Reklama

Kultura

Leopoldyna i Edward Janusz na szklanym negatywie

Aneta Gieroń
Dodano: 20.06.2023
Leopoldyna i Edward Janusz. Fot. Archiwum Rzeszowskie Janusze
Leopoldyna i Edward Janusz. Fot. Archiwum Rzeszowskie Janusze
Share
Udostępnij

Edwarda Janusza, fotografa, założyciela zakładu fotograficznego w 1886 roku w Rzeszowie, uznawanego za jeden z najlepszych w Galicji, znają wszyscy. Dzięki wystawie „Na szklany negatywie – Leopoldyna i Edward Janusz” przygotowanej przez Estradę Rzeszowską i Fundację Rzeszowską w ramach Festiwalu Wschód Kultury Europejski Stadion Kultury, jest szansa, że równie popularna stanie się Leopoldyna Krause, żona Edwarda Janusza, która prawie całe życie spędziła w Rzeszowie, fotografując miasto i jego mieszkańców. Wernisaż wystawy we wtorek, 20 czerwca o godz. 18.00 w Galerii pod Ratuszem. Wstęp wolny.

Leopoldyna Krause była niezwykłą kobietą. Wykształcona w Cesarstwie Austriackim jako panna prowadziła własne atelier fotograficzne, a swoją przedsiębiorczością i talentem tak oczarowała 12 lat starszego oficera armii austro-węgierskiej, Edwarda Janusza, że przekonał ją, by na stałe zamieszkała w Rzeszowie.

Leopoldyna urodziła się w 1862 w miasteczku Raabs an der Thaya w Austrii. Przez 5 lat odbywała praktykę zawodową w jednym z renomowanych zakładów fotograficznych w Wiedniu. W wieku dwudziestu lat prowadziła własny zakład fotograficzny “Poldi Krause” w rodzinnym mieście. W 1889 wyszła za mąż za Edwarda Janusza i przeprowadziła się do Rzeszowa, gdzie razem z mężem prowadziła zakład E. Janusz. Po jego śmierci w 1914 roku nadal kierowała firmą.

Leopoldyna Janusz w Rzeszowie

– Zmarła w 1934 roku. Została pochowana na Cmentarzu Pobitno w Rzeszowie. Pozostawiła po sobie zbiór fascynujących fotografii, kilka kamienic oraz wiarę w siłę wyemancypowanej kobiety – mówi Ilona Rzeszowska z Fundacji Rzeszowskiej.

Edward Janusz urodził się w 1850 roku we Lwowie. Był oficerem armii austro-węgierskiej, gdzie w czasach służby zainteresował się fotografią. Pierwszy zakład fotograficzny prowadził we Lwowie, kolejny w Złoczowie, aż przeniósł się do Rzeszowa, gdzie 1 lipca 1886 otworzył zakład pod szyldem “E. Janusz”. Jego kunszt fotograficzny został uhonorowany w 1898 roku tytułem cesarsko – królewskiego nadwornego fotografa. Pozostawił po sobie wspaniałe dziedzictwo fotograficzne obejmujące blisko 34 tys. szklanych negatywów, błon fotograficznych oraz fotografii przedstawiających mieszkańców Rzeszowa i okolic, stanowiących jeden z największych w Polsce i najlepiej zachowanych zbiorów zdjęć historycznych pochodzących z jednego źródła.

Historię Leopoldyny i jej męża Edwarda Janusza już od wtorku będzie można poznać w Galerii pod Ratuszem.

– Zaprezentujemy ponad 50 fotografii, wiele nigdy wcześniej nie wystawianych, które są zapisem życia rodziny Januszów i ich zakładu fotograficznego, który przetrwał aż do 1951 roku – opowiada Joanna Jęczalik, kuratorka wystawy, autorka pracy magisterskiej poświęconej Leopoldynie Janusz.

Fotografie z zakładu Edwarda Janusza

Wśród prezentowanych zdjęć będzie szansa podejrzeć Leopoldynę i Edwarda w trakcie pikników, czy rodzinnych biesiad. Także fotografia, która znalazła się na plakacie zapowiadającym wystawę, to zdjęcie ślubne Leopoldyny i Edwarda z 1889 roku zrobione w ich rzeszowskim mieszkaniu. Na wystawie znajdą się też nigdzie dotychczas nie publikowane fotografie Leopoldyny z czasów, gdy prowadziła swój panieński zakład fotograficzny w Austrii. W kolekcji są m.in. portrety dam z końca XIX wieku. Zdjęcia ze zbiorów rodzinnych zgodziła się udostępnić dr Elżbieta Kaliszewska.

– Dzięki uprzejmości Muzeum Okręgowego w Rzeszowie będzie też okazja obejrzeć chociażby drewniane kasety, w których Leopoldyna i Janusz przechowywali szklane negatywy – dodaje Joanna Jęczalik. – Mamy też aparat, którym robiono zdjęcia w atelier Januszów w latach 40. XX wieku.

Na wystawie, oprócz fotografii, pojawi się też 7 makiet składających się na opowieść o rodzinie Januszów. Tę przygotowała Ilona Rzeszowska. Nie zabraknie też strefy dla dzieci, gdzie poznają historię z książeczki – „Edek nie od kredek, czyli o Edwardzie Januszu fotograficznym geniuszu” napisaną przez Darię Kot z kolażami przygotowanymi przez Joannę Jęczalik. Książeczki o najbardziej znanym rzeszowskim fotografiku najmłodsi goście dostaną w prezencie.

– Zależy nam, by rzeszowianie poznali Leopoldynę Janusz, nie tylko jako żonę fotografa, ale utalentowaną, samodzielną i odważną kobietę, która ma swoje ważne miejsce w historii Rzeszowa i która może być inspiracją także dla współczesnych kobiet – mówi Joanna Jęczalik.

Warto się jednak pospieszyć, bo wystawa w Galeria pod Ratuszem – Rynek 1, będzie czynna tylko do 30 czerwca.

21-22. 06 w godzinach 10:00 – 15:30
23-25. 06 w godzinach 12:00 – 18:00
26-30. 06 w godzinach 10:00 – 15:30

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy