Reklama

Poznaj region

XXI Powojenne Targi Końskie w Lutowiskach – święto tradycji, koni i kultury Bieszczadów

Autor tekstu: Paulina Łącka-Łukasik / Kancelaria Zarządu UMWP
Dodano: 08.07.2025
  • Kancelaria Zarządu UMWP / Zdjęcia: Gmina Lutowiska, Piotr Pilch/FB
Kancelaria Zarządu UMWP / Zdjęcia: Gmina Lutowiska, Piotr Pilch/FB
Share
Udostępnij

Jak co roku, w pierwszy weekend lipca Lutowiska znów tętniły życiem, stając się areną jednej z najbardziej widowiskowych imprez regionu. XXI Powojenne Targi Końskie przyciągnęły tłumy mieszkańców i turystów spragnionych autentycznej atmosfery, żywej tradycji i konnych emocji. W wydarzeniu uczestniczyli m.in. wicemarszałek województwa podkarpackiego Piotr Pilch oraz członek zarządu województwa Małgorzata Jarosińska-Jedynak.

Uroczyste otwarcie Targów uświetniła konna parada, która przemaszerowała główną ulicą Lutowisk, upamiętniając w tym roku 1000. rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego. Jeźdźcy w historycznych strojach, z husarskimi proporcami i odgłosem końskich kopyt tworzyli sugestywny obraz dawnej Rzeczypospolitej, wzbudzając zachwyt publiczności.

Nieopodal dzikiej przyrody Bieszczadów, w cieniu karpackich wzgórz, koń był od zawsze nieodłącznym towarzyszem człowieka. Dziś, gromadząc się tu w Lutowiskach, oddajemy hołd nie tylko tym wspaniałym zwierzętom, ale również ludziom – hodowcom, rzemieślnikom, artystom, którzy przekazują z pokolenia na pokolenie wartości, wiedzę i pasję – podkreśliła w swoim wystąpieniu Małgorzata Jarosińska-Jedynak, członek zarządu.

W podobnym tonie wypowiedział się także wicemarszałek Piotr Pilch, podkreślając rolę koni w historii i współczesnym życiu Bieszczadów.

Bieszczady to miejsce, gdzie tradycja splata się z naturą, a koń przez wieki był tu nie tylko środkiem transportu, ale także symbolem siły, wolności i tożsamości. Dzisiejsze wydarzenie to piękne świadectwo tego, jak można pielęgnować dziedzictwo, angażując kolejne pokolenia w budowanie wspólnoty opartej na szacunku do historii i kultury.

Warto zaznaczyć, że Powojenne Targi Końskie to nie tylko wydarzenie folklorystyczne, ale także żywe muzeum kultury bieszczadzkiej – przestrzeń spotkań, wymiany doświadczeń oraz promocji regionu. To także przypomnienie o historycznym przywileju nadanym Lutowiskom w 1742 roku przez króla Augusta III, zezwalającym na organizację dziesięciu targów rocznie. Dziś to wydarzenie stanowi jego naturalną kontynuację.

Publiczność mogła podziwiać m.in. pokaz tradycyjnej polskiej jazdy konnej z elementami husarii, efektowne ewolucje kaskaderskie w pełnym galopie, pokaz powożenia sportowego, a także przejazdy po ścieżce huculskiej z elementami Working Equitation.

Na terenie wydarzenia odbywał się również kiermasz rękodzieła, degustacje regionalnych potraw, warsztaty edukacyjne oraz koncerty zespołów folkowych i lokalnych artystów. Nie zabrakło także atrakcji dla dzieci i rodzin.

Wydarzenie zorganizował Gminny Ośrodek Kultury im. Jerzego Janickiego w Lutowiskach przy współpracy z lokalnymi stowarzyszeniami, hodowcami koni, samorządem oraz instytucjami kultury.

Czytaj także:

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy