Baranówka, Słocina i Miłocin to pierwsze osiedla w Rzeszowie, na których mają powstać parki kieszonkowe – niewielkie, zielone azyle w miejskiej przestrzeni, z ławeczkami i roślinami ozdobnymi. Wniosek o 500 tys. zł na ich utworzenie złożył do budżetu miasta Konrad Fijołek i Komitet Wyborczy Rozwój Rzeszowa 2.0.
Inwestycje w zieleń i rozwiązania, czyniące miasto bardziej przyjaznym dla mieszkańców to główny motyw trwającej kampanii wyborczej i ważny punkt programów kandydatów na prezydenta Rzeszowa. Konrad Fijołek i jego Komitet Wyborczy Rozwój Rzeszowa 2.0 jedną z takich propozycji właśnie proponują wcielić w życie.
– Odwiedzając rzeszowskie osiedla i rozmawiając z mieszkańcami, cały czas spotykam się z prośbami o utworzenie miejsc, w których będą mogły odpoczywać rodziny z dziećmi, w których seniorzy będą mogli spędzać czas z wnukami. I takie miejsca powstaną – powiedział Konrad Fijołek. – Złożyliśmy do budżetu wniosek o 500 tys. zł na utworzenie na rzeszowskich osiedlach parków kieszonkowych. Pierwsze parki powstaną na osiedlach: Baranówka, Słocina i Miłocin.
Idea parków kieszonkowych nie jest nowa. Pracownicy Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie niedawno przedstawili projekty dwóch tzw. ogrodów kieszonkowych, które miasto chce stworzyć na placu Farnym, przy pomniku płk. Leopolda Lisa-Kuli, oraz na zieleńcu przy ul. Chmaja.
Oprócz parków kieszonkowych, Konrad Fijołek, popiera również inwestycje na Bulwarach. Mówi o przekształceniu ich w rzeszowski Central Park, pełen zieleni, ścieżek spacerowych biegowych i rowerowych.