Reklama

Ludzie

Żydzi z całego świata odwiedzili Leżajsk i grób cadyka Elimelecha

Opracowanie AC
Dodano: 25.03.2025
Fot. Tadeusz Poźniak / Ąrchiwum BIZNESISTYL
Fot. Tadeusz Poźniak / Ąrchiwum BIZNESISTYL
Share
Udostępnij

Od 20 do 23 marca br., miasto Leżajsk ponownie stało się miejscem modlitwy dla tysięcy pielgrzymów narodowości żydowskiej, którzy przybyli z całego świata, by uczcić 238. rocznicę śmierci cadyka Elimelecha – jednego z najważniejszych duchowych przywódców chasydyzmu.

Tradycyjnie wśród pielgrzymów znaleźli się goście ze Stanów Zjednoczonych, Kanady, krajów Europy Zachodniej oraz Izraela. Ich obecność była wyrazem wielopokoleniowej tradycji, głęboko zakorzenionej w historii Leżajska.

Pielgrzymka była jedną z większych jaka odbyła się w ostatnich latach i potwierdziła, jak ważnym miejscem na duchowej mapie świata pozostaje Leżajsk.

Kim był cadyk Elimelech?

Dla chasydów Leżajsk z grobem cadyka Elimelecha jest jednym z najważniejszych miejsc na świecie – niektórzy przyjeżdżają tu tylko na kilka godzin, byle pomodlić się na jego grobie. 

Wierzą, że cadyk w rocznicę swojej śmierci zstępuje z nieba i zabiera do Boga ich prośby o zdrowie, pomyślność dla dzieci, sukcesy w pracy. Zapisują je na karteczkach – kwitełach i składają przy grobie cadyka. Modlitwom przy grobowcu Elimelecha, ohelu towarzyszą tradycyjne tańce i śpiewanie psalmów. 

Przed modlitwą Żydzi obmywają się w mykwie, czyli specjalnej łaźni. Uczestniczące w modlitwach kobiety zbierają się w osobnym, specjalnie dla nich wydzielonym pomieszczeniu, znajdującym się także na kirkucie – żydowskim cmentarzu. Po zakończonych modłach Żydzi jedzą koszerny posiłek. 

Na jeden marcowy weekend Leżajsk znów stał się XIX-wiecznym galicyjskim miasteczkiem, gdzie Polacy jak przed wiekami żyją dom w dom z Żydami. Polska jest szczególnym krajem dla Żydów, Żydzi są szczególną nacją dla nas. To właśnie  w Leżajsku w XVIII wieku rozkwitał ruch chasydzki. Teraz znów odradza się w Polsce życie żydowskie. Trudno żeby było inaczej, skoro w Leżajsku mieszkał i nauczał Elimelech Weissblum, uczeń Dow-Bera z Międzyrzeca.

Legendarny Elimelech był jednym z trzech najbardziej znanych cadyków dawnej Polski. Zasłynął jako uzdrowiciel dusz i ciał oraz jako najbardziej aktywny głosiciel chasydyzmu – buntowniczego nurtu religijno-mistycznego w judaizmie. Ruch ten narodził się w latach trzydziestych XVIII wieku na Ukrainie i w Polsce południowo-wschodniej. Głosił, że Bogu można służyć nie tylko poprzez wypełnianie prawa i modlitwę, ale także przez codzienne obowiązki. Leżajsk, licznie zamieszkiwany przez Żydów, do II Wojny Światowej należał do najważniejszych ośrodków chasydyzmu na ziemiach polskich. Od ponad 20 lat tradycja odwiedzania grobu cadyka Elimelecha znów jest żywa, a w małym miasteczku na krańcach Polski znów mieszają się kultury i języki, jak od zawsze było, kiedyś w galicyjskim, dziś podkarpackim tyglu. 

Czytaj także:

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy