Reklama

Świat

Awantura w Białym Domu może mieć tragiczne skutki dla Kijowa

RMF24/PAP
Dodano: 01.03.2025
fot. J.Botsford/The Washington Post/Getty)
fot. J.Botsford/The Washington Post/Getty)
Share
Udostępnij

Wczorajsza awantura w Białym Domu może mieć poważne konsekwencje dla Ukrainy. Wszelka pomoc Waszyngtonu dla stawiającego czoła rosyjskiej agresji Kijowa, w tym ostatnie dostawy amunicji oraz sprzętu wojskowego autoryzowane i opłacone za czasów prezydenta Joe Bidena, może zostać anulowana – pisze “New York Times”, powołując się na przedstawiciela administracji Donalda Trumpa.

W piątek w Białym Domu doszło do spotkania Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Rozmowy, które początkowo przebiegały w stosunkowo dobrej atmosferze, w pewnym momencie zamieniły się w kłótnię, w której wziął udział również wiceprezydent USA J.D. Vance. Prezydent USA oskarżył swojego ukraińskiego odpowiednika o brak szacunku, zarzucał mu, że igra z III wojną światową i groził, że jeśli nie pójdzie na układem z Władimirem Putinem, Ameryka wycofa wsparcie.

Problem polega na tym, że dałem ci siłę, żebyś był twardzielem, ale nie sądzę, żebyś był twardzielem bez Stanów Zjednoczonych. Twój naród jest bardzo odważny, ale albo zawrzesz umowę, albo wycofujemy się, a jeśli się wycofamy, będziesz musiał walczyć.Nie sądzę, żeby to dobrze poszło i się o tym przekonasz -mówił podniesionym głosem Donald Trump, zwracając się do prezydenta Ukrainy i kończąc kilkuminutową kłótnię.

Finalnie obie strony nie podpisały umowy o wspólnej eksploatacji złóż minerałów, co miało się stać podczas piątkowej wizyty ukraińskiego przywódcy w Waszyngtonie. Po wszystkim prezydent Stanów Zjednoczonych we wpisie na swojej platformie Truth Social stwierdził, że “Wołodymyr Zełenski nie jest gotowy na pokój, jeśli Ameryka się zaangażuje”. “Będzie mógł wrócić, gdy będzie gotowy na pokój” – dodał.

Kijów na barkach Europy

Awantura w Gabinecie Owalnym może mieć poważne reperkusje dla Ukraińców. Chodzi o pomoc wojskową, jaką Amerykanie od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji przekazują stawiającemu czoła agresji Kijowowi.

“New York Times” poinformował, powołując się na wyliczenia Pentagonu, że w amerykańskim budżecie pozostało ok. 3,85 mld dol. z zatwierdzonych przez Kongres USA środków pomocy militarnej dla Ukrainy. Cytowany przez dziennik były wysoki rangą urzędnik ds. obrony w administracji Joe Bidena powiedział, że sprzęt, który Ukraina kupiła ostatnio od amerykańskich firm zbrojeniowych, zostanie wysłany w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Jak zauważono, po tym okresie wsparcie ukraińskiego wojska będzie zadaniem wyłącznie krajów europejskich i pozaeuropejskich.

azeta przypomniała, że Ukraina “była zależna od dostaw broni z USA, począwszy od dnia, w którym wojska rosyjskie przekroczyły granicę (24 lutego 2022 r.), kiedy to administracja Bidena ogłosiła, że przekaże Kijowowi broń o wartości 350 mln dol. z zapasów Departamentu Obrony”.

Według “NYT” Pentagon przez kolejne trzy lata wysłał 71 dostaw pomocy wojskowej z posiadanych przez niego zapasów o wartości 33,8 mld dol. “Obejmowało to ponad trzy miliony 155-milimetrowych pocisków artyleryjskich, dziesiątki tysięcy kierowanych rakiet artyleryjskich i pocisków przeciwpancernych, tysiące pocisków przeciwlotniczych, tysiące pojazdów opancerzonych i dziesiątki czołgów” – wyliczono.

Oprócz dostaw sprzętu, USA przeznaczyły 33,2 mld dol. w ramach programu o nazwie Inicjatywa Wsparcia Bezpieczeństwa Ukrainy zapewniającego środki, które Kijów może wykorzystać wyłącznie na zakup nowego sprzętu wojskowego bezpośrednio od amerykańskich firm zbrojeniowych. Za rządów Joe Bidena te transze były ogłaszane co 44 dni, a o ostatniej poinformowano 30 grudnia 2024 r.

Dalszego wsparcia wojskowego nie będzie?

Jak zauważono, od czasu inauguracji prezydenta Donalda Truma w styczniu 2025 r. nie ogłoszono żadnych nowych dostaw pomocy wojskowej dla Ukrainy. I wydaje się, że wczorajsze wydarzenia w Białym Domu nie sprawią, że amerykańska pomoc wojskowa znów popłynie do Kijowa wartkim strumieniem.

Jak czytamy na łamach “New York Times”, po piątkowym fiasku rozmów w Gabinecie Owalnym przedstawiciel administracji Donalda Trumpa poinformował, że prezydent USA może w najbliższym czasie podjąć decyzję nie tylko o zakończeniu bezpośredniego wsparcia Ukrainy, w tym anulowania ostatnich dostaw amunicji i sprzętu wojskowego autoryzowanego i opłaconego za czasów Joe Bidena, ale też pośredniej pomocy, w tym finansowania ukraińskiej armii, wymiany informacji wywiadowczych, szkolenia ukraińskich żołnierzy i pilotów oraz utworzenia centrum zarządzania pomocą międzynarodową w amerykańskiej bazie wojskowej w Niemczech.

“Takie działania byłyby szokującym porzuceniem kraju partnerskiego (Ukrainy), który znajduje się w trudnej sytuacji, i oznaczałyby kres poparcia (ze strony USA)” – ocenił amerykański dziennik.

Według danych Instytutu Badawczego w Kilonii, państwa europejskie przeznaczyły do tej pory 138 mld dol. na wsparcie działań wojennych Ukrainy, podczas gdy USA przekazały 119 mld dol. na pomoc wojskową i humanitarną.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy