Kompaktowy kaucjomat stworzony przez startup z Podkarpacia został już przetestowany w sklepach, gdzie Grupa Żabka przeprowadziła program pilotażowy o nazwie “Zielona Odnowa”. Urządzenie to, dedykowane małym sklepom spożywczym, umożliwia zgniatanie plastikowych butelek i metalowych puszek w zamian za punkty, które później można wymienić na nowe produkty. Jest to przygotowanie do systemu kaucyjnego, który w Polsce wejdzie w życie od 1 stycznia 2025 roku. Zgodnie z nową ustawą, opakowania takie jak plastikowe butelki, metalowe puszki czy szklane butelki wielokrotnego użytku będą droższe o 50 groszy. Wszystkie sklepy będą zobowiązane do pobierania kaucji na opakowania, a sklepy o powierzchni powyżej 200 metrów będą musiały również przyjmować opakowania i wypłacać kaucję. Małe sklepy, choć nie będą miały tego obowiązku, również są zainteresowane kaucjomatami, aby konkurować o klientów. Dla nich gabaryty takiego urządzenia mają ogromne znaczenie.
– Nasze kaucjomaty testowane były w sklepach w Bydgoszczy. Tam się sprawdziły i teraz przygotowujemy się do wdrożenia ich w całej Polsce – mówi Paweł Ciesielski, prezes spółki Maas Loop, która rok temu zarejestrowała działalność w Inkubatorze Technologicznym Podkarpackiego Parku Naukowo-Technologicznego „Aeropolis” w Jasionce k. Rzeszowa.
Maas Loop, zyskał rozgłos po wygraniu konkursu na najlepszy startup podczas Carpathian Startup Fest 2021. Wtedy firma zaprezentowała kruszarkę do szklanych butelek, która w krótkim czasie zmniejsza gabaryty odpadów o 80 procent. Startup został założony przez trzech przyjaciół: Łukasza Święcha, Szczepana Wantusiaka i właśnie Pawła Ciesielskiego. Kruszarkę wymyślili wspólnie, siedząc przy piwie w rzeszowskim pubie. Pierwsza powstała w garażu Łukasza.
Oba ich rozwiązania – kruszarka i kaucjomat – wspierają gospodarkę o obiegu zamkniętym walcząc w ten sposób ze zmianami klimatycznymi. Kaucjomat, drugi produkt firmy, jest skonstruowany w taki sposób, by przy niewielkich gabarytach, a jest to najmniejsze tego typu urządzenie na rynku, pomieścić do 300 opakowań. Nie tylko łatwo ustawić go między półkami, ale również jest znacznie tańszy od większych kaucjomatów stosowanych w dużych sklepach.
– Postanowiliśmy skupić się na małych sklepach, ponieważ stanowią one aż 90% podmiotów funkcjonujących na europejskim rynku. Wprawdzie ustawa nakłada od 2025 roku obowiązek przyjmowania puszek i butelek przez większe sklepy, ale właściciele tych mniejszych także będą chcieli mieć u siebie kaucjomaty do zwrotu opakowań, bo 15-20% konsumentów migruje do sklepów, w których dostaną zwrot kaucji. Po testach w sieci Żabka wiemy, że nasze rozwiązanie spełnia oczekiwania branży – podkreśla Paweł Ciesielski. – Przed nami rozwój sprzedaży w Grecji, Chorwacji, Wielkiej Brytanii i współpraca z sieciami handlowymi w krajach, które już systemy kaucyjne wprowadziły. Przygotowujemy również pilotaże z większością sieci handlowych w Polsce. Będziemy je realizować w najbliższych miesiącach – dodaje prezes Maas Loop.
Maas Loop, który obecnie zatrudnia siedem osób, rozwija swoje produkty wykorzystując własny kapitał. Firma rozważa jednak pozyskanie dodatkowych środków obrotowych od banków lub inwestorów, aby móc oferować sklepom nie tylko kaucjomaty, ale również pełną usługę, obejmującą subskrypcję i odbiór odpadów.
O tym, jak to zrobić, będzie okazja porozmawiać podczas trzeciej edycji Carpathian Startup Fest, 15-16 czerwca w podrzeszowskiej Jasionce. Maas Loop, który dwa lata temu zdobył na festiwalu jednogłośne poparcie jury, także tu będzie. Otwarty na networking.
