– Czekaliśmy na tę inwestycję kilkadziesiąt lat, bo co najmniej od 20 lat trwa w Rzeszowie dyskusja, jak uzupełnić ten brakujący element śródmiejskiego układu komunikacyjnego. Trwały debaty, jak powinna przebiegać ta trasa, gdzie domknąć układ dróg, potem były prace projektowe i dyskusja, jak zdobyć środki na tę inwestycję. Po wielu latach udało się domknąć te wszystkie elementy – mówił prezydent Rzeszowa Konrad Fijołek na chwilę przed symbolicznym wbiciem łopaty w ziemię na końcu ul. Dworaka, w miejscu, gdzie ma rozpocznie się praca przy budowie kolejnego etapu Wisłokostrady. Na razie gotowy jest około 500-metrowy fragment, łączący al. Rejtana z nowym targowiskiem.
Dwupasmowa trasa połączy aleję Rejtana z ulicą Ciepłowniczą, a stąd doprowadzi przez ul. gen. Maczka do skrzyżowania ul. Lubelskiej z al. Wyzwolenia. Nowa trasa z ulicą Ciepłowniczą połączy się rondem. Przy drodze zostaną wybudowane drogi dla rowerów i chodniki. Częścią inwestycji będzie także budowa nowego mostu przez Wisłok w ciągu ulicy Ciepłowniczej. Przeprawa zastąpi wysłużony most Załęski.
Zrealizowana na całej długości Wisłokostrada będzie jedną z ważniejszych arterii drogowych miasta, ważną także dla europejskiej sieci transportowej, bo kierować będzie do wlotu na drogę ekspresową S19 i autostradę A4.
– To pozwoli rozładować najbardziej obciążone fragmenty wjazdu do miasta właśnie od strony S19, gdzie realizujemy dużo inwestycji. Jeśli dołożyć do tego dwupasmową ul. Warszawską, Lubelską aż do lotniska – tę część miasta będziemy mieć bardzo dobrze skomunikowaną – dodał prezydent Rzeszowa, dziękując obecnemu na rozpoczęciu inwestycji posłowi Krzysztofowi Sobolewskiemu za to, że pomógł stolicy Podkarpacia zdobyć fundusze na budowę tej arterii.
To jednak dopiero jeden etap inwestycji. Trzeba kolejnych funduszy, aby można było domknąć całą koncepcję układu drogowego w tej części miasta. Ten etap kończy się na skrzyżowaniu z ul. Siemieńskiego, a do przebudowy jest jeszcze ul. Gen. Maczka, która od mostu Załęskiego do ul. Lubelskiej ma być rozbudowana do czterech pasów (obecnie to dwupasmówka). – Mamy już gotową dokumentację projektową także na ten etap, ale musimy znaleźć środki finansowe – dodaje Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa.
Na inwestycję, która właśnie się zaczęła, a kosztować będzie w sumie 169 mln zł, miasto otrzyma 95 mln zł dotacji z Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych oraz Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Resztę musi wydać z własnego budżetu.
– Dzięki zaangażowaniu środków samorządowych i siłami administracji rządowej udało się zrobić montaż finansowy, który zapewnia II etap finansowania tej inwestycji, to ok. 160 mln zł. Szukamy pieniędzy na dalszy etap – zapewnił Krzysztof Sobolewski, wyrażając nadzieję, że za 30 miesięcy wszyscy zobaczą się na odebraniu tego pierwszego odcinka, którego budowa właśnie ruszyła.
Poprowadzi ją konsorcjum firm: Antex II z Lubyczy Królewskiej (lider) i Wysowa Mosty ze Stanisławowa Pierwszego (partner), które złożyło najkorzystniejszą cenowo ofertę.
– Znaczną część naszej firmy tworzą mieszkańcy Rzeszowa. Wspólnie obserwowaliśmy od lat tworzenie tej inwestycji, a teraz możemy ją budować. Antex jest polską firma rodzinną, której początki sięgają przełomu lat 80-90-tych i pracy mojego dziadka. Przez lata budowaliśmy potencjał ponad 300 nowoczesnych maszyn budowlanych, który teraz pozwoli nam szybko i sprawnie wybudować Wisłokostradę – obiecał wiceprezes zarządu firmy Antex II Kamil Chudaszek. Prezes firmy Wysowa Mosty – Tomasz Dziurny również podkreślił rodzinny charakter firmy, którą kieruje.
Pierwsi kierowcy powinni skorzystać z nowej drogi w 2026 roku. Trasa zostanie objęta 7-letnią gwarancją.
Jolanta Kaźmierczak, która przez 10 lat była przewodniczącą Komisji Inwestycji w Radzie Miasta Rzeszowa, przypomina, że właśnie Wisłokostrada, obwodnica północna, obwodnica południowa i wiadukt nad ul. Wyspiańskiego są priorytetowymi inwestycjami drogowymi w mieście. Wszystkie nabierają wreszcie realnego kształtu – wiadukt nad Wyspiańskiego jest projektowany, przygotowana inwestycja obwodnicy południowej jest na etapie rozstrzygnięć w sądzie administracyjnym, powstała też koncepcja obwodnicy północnej i miasto czeka na środki finansowe na ten cel.
