Hitem pierwszej kolejki rundy rewanżowej był mecz Legii ze Śląskiem. Na inaugurację sezonu we Wrocławiu minimalnie lepsi okazali się Legioniści… i właściwie po tej porażce rozpoczęła się seria udanych meczów Śląska. Teraz wrocławianie liczyli na rewanż, który dodatkowo pozwoliłby wyprzedzić im Legię w tabeli. Gospodarze jednak nie pozostawili rywalom żadnych złudzeń. Wygrali pewnie 4:0, już w pierwszej połowie wypracowując sobie bezpieczną przewagę. Mecz ten miał dwóch bohaterów: Tomasza Rojkowskiego oraz Igora Busza – obaj dwukrotnie wpisywali się na listę strzelców. Ten drugi po przerwie w odstępie zaledwie trzech minut. Śląsk liczył na wyprzedzenie Legii, a obecnie traci do zespołu ze stolicy pięć punktów.
Najbliżej lidera jest Wisła, która jednak również nie wykorzystała szansy, by utrzymać minimalny dystans. Przegrała na wyjeździe z Jagiellonią Białystok. Gospodarze w trzech ostatnich spotkaniach nie zdobyli nawet punktu, tracąc aż 12 goli, ale w spotkaniu z jedną z czołowych drużyn pokazali spory potencjał. Dzięki wygranej 2:0 awansowali na siódme miejsce, Wisła jest obecnie druga, ale traci cztery punkty do Legii.
Wisła drugą lokatę zawdzięcza między innymi potknięciom innych czołowych ekip. Kolejny mecz przegrała Escola Varsovia, tym razem na wyjeździe z Arką. Gdynianie przed tym spotkaniem zajmowali ostatnie miejsce, a na zwycięstwo czekali od połowy września. Sukces z faworyzowanym beniaminkiem z Warszawy nie był jednak dziełem przypadku, już w pierwszej połowie gdynianie cieszyli się z dwóch goli. Escola po fantastycznym starcie sezonu teraz jest w lekkim dołku – w pięciu ostatnich spotkaniach odniosła tylko jedno zwycięstwo.
W meczu dwóch ekip, które cały czas są blisko ścisłej czołówki Zagłębie Lubin u siebie pokonało Kolejorza. Obie drużyny w ostatnich tygodniach grają w kratkę, tym razem jednak po trafieniach Kacpra Kaczmarka oraz Stanisława Kaptura górą byli gospodarze z Lubina, spychając tym samym zespół z Poznania na szóste miejsce.
Bardzo ważne wyjazdowe zwycięstwo zanotował Górnik. Zabrzanie wygrali z Lechią Gdańsk aż 4:1. Do przerwy gospodarze mogli mieć jeszcze nadzieje na korzystny finał tego spotkania, ale w drugiej odsłonie trafiali tylko Górnicy. Kolejną bramkę zdobył Dominik Skiba, który ma tym samym już osiem trafień w tym sezonie CLJ. Zabrzanie po tej wygranej zamienili się miejscami w tabeli z Lechią, która obecnie otwiera strefę spadkową.
Prócz gdańszczan „pod kreską” po tej kolejce znalazła się również Pogoń Szczecin – to zdecydowanie największa niespodzianka tego etapu rozgrywek – oraz Arka Gdynia i Warta Poznań. Portowcy z dobrej strony zaprezentowali się w meczu z Cracovią, ale po raz kolejny za tym nie poszedł efekt punktowy. Szczecinianie w czterech ostatnich meczach zainkasowali tylko pięć „oczek”. Najmniej punktów ma Warta Poznań, której tym razem zabrakło trzech minut do remisu w meczu wyjazdowym z Polonią Warszawa. „Czarne Koszule” dopiero w samej końcówce spotkania przechyliły szalę zwycięstwa na własną korzyść, dzięki czemu – podobnie jak Górnik Zabrze – wydostały się ze strefy spadkowej.
Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze 1:4 (1:1)
Bramki: Olivier Bieliński 44 – Jan Adamski 10, Dominik Skiba 49, Kacper Buchalik 53, Aleksander Woźniak 63
Pogoń Szczecin – Cracovia 2:2 (1:1)
Bramki: Michał Osowski 35, Kamil Rutowski 70 – Fabian Sowiecki 14, Dawid Kaczor 83
Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków 2:0 (1:0)
Bramki: Jakub Moćkun 41, Bartosz Mazurek 53
MKS Polonia Warszawa – Warta Poznań 1:0 (0:0)
Bramka: Filip Bogusiewicz 87
Odra Opole – Stal Rzeszów 2:1 (2:0)
Bramki: Gracjan Sanecki 14, Daniel Klich 43 k – Jan Dec 65 s
Arka Gdynia – Escola Varsovia Warszawa 3:1 (2:0)
Bramki: Wiktor Sawicki 19, Dawid Laszczyk 41, Marcel Bełz 90 – Mikołaj Kłosiński 66
Zagłębie Lubin – Lech Poznań 2:0 (1:0)
Bramki: Kacper Kaczmarek 5, Stanisław Kaptur 55
Legia Warszawa – Śląsk Wrocław 4:0 (2:0)
Bramki: Tomasz Rojkowski 10, 26, Igor Busz 51, 54
