Reklama

Biznes

Cena Bitcoin (BTC) przebija 72 200 USD i osiąga nowe ATH. Euforia na rynku krypto

AC
Dodano: 11.03.2024
Bitcoin
Bitcoin
Share
Udostępnij

Największa z kryptowalut dzisiaj znów ustanawia nowy rekord (ATH). Podczas południowej sesji cena Bitcoina przebiła dziś poziom 72 200 USD.

Przypomnijmy, że jeszcze w grudniu 2022 roku wielu wieściło koniec Bitcoina, gdy cena tej największej z kryptowalut spadła podczas bessy do poziomu niespełna 16 000 USD.

Jednak Bitcoin pokazał swoją moc i 15 miesięcy później Bitcoin najpierw wyrównał – w dniu 5 marca – historyczny rekord wszech czasów z listopada 2021 roku na poziomie 69 000 USD. Następnie już 8 marca przebił ten ostatni opór i wzrósł do obszaru prawie 70 000 USD.

Bitcoin osiąga ATH powyżej 72 200 USD

Dzisiaj Bitcoin osiąga nowe ATH i w momencie pisania tego tekstu przebija poziom 72 200 USD. Cena największej kryptowaluty nie przestaje rosnąć i nie posiada podażowego oporu powyżej obecnych notowań. Dlatego można spodziewać się kontynuacji wzrostów.

Przyczyny wzrostów na rynku Bitcoina

Nadchodzący kryzys związany ze spadkiem wiarygodności dolara amerykańskiego, do którego przyczynia się rosnące zadłużenie budżetu USA, które osiągnęło niedawno 30 bilionów USA sprawia, iż odsetki od finansowania zadłużenia przewyższają wpływy budżetowe.

Spadające zaufanie do dolara amerykańskiego pogłębia rosnąca liczba upadków banków w USA, a to sprawia że inwestorzy szukają alternatywnych produktów finansowych, w które można lokować bezpieczniej kapitał.

Złoto jako bezpieczna przystań, do niedawna nie miało konkurencji. W czasach wysokiej inflacji i zawirowań gospodarczych wywołanych konfliktami zbrojnymi, konsumenci coraz chętniej sięgają po wygodniejsze w magazynowaniu i przechowywaniu oraz szybsze w sprzedaży walory. Bitcoin w tym miejscu wydaje się wręcz wymarzoną alternatywą. I przy tym wszystkim ma ograniczoną podaż 21 mln sztuk, która podbija jego cenę.

Jakby tych pozytywów było mało, 11 stycznia 2024 roku rynek Bitcoina zyskał nowych sprzymierzeńców, w postaci funduszy ETF Bitcoin. Największe instytucje finansowe w USA, takie jak np.: Black Rock czy Fidelity (oraz kilkanaście innych) zaczęły oferować klientom możliwość inwestowania w Bitcoina bez konieczności jego bezpośredniego zakupu i przechowywania. Za niewielką opłatą oscylującą średnio w okolicach 0,25%, giganci posiadający w portfelach majątki najbogatszych firm, instytucji i osób prywatnych w USA obracające środkami bilionów USD, zaczęły przesuwać kapitał do wspomnianych ETF Bitcoin.

To dopiero początek hossy na Bitcoinie

W kwietniu będzie miał miejsce halving Bitcoina, który spowoduje zmniejszenie o połowę liczby Bitcoinów wydobywanych przez górników przetwarzających transakcje. Już teraz ta liczba jest 10-krotnie niższa, niż zapotrzebowanie funduszy ETF Bitcoina, a gdy ilość Bitcoinów wydobywanych przez górników jeszcze zostanie pomniejszona o połowę, nie trudno sobie wyobrazić jaki to będzie miało wpływ na tą wiodącą kryptowalutę, której aktualna wycena prześcignęła wycenę giełdową Tesli. Kolejnym celem jest pokonanie złota.

Instytucje w USA też chcą Bitcoina

Z informacji przekazywanych przez kierownictwo najwyższego szczebla w wiodących funduszach oferujących ETF Bitcoin w USA napływają jeszcze lepsze wieści. Ponoć spora liczba instytucji prowadzi negocjacje w celu nabycia w drugim kwartale br. jednostek uczestnictwa w ETF Bitcoin, aby jak najszybciej czerpać korzyści z rosnącej wyceny wartości Bitcoina.

Euforyczne nastroje na rynku spowodowane osiąganiem kolejnych rekordów wszechczasów potwierdza Fear and Greed Index. Ta metryka sentymentu uczestników rynku kryptowalut od tygodnia znajduje się w strefie ekstremalnej chciwości. Dzisiejsze odczyty pokazują wartość 82/100.

Wszystko wskazuje na to, że hossa na rynku kryptowalut rozpoczyna się na dobre!

Czytaj także: Bitcoin coraz bliżej ATH. Szokująca strategia firmy BlackRock wzywa do alokacji 28% w Bitcoin

UWAGA !!! Artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej a jest jedynie analizą ogólnej sytuacji rynkowej.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy