Od wymiany wyeksploatowanych sieci podziemnych rozpocznie się remont ostatniej części rzeszowskiego deptaka. Kanalizacja sanitarna i deszczowa, sieć gazowa i pozostałe będą wymieniane do wiosny przyszłego roku. Wtedy też rozpocznie się budowa nowej nawierzchni ulicy.
Ulica Grunwaldzka jest ostatnią częścią miejskiego deptaka, która czekała na remont. Wcześniej miastu udało się odnowić ulice 3 Maja i Kościuszki.
– Niegdyś była to jedna ze strategicznych dróg Rzeszowa. Dzisiaj chcemy, aby służyła mieszkańcom jako miejsce do spotkań i spacerów. Dlatego zaplanowaliśmy tutaj mnóstwo elementów, które uczynią przestrzeń jeszcze bardziej przyjazną. To przede wszystkim drzewa, których tutaj nie ma, a które zostaną posadzone wzdłuż deptaka. Odtworzymy pomnik grunwaldzki i być może w jakiś sposób zaakcentujemy bramę sandomierską, która niegdyś była ważnym elementem tego miejsca. Jestem przekonany, że będzie to wyjątkowe miejsce na mapie Rzeszowa – mówi Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa.
Ulica Grunwaldzka z zabytkową kostką i pomnikiem
– Z konserwatorskiego punktu widzenia, przygotowanie inwestycji było wzorowe. Najpierw wykonano tutaj bardzo szerokie badania archeologiczne, co pozwoliło dokładnie rozpoznać zabytkową materię. Na taką skalę nigdy nie prowadzono w tym miejscu tego typu badań. Projekt przebudowy ulicy przyjęty do realizacji to dobry kompromis pomiędzy tym co jest, a tym co można było zaproponować w celu uspójnienia miejskich deptaków – mówi Edyta Dawidziak, Miejski Konserwator Zabytków w Rzeszowie.
– Właśnie nawiązując do historii, fragment pomiędzy ulicami Kościuszki i Kopernika postanowiliśmy wyłożyć zabytkową kostką, która została pozyskana podczas remontu ulic Kościuszki i 3 Maja, a także podczas prac archeologicznych właśnie na ul. Grunwaldzkiej – dodaje Jolanta Kaźmierczak, wiceprezydent Rzeszowa.
Przebudowane i remontowane będą m.in. kanalizacja sanitarna i deszczowa, sieci wodociągowa i gazowa. Przebudowane będzie także oświetlenie uliczne – zamontowane zostaną energooszczędne oprawy LED.
W ramach przebudowy wymieniona zostanie także nawierzchnia deptaka. Zniknie betonowa kostka brukowa. Na odcinku Grunwaldzkiej od skrzyżowania z ul. Kościuszki do skrzyżowania z ul. Kopernika, zgodnie z zaleceniem konserwatora zabytków, ułożona zostanie szara kamienna kostka, natomiast na odcinku od ul. Kopernika do ul. Sobieskiego płyty granitowe o wymiarach 30 na 60 cm. Takie same płyty przed kilku laty zostały położone na innym rzeszowskim deptaku – ul. Kościuszki.
Inwestycja obejmie także przebudowę placu przed budynkiem Uniwersytetu Rzeszowskiego. Historyczne ogrodzenie zostanie wyremontowane oraz częściowo wymienione, ułożona zostanie nowa nawierzchnia, ustawione elementy małej architektury: ławki – 32 sztuki, stojaki rowerowe, kosze na śmieci. Przeprowadzona zostanie pielęgnacja drzew rosnących przy budynku UR.
Na ul. Grunwaldzkiej, w ramach przebudowy pojawią się też nowe drzewa. Będą to graby pospolite – 37 sztuk i platany klonolistne – 9 sztuk. Drzewa posadzone zostaną po stronie zachodniej ulicy, na odcinku od ul. Kościuszki do budynku Uniwersytetu Rzeszowskiego a także na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej z ul. Jana III Sobieskiego i na placu na skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej z ul. Bernardyńską – drzewa o koronie kulistej. Wszystkie drzewa będą wyposażone w automatyczny system nawadniania i napowietrzania.
Nowymi elementami w przestrzeni deptaka będą parklety, które ustawione zostaną na placu przy skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Bernardyńskiej.
Pomnika Bitwy Grunwaldzkiej na skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Bernardyńskiej
Projekt zakłada także stworzenie Pomnika Bitwy Grunwaldzkiej w jego historycznym miejscu (rejon studni przy skrzyżowaniu z ul. Bernardyńską) w formie wyniesionego monumentu z czarnego granitu z inskrypcją.
Przebudowę ul. Grunwaldzkiej wykona firma OBO Polska z Rzeszowa. Koszt inwestycji to ok. 13,6 mln zł. Wykonawca będzie miał 12 miesięcy (od daty podpisania umowy) na wykonanie zadania.
– Mamy plan na sprawną realizację. Od poniedziałku ruszamy z inwentaryzacją, i zabezpieczeniem drzew. Jako pierwsze wykonamy prace podziemne, renowację kanałów deszczowych i sanitarnych, potem gazociąg i pozostałą infrastrukturę. To zajmie około 5-6 miesięcy. Początkiem kwietnia planujemy wykonywać już konstrukcję nawierzchni, a na koniec piękne wykończenie – drzewa, parklety i ławki. To będzie miejsce, w którym będzie się miło spędzać czas. Do zobaczenia za rok na otwarciu nowej ulicy Grunwaldzkiej – mówi Dawid Ortwein, członek zarządu OBO Polska, wykonawcy przebudowy.