Jedna osoba zginęła, a osiem zostało rannych w piątek w rosyjskim ostrzale Charkowa na północnym wschodzie Ukrainy; obrażeń doznało też co najmniej siedmioro mieszkańców Kijowa; doniesienia o rannych napływają również ze Lwowa – przekazały władze ukraińskich miast i regionów.
Odnotowano trafienia w obiekty infrastruktury cywilnej: placówkę służby zdrowia, budynki przedsiębiorstw, magazyny.
Ofiara śmiertelna to mężczyzna w wieku około 35 lat – relacjonował na Telegramie gubernator obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow (https://t.me/synegubov/7852).
Według wstępnych doniesień w Kijowie rannych zostało co najmniej siedem osób. Uszkodzono m.in. stację metra Łukjaniwska. Doszło też do pożaru w jednym z budynków mieszkalnych – poinformowano w komunikatach administracji ukraińskiej stolicy i mera miasta Witalija Kliczki (https://t.me/VA_Kyiv/3979; http://tinyurl.com/44m4mw9v).
Szef władz obwodu lwowskiego Maksym Kozycki powiadomił o uszkodzeniu jednego z budynków mieszkalnych we Lwowie, a także m.in. miejscowego liceum. Są ranni – dodał.