Sport

El. ME 2024 – Albania – Polska 2:0

PAP
Dodano: 11.09.2023
Fot. PAP/Andrzej Lange
Fot. PAP/Andrzej Lange
Share
Udostępnij

Polska przegrała z Albanią 0:2 (0:1) w meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy, który rozegrano w Tiranie.


Albania – Polska 2:0 (1:0).

Bramki: Jasir Asani (37), Mirlind Daku (62).

Sędzia: Jose Maria Sanchez (Hiszpania).

Żółta kartka: Albania – Sokol Cikalleshi, Kristjan Asllani, Thomas Strakosha, Mirlind Daku, Frederic Veseli (rezerwowy), Arbnor Muja, Taulant Seferi; Polska – Jan Bednarek, Jakub Kamiński, Bartosz Bereszyński, Grzegorz Krychowiak, Tomasz Kędziora, Mateusz Wieteska.

Albania: Thomas Strakosha – Elseid Hysaj, Ardian Ismajli, Berat Djimsiti, Mario Mitaj – Jasir Asani (70. Arbnor Muja), Ylber Ramadani, Nedim Bajrami (80. Klaus Gjasula), Kristjan Asllani (70. Keidi Bare) – Sokol Cikalleshi (62. Mirlind Daku), Myrto Uzuni (62. Taulant Seferi).

Polska: Wojciech Szczęsny – Bartosz Bereszyński (70. Michał Skóraś), Tomasz Kędziora, Jan Bednarek (34. Mateusz Wieteska), Jakub Kiwior – Matty Cash, Sebastian Szymański (61. Karol Świderski), Grzegorz Krychowiak (70. Karol Linetty), Piotr Zieliński, Jakub Kamiński (61. Kamil Grosicki) – Robert Lewandowski.

Sytuacja biało-czerwonych w grupie E jest coraz trudniejsza. Dotychczas Polska odniosła tylko dwa zwycięstwa, oba u siebie, a z trzech wyjazdów nie przywiozła ani jednego punktu. Zajmuje czwarte miejsce z sześcioma “oczkami”, za Albanią – 10, Czechami i Mołdawią – po osiem, przy czym Czesi rozegrali o jeden mecz mniej.

Mecz w Tiranie, poprzedzony minutą ciszy ku pamięci ofiar trzęsienia ziemi w Maroku, rozpoczął się nieźle dla podopiecznych portugalskiego selekcjonera Fernando Santosa. W siódmej minucie Piotr Zieliński oddał mocny strzał po ziemi, z którym jednak pewnie poradził sobie dobrze ustawiony bramkarz rywali Thomas Strakosha. W 21. biało-czerwoni cieszyli się nawet z prowadzenia, ale krótko, bo po obejrzeniu powtórki hiszpański sędzia Jose Maria Sanchez uznał, że strzelec Jakub Kiwior był na pozycji spalonej.

Okazało się, że uderzenie Zielińskiego było jedyną celną próbą Polaków w pierwszej połowie. Gospodarze też mieli tylko jeden strzał w światło bramki, ale o wiele lepszej jakości – w 37. minucie z okolic narożnika pola karnego przymierzył Jasir Asani, a szybko lecącej piłki nie był w stanie sięgnąć Wojciech Szczęsny.

Chwilę wcześniej boisko musiał opuścić z powodu urazu Jan Bednarek. Zastąpił go Mateusz Wieteska.

Drugi celny strzał gospodarzy także zakończył się bramką. W 62. minucie wprowadzony na boisko kilkadziesiąt sekund wcześniej Mirlind Daku otrzymał piłkę w polu karnym i uderzył z półobrotu, nie dając Szczęsnemu szans na reakcję. Strzelca nie zdołał też powstrzymać Wieteska, który przegrał z nim walkę o pozycję. Akcja Albańczyków rozpoczęła się od tego sytuacji, gdy piłkę w pobliżu własnego pola karnego zgubił Kamil Grosicki, który na boisko wszedł w tym samym momencie co Daku.

Polska nie była w stanie wypracować sobie ani jednej dogodnej okazji choćby do zmniejszenia straty. Zakończyła spotkanie z jednym celnym uderzeniem Zielińskiego z pierwszej połowy. Biało-czerwoni szybko opuścili boisko po ostatnim gwizdku sędziego, natomiast gospodarze długo na nim pozostali, aby żywiołowo świętować zwycięstwo ze swoimi kibicami.

Tego dnia setny w karierze mecz w drużynie narodowej rozegrał Grzegorz Krychowiak.

Przed podopiecznymi Santosa jeszcze spotkania na wyjeździe z Wyspami Owczymi oraz u siebie z Mołdawią i Czechami. Zostaną one rozegrane we wrześniu i październiku.

Do Euro 2024 kwalifikują się po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup. Polska ma jeszcze szansę awansować do turnieju w Niemczech przez baraże, uwzględniające wyniki Ligi Narodów.

Share
Udostępnij

Nasi partnerzy