Euroleague przygotowała wiele interesujących wydarzeń na ten weekend. Zagadki, pytania i po prostu sugestie – znajdziesz je w poniższej zapowiedzi.
Sobota, 28 października
Stuttgart zajmuje drugie miejsce w Bundeslidze, zaraz za Bayernem. To oznacza, że wyprzedza Bayern. I to po ośmiu kolejkach! Rywalem jest także godny przeciwnik – Hoffenheim zajmuje szóste miejsce.
Ten mecz ma ciekawe tło: obecny trener Stuttgartu, Sebastian Heness, wcześniej pracował w Hoffenheim, a obecny trener Hoffenheim, Pellegri Matarazzo, wcześniej pracował w Stuttgarcie. W takim układzie drużyny już spotkały się w 34. kolejce poprzedniego sezonu, gdy obie rywalizowały, aby uniknąć baraży (Stuttgart mógł spadnąć). W rezultacie był remis: Hoffenheim był bezpieczny, Stuttgart w barażach. Udało się na szczęście.
Teraz obie drużyny mają ambicje w europejskich pucharach.
Obie drużyny starają się grać skomplikowany futbol, po prostu teraz wydają się sympatyczne tylko próbami. Bournemouth w reżyserii Adoni Iraola stał się drużyną presującą. Problem: ta presja jest łatwo rozbijana – a to w środku pola. Burnley prowadzone przez Vincenta Kompany’ego w każdej niejasnej sytuacji stara się krótko rozgrywać. Problem: zbyt wiele strat i punktów po nich.
Dobrze, że obie drużyny będą mogły sprawdzić słabości drugiej. Zobaczymy, która drużyna wywiera większą presję.
Klasyk zawsze jest interesujący. Nie można go przegapić!
Barcelona i Real Madryt podchodzą do meczu w podobnym stanie: wiele kontuzji, poszukiwania gry (Ancelotti obraca rombem, a Xavi próbuje pomieścić zarówno Joao, jak i Felixa), oraz uzależnienie w ataku od letniego transferu (Bellingham i Felix).
Szczególnie interesujące jest to, co Real Madryt zaoferuje w pomocy: bardziej pracowite połączenie z Tchouameni i Camavinga, czy próbę narzucenia tempa gry za pomocą Kroosa i Modricia. Być może Eduardo przejdzie na lewe skrzydło (Fran póki co nie zachwyca, a Ferland Mendy jest bardzo niestabilny).
Czytaj także: Robert Lewandowski chce wziąć udział w El Clasico
Pedro Neto i Kieran Trippier mają już po 6 asyst – to najlepszy wynik nie tylko w Premier League, ale także we wszystkich czołowych ligach. Przy tym gracze znacznie różnią się jakościami.
Neto to jeden z najlepszych zawodników kontratakowych sezonu, świetnie prowadzi piłkę na odległość i potrafi wygrać pojedynki na drybling. Trippier to król podań, zarówno z gry, jak i ze stałych fragmentów gry. Może nie tylko podać, ale także świetnie rozegrać piłkę na prawej stronie.
Kolejną ważną cechą jest wybór adresata. Neto ma znakomitą komunikację z dwoma innymi napastnikami Wolverhampton – Mateusem Cunhą i Hwang Hee-chanem. Trippier oddał swoje sześć asyst sześciu różnym zawodnikom Newcastle.
Niedziela, 29 października
Ajax zbliża się do czołowej części tabeli bez trenera, bez zwycięstw w ostatnich 9 meczach i w strefie spadkowej. Ich przeciwnik, PSV, prowadzi bez żadnej porażki pod wodzą byłego trenera Ajax-u, Petera Bosza, który był dostępny tego lata i zgodził się na powrót do Holandii.
Czytaj także: “Ajax” ma poważne problemy – tylko jedno zwycięstwo w lidze i przedostatnie miejsce w tabeli Eredivisie
Wydaje się, że przez cały okres, kiedy oglądamy piłkę nożną, te dwie drużyny nigdy nie były tak różne – zarówno pod względem zarządzania, jak i wyników. Jednak takie mecze istnieją poza tabelą ligową. Ajax ma potencjał, aby zaskoczyć – po prostu obecnie drużyna gorzej niż jakakolwiek inna na świecie wykorzystuje swój potencjał, dlatego znalazła się na dnie tabeli.
Starcie Haalanda z Hojlundem w derbach Manchesteru to ciekawe starcie nie tylko ze względu na podobieństwo nazwisk. Nawet sami gracze dostrzegają wiele podobieństw. Rasmus, jeszcze gdy grał w Austrii, mówił: “Powtarzałem wiele razy: nie chciałbym porównywać się z nim, ponieważ Erling to prawdziwy potwór, on jest po prostu szalony. Ale tak, widzę wiele podobieństw między nami: on jest szybki – i ja jestem szybki, on jest leworęczny – i ja jestem leworęczny, on jest silny – i ja też jestem silny. Mam nadzieję, że pewnego dnia będę w stanie osiągnąć jego poziom”.
Hojlund nauczył się wykorzystywać sytuacje sam na sam w Manchesterze United po swoich wyprowadzkach, a w tym sezonie Manchester City właśnie z przerażającą częstotliwością dopuszcza do takich okazji. W ciągu ostatnich siedmiu dni zrobiło to Brighton i Young Boys.
Haaland jest dobry nie tylko w grze przyspieszeniowej, ale tym razem ma bonus – w przeciwnikach będzie grała maksymalnie eksperymentalna i niespięta obrona, która miała nawet problemy w ostatnich zwycięskich meczach Manchester United.
Pod wodzą trenera Pioliego, AC Milan nie zawsze wygrywa, ale zazwyczaj dobrze reaguje na głośne porażki. Paradoksalnie, nadmiar determinacji może tym razem przeszkodzić. Nie jest pewne, czy gracze Milanu zdążą się uspokoić i podejmą najlepszą decyzję przeciwko Napoli – zabezpieczenie czy otwarcie gry.
