– Decyzję o tym, że w Rzeszowie będzie budowany aquapark podjąłem tuż po wyborach prezydenckich. Rozmawiając wcześniej z mieszkańcami wielokrotnie słyszałem jak ogromne jest zapotrzebowanie na tego typu obiekt służący rekreacji. Droga dojścia do tego ważnego etapu w jakim jesteśmy dziś – do wyboru projektanta nie była łatwa. Wcześniej w sprawie budowy parku wodnego w naszym mieście nie przygotowano niczego. Zaczynaliśmy praktycznie od zera – przypomina Konrad Fijołek.
W pierwszej kolejności należało wytypować tereny odpowiednie dla tego typu inwestycji. Wybór padł na os. Staromieście. – To najlepsze miejsce na nasz park wodny. Przyszłościowe, bo znakomicie rozwijające się i dobrze skomunikowane – podkreślał prezydent Rzeszowa. Następnie miasto wykupiło część terenów pod to zadanie, niezbędne okazały się także zmiany planów zagospodarowania, opracowanie studium wykonalności, badania geologiczne. Przeprowadzone zostały także konsultacje społeczne z mieszkańcami. Projektant został wybrany w drodze dialogu konkurencyjnego. Najciekawszą ofertę złożyła firma TKHolding.
Obiekt powstaje na 6 ha terenu, pomiędzy ulicą Warszawską a Lubelską. – Działek mamy tam sporo więcej. Te dodatkowe tereny będą przeznaczane na kolejne inwestycje o charakterze sportowym i rekreacyjnym, które poszerzą ofertę parku wodnego – mówi Dariusz Urbanik, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje.
Rzeszowski park wodny będzie wykorzystywał ciekawe technologie. Zaproponowana w koncepcji konstrukcja dachu pozwoli, by promienie słoneczne przedostawały się do aquaparku o każdej porze dnia, co pozwoli zaoszczędzić energię elektryczną. Obiekt wykorzystywać ma także odnawialne źródła energii.
Wejście do obiektu zaplanowano od północy. Od południa jest pas zieleni, baseny zewnętrzne i wewnętrzne. Będą też zjeżdżalnie: pontonowe, kaskadowe i multimedialna. Najdłuższa będzie miała 20 m długości.
Najwięcej atrakcji basenowych zlokalizowano na parterze. Tam będą baseny: sportowy, treningowy, dziecięce, witalne o różnej temperaturze, rekreacyjny ze sztuczną falą, rwącą rzekę, wanny spa, wodny plac zabaw i baseny kaskadowe z Wodeonem. To ostatnie rozwiązanie, zastrzeżone prawami autorskimi, to miejsce w którym można relaksować się w ciszy, albo oglądając film. To tutaj firmy będą mogły organizować rozmaite eventy, a Kowalski wynająć go np. na urodziny.
Pomyślano o rodzicach z dziećmi. Maluchy będzie można pozostawić pod opieką osoby dorosłej w tzw. kidsclubie, gdzie będą mogły bawić się na zjeżdżalniach suchych i tzw. małpim gaju. Basenowa strefa dziecięca dla komfortu będzie oddzielona szklaną przegrodą.
Projekt inwestycji ma być gotowy w ciągu 18 miesięcy od daty podpisania umowy z wykonawcą.
