Reklama

Świat

Rosja: areszt domowy dla dziennikarza rosyjskiej redakcji “Forbesa”

PAP
Dodano: 27.04.2024
Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
Fot. PAP/EPA/YURI KOCHETKOV
Share
Udostępnij

Sąd w Rosji zdecydował o umieszczeniu dziennikarza rosyjskiej redakcji magazynu “Forbes” Siergieja Mingazowa w areszcie domowym – poinformowały w sobotę państwowe media. Reportera zatrzymano w piątek pod zarzutem propagowania fake newsów o rosyjskiej armii – podała jego redakcja.

Prawnik dziennikarza Konstantin Bubon przekazał, że jego klient został zatrzymany za udostępnienie informacji o zbrodniach wojennych, jakie rosyjska armia popełniła w 2022 roku w miejscowości Bucza, położonej nieopodal Kijowa.

Bubon powiadomił na Facebooku, że dziennikarz jest przetrzymywany w mieście Chabarowsk, na Dalekim Wschodzie Rosji, gdzie mieszka.

Po inwazji na Ukrainę, rozpoczętej w lutym 2022 roku, przyjęto w Rosji pakiet ustaw, na podstawie których można skazać obywateli na długoletnie więzienie za szerzenie tzw. fake newsów o rosyjskiej armii.

W Buczy, Irpieniu, Hostomlu, Borodziance, a także innych miejscowościach nieopodal Kijowa rosyjskie wojska dokonały masowych zbrodni, mordując ludność cywilną. Odkąd siły najeźdźcy zaczęły pod koniec marca 2022 roku wycofywać się z północnej części obwodu kijowskiego na Białoruś, a do zajętych przez nich wcześniej miejscowości weszła ukraińska armia, pojawiły się liczne zdjęcia i nagrania, na których widać było dziesiątki osób zabitych na ulicach, masowe groby i zastrzelonych ludzi ze związanymi rękami. Ujawniono także liczne przypadki gwałtów, których dopuścili się rosyjscy żołnierze.

Według szacunków władz w Kijowie, w wyzwolonej przez ukraińskie wojska Buczy, położonej na północny zachód od Kijowa, zginęło ponad 450 cywilów. 

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy