Reklama

Biznes

Parking przy ulicy Towarowej dla samochodów z odpadami pod znakiem zapytania

Opracowanie Aneta Gieroń
Dodano: 09.04.2019
45275_droga
Share
Udostępnij
Na parkingu przy ulicy Towarowej, należącym do Przedsiębiorstwa Przewozowego Podkarpackiej Komunikacji Samochodowej Sp. z o.o., miał powstać parking do tymczasowego przetrzymywania pojazdów przewożących odpady, ale najprawdopodobniej nie powstanie. W ubiegłym tygodniu ostro sprzeciwiały się temu władze Rzeszowa, którym wtórowali politycy Platformy Obywatelskiej, a co marszałek Władysław Ortyl prostował i ripostował. Skończyło się na tym, że Przedsiębiorstwo Przewozowe PKS Sp. z o.o. rozważa wycofanie wcześniejszej zgody na udostępnianie parkingu. Taką informację rozesłał w poniedziałek do rzeszowskich mediów Podkarpackiego Urzędu Marszałkowskiego i wskazał, że to efekt pozamerytorycznych argumentów oraz zaangażowania politycznego, w wyniku czego powstał szum medialny zawierający wiele nieprawdziwych informacji.
 
– Liczymy, że przedsiębiorca dokładnie przeanalizuje tę kwestię i podejmie odpowiedzialną decyzję, pozbawioną presji i nacisków. Jako samorząd województwa zobowiązany do przestrzegania prawa w tym zakresie uszanujemy każdą jego decyzję. Jednocześnie zwracamy się do prezydenta Rzeszowa do równie odpowiedzialnych kroków w tym zakresie i wskazanie odpowiedniego miejsca, które pozwoli spełnić wymagane przez prawo zobowiązania, aby taki parking powstał – można przeczytać w piśmie przesłanym przez Tomasza Leyko, rzecznika prasowego UMWP.
 
To ciąg dalszy gorącej dyskusji, jaka rozgorzała w ubiegłym tygodniu, po tym, jak okazało się, że na mocy uchwały podjętej przez radnych sejmiku województwa pod koniec marca, na ulicę Towarową w Rzeszowie będą kierowane samochody z odpadami zatrzymane przez Krajową Administrację Skarbową, Straż Graniczną, Policję, Inspekcję Transportu Drogowego oraz organy Inspekcji Ochrony Środowiska. Pojazdy wraz z odpadami miały się  znajdować się w tym miejscu tymczasowo, tj. wyłącznie do czasu usunięcia naruszeń szczegółowych wymagań dla transportu odpadów lub ustalenia podmiotu odpowiedzialnego za zagospodarowanie tych odpadów.
 
Od początku nie chciały się na to zgodzić władze Rzeszowa, co podkreślał wiceprezydent Andrzej Gutkowski mówiąc: „Ulica Towarowa to zła lokalizacja, w sąsiedztwie budynków mieszkalnych i nie dopuścimy, by były tam kierowane do kontroli pojazdy z odpadami, także niebezpiecznymi.
 
Podobnie wypowiadali się politycy Platformy Obywatelskiej, którzy w ostatni piątek na ulicy Towarowej zorganizowali konferencję prasową.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy