Sport

Sinner wyprzedza De Minaura, co daje Sheltonowi półfinał Australian Open

Lee Goodall / Źródło: ausopen.com / Serwis informacyjny Australian Open
Dodano: 22.01.2025
Źródło: ausopen.com / Serwis informacyjny Australian Open
Źródło: ausopen.com / Serwis informacyjny Australian Open
Share
Udostępnij

Jannik Sinner zdecydowanie położył kres lokalnym nadziejom na zdobycie pierwszego od 1976 r. tytułu mistrza kraju w grze pojedynczej mężczyzn, pokonując z łatwością Alexa de Minaura w znakomitym występie w ćwierćfinale Australian Open 2025 w środę wieczorem.

Nic nie wskazywało na to, że Sinner podczas poniedziałkowego zwycięstwa nad Holgerem Rune miał problemy fizyczne . Bez trudu awansował do swojego drugiego półfinału Australian Open i piątego w karierze w tym ważnym turnieju, wygrywając pewnie 6-3, 6-2, 6-1.

De Minaur wygrał zaledwie jednego seta w dziewięciu poprzednich spotkaniach z włoskim tenisistą numer 1 na świecie, a mecz szybko nabrał znajomego charakteru, gdy Sinner wywalczył pierwszego z sześciu przełamań serwisowych przed pełną oczekiwań publicznością Rod Laver Areny.

23-latek pochodzący z najbardziej na północ wysuniętego krańca Włoch nie dał fanom „Demonów” w RLA absolutnie żadnego powodu do radości, odnosząc swoje najpewniejsze zwycięstwo w turnieju i w piątek awansując do półfinału z Benem Sheltonem. Wcześniej Amerykanin pokonał Włocha Lorenzo Sonego w czterech setach.

„W takie dni, kiedy przełamujesz grę na początku każdego seta, jest trochę łatwiej” – powiedział Sinner, który zrównał się z Włochem Nicolą Pietrangelim w pięciu półfinałach Wielkiego Szlema w karierze.

„To twardy rywal i niesamowity zawodnik. Takie mecze mogą szybko się toczyć, ale mogą się bardzo szybko zmienić, jeśli trochę zniżę poziom, a on wykorzysta okazje, więc jestem bardzo zadowolony z mojego dzisiejszego występu”.

Prowadzący wywiad na korcie Jim Courier zapytał Sinnera, jak udało mu się tak szybko dojść do siebie po problemach fizycznych, które przeszkodziły mu w walce z Rune 48 godzin wcześniej.

„Wczoraj był bardzo łatwy dzień – grałem tylko pół godziny, 40 minut” – wyjaśnił najwyżej rozstawiony. „Mówiąc o ogólnym stanie fizycznym, zwłaszcza gdy jest się młodym, bardzo szybko się regeneruje, to trochę inne” – dodał ku rozbawieniu tłumu.

Pomimo wielu osiągnięć, na papierze pokonanie lidera rankingu ATP wydawało się dla De Minaura gigantycznym zadaniem i tak właśnie potoczył się mecz.

Sinner, który zajął 8. miejsce na świecie i pokonał dwukrotnego zwycięzcę turniejów wielkoszlemowych, wygrał singla pięć lat temu podczas mityngu w Sofii, a po raz kolejny pokazał się po prostu zbyt dobrze w każdej kategorii.

Charakter tego zwycięstwa stanowi ostrzeżenie dla pozostałych w drabince, że Jannik the Fox nie odda swojego Norman Brookes Challenge Cup bez decydującej walki.

„W takie dni, kiedy szybko przełamujesz się w każdym secie, jest odrobinę łatwiej”.
Jannik Sinner

Już w czwartej grze meczu Sinner pokazał wszystkim, jak szybko losy meczu mogą się odmienić, gdy gra się z najlepszymi.

Prowadząc 1-2 30-0 przy swoim serwisie, De Minaur nie trafił łatwego woleja backhandowego, który dałby mu pełną kontrolę nad grą. Kilka minut później Sinner zmusił go do przełamania na 3-1.

Prawda jest taka, że ​​kiedy już wykonał ten pierwszy ruch, Sinner wcale nie wyglądał na zestresowanego, mimo że jego przewaga wynosiła jednego seta, a mecz trwał nieco ponad pół godziny.

Faworyt od razu przejął kontrolę nad drugim setem, ponownie przełamując grę już w pierwszym gemie.

Kiedy De Minaur przegrywał 30-40, Włoch połączył siłę z finezją dropshota, aby skłonić Australijczyka do ataku, po czym wykończył go szybką wymianą woleja rat-tat-tat.

Zaraz po godzinie gry Sinner przypieczętował podwójnego przełamania i objął prowadzenie 4-1 w drugim secie, dzięki potężnemu forhendowi poprzecznemu.

Kiedy Włoch w trzeciej tercji wyszedł na prowadzenie 3-0, zaczął naprawdę pokazywać styl i dokończył mecz z dodatkowymi punktami w zapasie już po godzinie i 48 minutach.

Źródło: https://ausopen.com/

Czytaj także:

Share
Udostępnij

Nasi partnerzy