Kolej aglomeracyjna połączyła Rzeszów z Dębicą, Przeworskiem, Strzyżowem, Kolbuszową, a od 1 października 2023 roku także z Jasionką. Pociągi Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej uzupełniają ofertę połączeń regionalnych i wspólnie w godzinach szczytu jeżdżą co 30 minut, a poza nimi co godzinę.
– Kilka dni temu na otwarciu linii Rzeszów-Jasionka byliśmy świadkami historycznego momentu. Wszak kiedyś, ktoś tutaj demontował tory, a dziś, ktoś te tory odtworzył. 10 lat temu w tym miejscu nie było G2A Arena Centrum Wystawienniczo-Kongresowe Województwa Podkarpackiego, nie było hotelu, ani Podkarpackiego Centrum Nauki „Łukasiewicz”, nie istniał parking przy lotnisku i nie świętowaliśmy rozpoczęcia budowy LOT AMS, gdzie w przyszłości będą serwisowane samoloty, a dziś to miejsce jest szczególne – dodaje marszałek Ortyl. – Dzięki szybkiemu połączniu kolejowemu Rzeszów-Jasionka prawie 10 tys. osób, które codziennie przyjeżdża do pracy w strefie ekonomicznej, będzie miało ułatwiony i szybszy dojazd. To też potwierdzenie, jak Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna, która powstała dzięki pięknemu montażowi finansowemu, w którym są środki z Unii Europejskiej, budżetu państwa i samorządu województwa podkarpackiego, świetnie się rozwija. I nikt już chyba nie ma wątpliwości, że kolej to nie moda, a konieczność – szybki, komfortowy, bezkolizyjny transport ułatwiający przełamywanie barier komunikacyjnych i gwarantujący szybkie połącznie Rzeszowa z sąsiadującymi powiatami.
Jak podkreśla marszałek województwa, Podkarpacka Kolej Aglomeracyjna pozwala skrócić czas dojazdu do pracy, szkoły, na uczelnię; poprawia ofertę przewozową i zwiększa dostępność do transportu kolejowego na obszarze szeroko pojętej aglomeracji rzeszowskiej, a tym samym usprawnia mobilność społeczeństwa. Wpływa także na zmniejszenie ruchu na drogach, co ma swoją wartość ekologiczną.
Widać to w statystykach. W 2021 roku, czyli w pierwszym roku działalności Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej było prawie pół miliona pasażerów. W 2022 roku ta liczba sięgała prawie 780 tysięcy osób, a w 2023 roku tylko przez pierwszych 6 miesięcy z PKA skorzystało ponad 750 tys. podróżnych. Do końca roku będzie ich ponad milion.
– Pasażerowie PKA mają do dyspozycji nowe, wygodne, klimatyzowane pociągi z wi-fi. Te gwarantują nie tylko komfort podróży, ale i możliwość odpowiadania na pocztę elektroniczną, czy wysyłania dokumentów. Na początku 2024 roku w ramach Przewozów Regionalnych planowane jest bezpośrednie połączenie z Rzeszowa do Mielca, gdzie na tory wyjadą pociągi hybrydowe, czyli elektryczno-spalinowe i nie wykluczam, że będę z nich korzystał dojeżdżając niekiedy do pracy. Przystanki mam blisko zarówno Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie, jak i domu w Mielcu – przyznaje Władysław Ortyl.
Ostatnim, ważnym elementem budowy Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej jest nowoczesne zaplecze techniczne. Bocznica kolejowa ze stacją paliw, myjnią i doskonale wyposażoną halą serwisowo-naprawczą jeszcze w tym roku ma być otwarta obok stacji kolejowej Rzeszów Staroniwa.
– Wybudowano samodzielną bocznicę kolejową z 12 torami o łącznej długości 5,8 km, kontenerową stacją paliw oraz halą technologiczną, która umożliwi przeglądy, badania i naprawy pociągów Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej. Hala żelbetowa mieści zaplecze serwisowo-naprawcze, myjnię, warsztaty i część biurową. Pod dachem są trzy tory serwisowe, czwarty znajduje się w części wydzielonej na myjnię – wylicza marszałek województw.
– Ta hala ma ogromne znaczenie dla projektu tak ważnego dla systemu komunikacyjnego miasta Rzeszowa i aglomeracji rzeszowskiej, wraz z szerszym oddziaływaniem na całą komunikację regionu. Cieszymy się, że ten olbrzymi projekt za setki milionów złotych może być innowacyjnym rozwiązaniem w naszym regionie, na wzór rozwiązań, jakie istnieją w dużych aglomeracjach na świecie – dodaje Władysław Ortyl.
„Publikacja współfinansowana przez Unię Europejską ze środków Programu Infrastruktura i Środowisko 2014-2020”.
