Zespół z Częstochowy co prawda już zapewnił sobie udział w europejskich pucharach, jednak do gry z najlepszymi w Europie jeszcze mu trochę brakuje. W trzeciej rundzie eliminacyjnej częstochowianie wygrali pierwszy mecz eliminacyjny 2:1. Jednak czy drużyna spod Jasnej Góry jest w stanie zajść dalej i czy gra w Europie nie spowoduje, że Mistrz Polski będzie gorzej radził sobie w lidze?
Zespół z Częstochowy w ostatnich spotkaniach może nie gra ładnie dla oka, ale jest za to skuteczny. Szczególnie rewanżowy mecz z Azerami w drugiej rundzie eliminacyjnej pokazał, że determinacja i taktyczne opanowanie jest kluczem do sukcesu. Widzowie tylko wpatrywali się w odbiorniki i patrzyli na czas, który mijał w lewym górnym rogu ekranu. Po końcowym gwizdku można było odetchnąć z ulgą, ponieważ dzięki temu zwycięstwu “Medaliki” zapewniły sobie grę w europejskich zmaganiach. Mogą grać w bardziej prestiżowych rozgrywkach, a pokonanie Cypryjczyków to zapewni. Apetyt rośnie w miarę jedzenia i częstochowianie na pewno będą chcieli awansować tam, gdzie grają najlepsi z najlepszych. W tych rozgrywkach ostatni raz polski klub grał w sezonie 2016/2017. Czyli już sześć lat czekamy na grę z najlepszymi. Częstochowianie mają jeszcze długą drogę do tych rozgrywek. Muszą teraz pokonać Cypryjczyków. W ostatniej rundzie eliminacyjnej trafią na Duńczyków lub Czechów. Jeżeli od nich będą skuteczniejsi, to spełnią marzenia wielu Polaków
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że polskie zespoły mają trudności w grze na kilka frontów. Z jednej strony nie można się zbytnio dziwić, ponieważ rzadko gramy z najlepszymi w Europie, bo odpadamy w eliminacjach. Jednak, gdy już znajdziemy się w fazie grupowej, to oznacza to więcej spotkań do rozegrania. Dla kibiców jest to nie lada gratka, ponieważ mogą oglądać swój ulubiony zespół, zmagający się z drużynami z innych krajów. Jednak dla drużyn z polskiej ligi wcale to takie proste nie jest. Największe doświadczenie mają zespoły z Warszawy i Poznania i im coraz lepiej idzie łączenie gry na krajowym podwórku z rywalizacją w Europie. Częstochowianie, mimo że nie jest to jego pierwszy udział w eliminacjach do pucharów, to łatwo nie ma.
Jeśli interesuje Cię piłka nożna zakłady bukmacherskie, to pamiętaj, że typy można sprawdzać w sieci bądź w aplikacji.
Medaliki w lidze zajmują dopiero 9. miejsce. W trzech meczach piłkarze z Częstochowy zdobyli raptem 4 punkty. Zwyciężyli z zespołem z Białegostoku, zremisowali z Zielono-białymi i przegrali z gliwiczanami. Nie chcę być złym prorokiem, ale tak gubione punkty mogą sprawić, że w przyszłym sezonie nie zobaczymy częstochowian w europejskich pucharach. Co prawda to dopiero początek rozgrywek, ale nie raz polskie kluby udowadniały, że jednego dnia może być pięknie, a kolejnego katastrofa. Chciałbym uwierzyć w to, że na początku grudnia będziemy mogli powiedzieć, że nadal częstochowianie grają w Europie, a dodatkowo walczą o obronę mistrzowskiego tytułu. Czy ta sztuka się im uda trudno powiedzieć, ale mam nadzieję, że mądra polityka transferowa i nowy trener sprawią, że drużyna w lidze nie będzie tylko swoim cieniem sprzed roku.
W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione i wiąże się z konsekwencjami narażenia się na kary pieniężne i odpowiedzialność karną. Zakłady można obstawiać wyłącznie u operatorów posiadających zezwolenie Ministerstwa Finansów. Hazard uzależnia i nie należy czynić z niego sposobu na życie.
Betfan to legalny polski bukmacher internetowy. Zakłady wzajemne urządzane przez spółkę BetFan sp. z o.o. przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.betfan.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z DNIA 29 PAŹDZIERNIKA 2018 R. NR PS4.6831.3.2018.
