Zgrupowanie wysokich budynków na Staromieściu, dokończenie obwodnicy północnej w dwa lata, wyprowadzenie ruchu tranzytowego na tzw. rzeszowski ring, nowoczesny zespół dworcowy – to niektóre pomysły PiS na przestrzenny rozwój Rzeszowa.
– Przez 12 lat rządów pana prezydenta Tadeusza Ferenca nie powstała w Rzeszowie żadna nowa, strategiczna inwestycja, która by kształtowała funkcje metropolitalne miasta – uważa poseł Andrzej Szlachta, kandydat PiS na prezydenta Rzeszowa. – Obserwujemy tylko niekończącą się liczbę remontów tych samych ciągów komunikacyjnych. Natomiast miasto rozwija się wtedy, gdy powstają obiekty, które tworzą wizerunek miasta nowoczesnego.
Jednym z pomysłów PiS na wizerunek Rzeszowa jako miasta nowoczesnego jest rzeszowskie city, czyli nowa dzielnica, złożona – na wzór wielu europejskich miast – z wysokich budynków, adresowana do biznesu, sfery usług, ale również zawierająca nowoczesne budynki mieszkalne. Byłaby ona zlokalizowana na osiedlu Staromieście Północ, w trójkącie obejmującym dwa węzły autostradowe i obwodnicę północną (pomiędzy ulicami Warszawską, Lubelską i granicą miasta). – Ta dzielnica miałaby być nowym wizerunkiem stolicy województwa – podkreśla poseł PiS. – Byłyby tam zgrupowane wysokie budynki, po to, by nie zakłócać architektury Starego Miasta. Obecnie obserwujemy bowiem, że powstają pojedyncze, przypadkowe wysokie budynki, jak np. przy Moście Zamkowym. Jest wielki chaos architektoniczny, nie ma koncepcji przestrzennego zabudowania miasta.
Inny pomysł PiS to wyprowadzenie ruchu tranzytowego, paraliżującego miasto, i skierowanie go na tzw. rzeszowski ring (układ dróg, które otoczyłyby centrum miasta), na wzór ringu Berlina, gdzie cały ruch tranzytowy odbywa się na obrzeżach. – Chcemy domknąć dwie duże obwodnice: północną i południową, aby centrum miasta służyło mieszkańcom i turystom – podkreśla Szlachta. Poseł dodaje, że obwodnica południowa będzie przebiegała po nowych obszarach miasta, natomiast obwodnica północna, będzie – jeżeli PiS przejmie władzę w mieście – dokończona w ciągu dwóch lat. – W centrum zrobimy ważne połączenie osiedla Staromieście z centrum miasta, przedłużając ulicę Asnyka pod torami – dodaje Andrzej Szlachta. A to wymagałoby już drążenia tunelu pod dworcem.
W ogóle dworzec kolejowy i autobusowy zostałyby gruntownie zmienione, bo obecny stan przypomina – zdaniem Andrzeja Szlachty – okres PRL. Tak więc kolejną inwestycją, którą proponuje PiS, jest nowoczesny, zintegrowany zespół dworcowy, na wzór krakowskiego, będący również wizytówką Rzeszowa.
PiS ma również pomysł na uatrakcyjnienie parku papieskiego – miałyby w nim stanąć miniatury świątyń świata, które odwiedził Jan Paweł II.