Najbardziej charakterystyczne miejsca w Rzeszowie – Zamek Lubomirskich, Rynek, Ratusz, kościoły itd. – można podziwiać na ekranach dźwiękochłonnych przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 7 (w jego skład wchodzi Szkoła Podstawowa nr 15 i Publiczne Przedszkole nr 27) w Rzeszowie-Budziwoju. Przeniesione tam rysunki uczniów to wart naśladowania sposób na poprawę estetyki niezbyt urodziwych ekranów.
– To pomysł prezydenta Tadeusza Ferenca, który chciał, aby ekrany stały się bardziej atrakcyjne – podkreśla jego rzecznik, Maciej Chłodnicki.
Pomysł prezydenta podchwyciła Renata Kędzierska, dyrektor placówki w Budziwoju. – Usłyszałam, że takie ekrany można by upiększyć i postanowiliśmy to zrobić – wyjaśnia.
Na ekranach umieszczono rysunki uczniów szkoły, które powstały na zajęciach koła plastycznego pod kierunkiem nauczycielki plastyki Izabeli Liskowicz, w ramach realizacji projektu „Kolorowy Rzeszów mam”. Później nauczycielka przygotowała z tych rysunków kompozycję, która została zaakceptowana przez Urząd Miasta. – Wykonaniem zajął się Miejski Zarząd Dróg w porozumieniu z naszą placówką – informuje Renata Kędzierska.
Pani dyrektor ma nadzieję, że – oprócz walorów estetycznych – ozdobione dziecięcymi rysunkami ekrany będą miały także drugą zaletę: przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa ptaków przelatujących w pobliżu szkoły. – Chcemy, by nie wystąpił u nas problem ich rozbijania się o ekrany – dodaje dyrektor Kędzierska.
fot. T. Poźniak