 listopada Piątek wystąpił w 11 spotkaniach Basaksehiru w lidze, Pucharze Turcji i Lidze Konferencji i tylko w jednym – 4 stycznia w starciu z Adana Demirsporem – nie pokonał bramkarza gości.

Może cię zainteresować

Krzysztof Piątek nie zwalnia! Kolejny gol w meczu z gigantem

Znakomity początek roku Roberta Lewandowskiego. Dwa gole w Pucharze Króla

Derby Rzymu Nikoli Zalewskiego

Polak jest liderem klasyfikacji strzelców Süper Lig.

Czytaj także;