Reklama

Lifestyle

Graffiti pokryje mur na Lisiej Górze i ogrodzenie przy firmie Pratt&Whitney

Natalia Chrapek
Dodano: 28.08.2019
46968_canslovers
Share
Udostępnij
Kilkudziesięciu artystów z Polski i zagranicy zamieni ogrodzenie firmy Pratt&Whitney przy ul. Żelglarskiej w Rzeszowie w kolorową mozaikę, pełną samolotów, statków powietrznych i spadochronów.  Artystyczne zmiany nie ominą także wysokiego muru w rezerwacie Lisia Góra, na którym pojawią się drzewa i leśne zwierzęta. To wszystko już w sobotę,7 września w ramach „CANS Lovers graffiti jam 3” – festiwalu artystów sztuki ulicznej.

Graffiti to rysunki wykonywane w różnych stylach, które przedstawiają najczęściej portrety, trudne do odczytania graficzne kompozycje oraz pojedyncze litery czy cyfry. Ich autorzy, najczęściej za pomocą sprayu lub pędzla, pokrywają nimi elementy przestrzeni publicznej. Kolorowe malowidła ozdabiają opuszczone budynki, szare płoty, betonowe mury i zniszczone mosty. Tworzone zazwyczaj anonimowo, przez jednych traktowane są jako przejaw wandalizmu, przez drugich jako forma sztuki ulicznej. 
 
– Na całym świecie sztuka graffiti jest pozytywnie odbierana, chociaż niekoniecznie w Polsce i dlatego chciałbym zmienić złe postrzeganie tej formy artystycznego wyrazu i pokazać, w jaki sposób można aranżować zaniedbane przestrzenie – przekonuje Michał Czerko, jeden z organizatorów CANS Lovers graffiti jam 3 w Rzeszowie. 
 
To już nie pierwszy raz, kiedy artyści graffiti odwiedzają Rzeszów. Najpierw ożywili wszystkimi kolorami tęczy tunel przy zaporze, potem odmalowali betonowy płot wzdłuż Wisłoka, w okolicy mostu Narutowicza, zamieniając go w jeden wielki krajobraz, z rzekami i różnego rodzaju roślinnością w roli głównej.  
 
 
Ogrodzenie firmy Pratt&Whitney w Rzeszowie już 7 września zamieni się w kolorową mozaikę. Fot. Fecebook
 
W tym roku padło na dwa obiekty – wysoki mur w rezerwacie Lisia Góra i ogrodzenie firmy Paratt&Whitney przy ul. Żeglarskiej. Pierwszy pokryją rysunki zwierząt leśnych i drzew. Wszystko po to, aby wpasować się w rekreacyjny klimat otoczenia. Drugi ozdobią samoloty, spadochrony i inne elementy związane z tematyką lotniczą – jak przystało na płot światowej klasy producenta zespołów i podzespołów silników lotniczych do śmigłowców oraz samolotów cywilnych oraz wojskowych. 
 
Akcja malowania rysunków graffiti  w Rzeszowie rozpocznie się w sobotę, 7 września o godz. 9 na ul. Żeglarskiej, tuż  przy ogrodzeniu firmy Pratt&Whitney. 
 
– Zgłosiło się do nas już prawie 50 osób, nie tylko z Rzeszowa, ale też z innych miast. Będzie to największa tego typu impreza w Rzeszowie, która ma uwrażliwić odbiorców na różne rodzaje artystycznego wyrazu – dodaje Michał. 

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy