W czwartek w Pałacyku Letnim Lubomirskich w Rzeszowie, premier RP, Donald Tusk, spotkał się z Simonem Harrisem, premierem Irlandii. I jak zaznaczył premier Tusk, Rzeszów jest jednym z najczęściej odwiedzanych miast świata przez liderów regulacyjnych. Od początku rosyjskiej wojny w Ukrainie, Rzeszów gościł liderów ponad 640 razy.
– Jestem bardzo usatysfakcjonowany naszą rozmową – powiedział Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej. Politycy rozmawiali o sprawach, „które składają się na obraz naszej sytuacji w regionie”.
– Widzę, że świat zaczyna rozumieć, że wojskowa neutralność nie może oznaczać obojętności wobec zła i tragedii ludzi. Chcę podkreślić, jak bardzo doceniamy pomoc Irlandii i pana premiera świadczoną dla Ukrainy – dodał.
Neutralna Irlandia ze wsparciem dla Ukrainy
– Irlandia, państwo tradycyjnie neutralne jednoznacznie wspiera politycznie w kontekście wartości ludzkich ofiary agresji. To ważny przykład nie tylko dla Europy – podkreślił szef polskiego rządu. – Tylko Europa konkurencyjna wobec innych gospodarek świata, chroniąca własne interesy może być bezpieczna.
Zaznaczył, że Irlandia ma wyjątkowe zasługi w innowacyjności, kreatywności i odporności gospodarczej oraz udziela Polsce pełnego wsparcia w czynieniu naszej polityki w sprawie granicy, polityką europejską.
Tylko Europa chroniąca swoich granic może się rozwijać gospodarczo
Tusk stwierdził, że Europa, która potrafi chronić swoje granice, może się rozwijać gospodarczo i podkreślił, że liczy na wsparcie Dublina w rozmowach o ochronie zewnętrznych granic UE i w sprawie ochrony przestrzeni powietrznej.
Simon Harris przypomniał, że Tusk wspierał Irlandię w czasie Brexitu, który ze względu na silne związki z Wielką Brytanią był trudnym doświadczeniem dla Irlandii.
– Wspieramy przyszłe członkostwo Ukrainy w UE i podobnie Mołdawii, którą wczoraj odwiedził premier Tusk – podkreślił. – Wiem, że w Irlandii żyje wielu Polaków. Jesteśmy sobie bliscy, jesteśmy kulturowo bardzo do siebie podobni.