Reklama

Świat

Rau: będę zachęcał państwa uczestniczące w konflikcie wokół Ukrainy do poszukiwania płaszczyzny porozumienia

Wiktoria Nicałek, Edyta Roś / PAP
Dodano: 10.02.2022
59782_10lu2
Share
Udostępnij
Bardzo niepokoi nas sytuacja bezpieczeństwa na Ukrainie i wokół niej; będę chciał zachęcać uczestniczące w tym konflikcie państwa do poszukiwania wspólnej płaszczyzny – powiedział minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau po spotkaniu z szefem MSZ Ukrainy Dmytrem Kułebą.

Podkreślił, że OBWE będzie nadal dokładać wszelkich wysiłków w celu rozwiązania konfliktu, ale będzie to wymagało woli politycznej i zaangażowania wszystkich stron.

Szef polskiej dyplomacji, pełniący obecnie funkcję przewodniczącego OBWE, od środy przebywa z wizytą na Ukrainie; w czwartek spotkał się z szefem ukraińskiego MSZ.

Na konferencji po spotkaniu Rau powiedział, że OBWE to zróżnicowana grupa 57 krajów, z których nie wszystkie podzielają wartości i poglądy, stąd w organizacji pojawiają się spory. Zaznaczył jednocześnie, że OBWE ma mechanizmy wspierające dialog i współpracę.

Wyraził zaniepokojenie sytuacją bezpieczeństwa na Ukrainie i wokół niej, zarówno w Donbasie, jak i w obliczu obecności wojskowej Rosji wzdłuż granicy Ukrainy i na Białorusi. Podkreślił, że "będzie chciał zachęcać uczestniczące w tym konflikcie państwa do poszukiwania wspólnej płaszczyzny". Zaznaczył, że w tym kontekście w przyszłym tygodniu uda się do Moskwy.

"Wspieranie formatu rozwiązywania konfliktów przez OBWE i rozwiązań pokojowych jest dla Polski priorytetem. Jest to struktura, która przewiduje odpowiednią misję monitorującą na Ukrainie, czyli ułatwienie dialogu i obserwację w sposób nieuprzedzony wydarzeń na miejscu" – podkreślił Rau.

Wskazał, że uczestniczy w niej ponad 700 obserwatorów, aby przedstawić dokładny obraz kryzysu, zapewniając jego stronom możliwość obiektywnej oceny sytuacji i sformułowania stanowisk. Dodał, że specjalna misja umożliwia prowadzenie dialogu. "Chcemy również stworzyć ponadgraniczne linie komunikacyjne, służące kontaktowi z organizacjami międzynarodowymi oraz grupami pomocy" – powiedział szef polskiego MSZ.

Podkreślił, że OBWE będzie nadal dokładać wszelkich wysiłków w celu rozwiązania konfliktu. "Ale będzie to wymagało woli politycznej i zaangażowania wszystkich stron, aby zrealizować swoje zobowiązania i doprowadzić kryzys do dobrego rozwiązania" – powiedział Rau. Zapowiedział współpracę w ramach struktur OBWE z członkami misji obserwacyjnej, z delegacją ukraińską i trójstronną grupą kontaktową. "Będziemy również wspierać strony konfliktu w celu dokonania postępu" – powiedział.

Wyraził pełne poparcie dla formatu normandzkiego w wysiłkach na rzecz ustabilizowania napiętej sytuacji bezpieczeństwa na wschodnich terytoriach Ukrainy.

Pytany o sprawę 300 obywateli ukraińskich przetrzymywanych na okupowanych terenach Donbasu, wśród których jest obywatel pochodzenia polskiego, i możliwe wsparcie OBWE w procesie wymiany jeńców, Rau podkreślił, że misja OBWE i wyspecjalizowane organizacje badają okoliczności tego zdarzenia.

Kułeba podkreślił z kolei, że mają z Rauem "wspólną wizję zagrożeń dla bezpieczeństwa". "Poinformowałem ministra Raua o bieżącej sytuacji wzdłuż ukraińsko-rosyjskiej granicy, o tym, że Federacja Rosyjska zapowiedziała ćwiczenia wojskowe w akwenie Morza Czarnego i Azowskiego (…)" – zapowiedział.

Dodał, że z Rauem omówili też priorytety polskiego przewodnictwa w OBWE w 2022 r. Wyraził wdzięczność za to, że temat agresji Rosji wobec Ukrainy i dyplomatyczne uregulowanie konfliktu są priorytetem polskiego przewodnictwa, a także za wsparcie propozycji w sprawie podnoszenia efektywności specjalnej misji monitorującej na Ukrainie. Podkreślił, że obecnie jej prace blokowane są przez siły prorosyjskie.

Kułeba podkreślał znaczenie dalszego wywierania presji na Rosję w celu zakończenia agresji w Donbasie i wywiązania się z zapisów porozumień mińskich. Zwracał uwagę, że fundamentalne dla bezpieczeństwa europejskiego będzie to, w jaki sposób Europejczycy będą odpowiadali na próby – jak mówił – manipulowania przez Rosję zasadami i przepisami OBWE.

"Wśród państw OBWE jest jedno, które dokonuje przestępczej agresji wobec innego kraju zrzeszonego w tej organizacji, tylko jedno państwo w OBWE, które dokonuje wojskowej eskalacji na lądzie i morzu. Jest to Rosja" – podkreślił. Jednocześnie, jak wskazał, Rosja od początku działań zbrojnych w Donbasie kłamie na temat swojej roli w konflikcie.

Kułeba ocenił, że "jest już najwyższy czas, aby nie szykować odpowiedzi na manipulacyjne pytania zadawane przez Rosję, ale aby zadać pytanie również samej Federacji Rosyjskiej, jak Rosja prowadząca agresję, eskalację może zapewnić swoje bezpieczeństwo, nie szkodząc innym krajom".

Wyraził przekonanie, że polskie przewodnictwo w OBWE będzie skuteczne. "Przed nami jest niejedna trudna decyzja, niejedna trudna sytuacja (…). Jako OBWE nie możemy być ciągle bierną, neutralną (organizacją). Należy zademonstrować aktywność, zdecydowanie (występować – PAP) w obronie tych zasad OBWE, dla obrony których ta organizacja została utworzona" – zaznaczył szef ukraińskiego MSZ.

Podkreślił, że Donbas jest tematem numerem jeden na agendzie, ale zwracał też uwagę na kwestię Krymu. Jak zaznaczył, misja monitorująca OBWE powinna być bardziej aktywna na innych terytoriach Ukrainy. Kułeba poinformował, że zwrócił się do ministra Raua z pytaniem i wnioskiem o opracowanie raportu na temat wydawania paszportów ukraińskim obywatelom w obwodzie donieckim i ługańskim przez Rosję. Według niego to poważny, systemowy problem.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy