W terminalu lotniska prezydent Andrzej Duda, marszałek województwa Władysław Ortyl oraz prezes lotniska Adam Hamryszczak, odsłonili pamiątkową tablicę. Jej częścią jest deskal przedstawiający Rodzinę Ulmów przygotowany przez podkarpackiego artystę, Arkadiusza Andrejkowa. Kardynał Marcello Semeraro poświęcił odnowioną kaplicę lotniskową oraz obraz błogosławionej Rodziny Ulmów.
Ulmowie z Markowej w czasie II wojny światowej udzielili schronienia żydowskim rodzinom. 24 marca 1944 niemieccy żandarmi z Łańcuta zamordowali ciężarną Wiktorię Ulmę, jej męża Józefa Ulmę, szóstkę ich dzieci oraz ośmioro ukrywających się pod ich dachem żydowskich uciekinierów: Saula Goldmana z synami, Gołdę Grünfeld i Leę Didner z córeczką. Donosicielem miał być granatowy policjant Włodzimierz Leś, który zajął majątek po Żydach ukrywanych przez Ulmów.
– Z historycznego punktu widzenia oraz rytu mentalności ludzi żyjących na Podkarpaciu nie ma ważniejszych postaci niż błogosławiona Rodzina Ulmów – mówił prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości nadania imienia Rodziny Ulmów lotnisku w Jasionce. – Ziemia Podkarpacia zawsze była w granicach suwerennej Polski i jest ona na wskroś polska, tak samo, jak ci którzy żyją na niej od wielu pokoleń.
