To były fantastyczne zawody dla polskich łyżwiarzy szybkich. Podczas Pucharu Świata w Tomaszowie Mazowieckim biało-czerwoni zdobyli cztery medale, w tym złoto w drużynowym sprincie kobiet.
Największy triumf odniosła żeńska drużyna sprinterska w składzie: Karolina Bosiek, Kaja Ziomek-Nogal i Andżelika Wójcik. Polki nie tylko wygrały rywalizację w Tomaszowie Mazowieckim, ale także triumfowały w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. To wielki sukces, który potwierdza rosnącą siłę polskiego łyżwiarstwa szybkiego.
Indywidualnie na podium stanęły Kaja Ziomek-Nogal oraz Andżelika Wójcik, które zdobyły brązowe medale w rywalizacji na 500 metrów. Świetnie spisał się również Marek Kania, który wywalczył trzecie miejsce w tej samej konkurencji wśród mężczyzn.
To był nasz najlepszy Puchar Świata w Tomaszowie
– podkreślał dyrektor sportowy PZŁS Konrad Niedźwiedzki.
Wynik sportowy znakomity, a przecież mogło być jeszcze lepiej, gdyby nie pech chłopaków w drużynie. Cieszymy się też z tego, że dopisała publiczność. Atmosfera była wspaniała, sam bardzo mocno to przeżywałem. Takiej publiczności jeszcze tu nie mieliśmy. Widać, że kibice wierzą w naszych reprezentantów w perspektywie igrzysk olimpijskich. Teraz trzeba łapać formę, która powinna być najwyższa na mistrzostwach świata
– dodał.
Teraz nasi panczeniści skupiają się na kolejnych wyzwaniach, a zdobyte medale są świetnym prognostykiem przed nadchodzącymi mistrzostwami świata w Hamar w dniach 13-16 marca.
Kolejne zawody będą okazją do dalszego umacniania pozycji i rozwoju dyscypliny na arenie międzynarodowej.
Puchar Świata w Tomaszowie Mazowieckim został zorganizowany przez Międzynarodową Unię Łyżwiarską (ISU) oraz Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego, przy wsparciu Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz miasta Tomaszów Mazowiecki.