– Jesteśmy na ostatnim etapie wykańczania nowego budynku i kolejny na pewno zrealizujemy również w Aeropolis – mówi Piotr Leszczyński, założyciel i prezes spółki CyfrowaFoto, która dziś pod marką Colorland Team podbija światowe rynki. Firma, której początki związane są z zakładami fotograficznymi w Rzeszowie, od 2016 rozwija się w Podkarpackim Parku Naukowo-Technologicznym „Aeropolis”. Zainwestowała tu już ponad 100 mln zł i zatrudnia 600 osób.
W 2008 roku Piotr Leszczyński, właściciel zakładów fotograficznych Kodak Express w Rzeszowie, widząc jak fotografia cyfrowa podbija świat, postawił na fotoksiążkę. Kiedy „analogowi” upadali, jego firma zaczęła błyskawicznie się rozwijać. Dziś Colorland Team w jest liderem branży fotograficznego personalizowanego druku cyfrowego w Polsce oraz jednym z czołowych producentów w Europie. W zakładzie produkcyjnym w Aeropolis drukuje i wysyła w świat fotografie w przeróżnych formach np. fotoksiążek, fotokalendarzy, fotoobrazów.
– Cyfrowa Foto rozpoczęła inwestowanie w PPNT „Aeropolis” w 2014 roku, kiedy to zakupiliśmy działkę i rozpoczęliśmy przygotowania do budowy „fabryki obrazowania”. Pierwszy budynek o powierzchni 8 tys. metrów oddaliśmy do użytkowania wiosną 2016 roku. Przez kolejne lata działalności skupialiśmy się na rozwoju parku maszynowego oraz wdrażaniu do firmy nowych technologii. Obecnie pracujemy w jednej z najnowocześniejszych w Europie drukarni fotograficznych, a nasze inwestycje w Parku przekroczyły 100 milionów zł. Wszystkie nasze spółki występują teraz pod jednym logiem Colorland Team – mówi Piotr Leszczyński.
O wyborze lokalizacji zdecydowała korzystna oferta „Aeropolis” i możliwość wynajmu hal produkcyjnych w Inkubatorze Technologicznym na czas budowy własnej fabryki. – Tereny inwestycyjne oferowane przez PPNT są uzbrojone oraz doskonale skomunikowane. Bliskość lotniska, autostrady oraz największych firm logistycznych przekłada się na czas, w jakim nasze produkty docierają do klientów. Dodatkowo możliwość wynajęcia powierzchni biurowych i produkcyjnych w Inkubatorze Technologicznym w Jasionce była istotnym elementem ułatwiającym dynamiczny rozwój. Proces inwestycyjny związany z budową nowych powierzchni jest często za długi dla szybko rozwijającej się firmy. Pozyskiwanie wymaganych prawem pozwoleń to około 12 miesięcy. Kolejny rok trwa budowa budynku. Przez ten czas, korzystając z biur i hal produkcyjnych Inkubatora, nie zatrzymywaliśmy się w rozwoju Colorland Team – podkreśla twórca marki.
Colorland podbił serca klientów prostotą projektowania personalizowanych fotoksiążek, fotokalendarzy itp. produktów na komputerze czy smartfonie. – Tworzymy takie kreatory i aplikacje na urządzenia mobilne, aby każdy użytkownik w kilka minut mógł zaprojektować swój fotoprodukt – tłumaczy Piotr Leszczyński. – Wyzwaniem produkcyjnym w naszej branży jest umiejętność obsługi wielu zamówień w niskich nakładach, nawet po 1 sztuce. Dziennie musimy umieć obsłużyć kilkadziesiąt tysięcy klientów oraz zapanować nad procesami produkcyjnymi różnych produktów, z których każdy jest inny. Procesy związane z przyjmowaniem zamówień i kontrolowaniem ich w trakcie produkcji oraz wysyłki zautomatyzowaliśmy przy pomocy autorskich systemów informatycznych. Zespół programistów ciągle rozwija i usprawnia te rozwiązania. Dlatego możemy unikać pomyłek i dostarczać fotoprodukty nawet w 24 godziny.
Dzięki autorskim rozwiązaniom firma z Aeropolis od kilku lat utrzymuje pozycję lidera. Rozwija sprzedaż na kilkunastu rynkach europejskich, takich jak m.in. Wielka Brytania, Irlandia, Hiszpania, Czechy, Litwa, Niemcy, Francja, Włochy, Belgia i Austria, a od dwóch lat sprzedaje do USA i Kanady. – Są to rynki wymagające ze względu na swoją dojrzałość w segmencie fotoproduktów, jak i logistykę czy różnice czasowe. Zbieranie doświadczeń na kontynencie amerykańskim powinno być swoistą trampoliną do eksploracji kolejnych kontynentów – mówi szef Colorland Team i zaznacza, że każdą firmę tworzą ludzie, a więc od ich zapału i kreatywności zależy sukces.
W Colorland Team obecnie pracuje ponad 600 osób, a w tzw. sezonie, czyli w okresie przed Bożym Narodzeniem, gdy ilość zamówień jest znacznie większa, liczba pracowników rośnie nawet do tysiąca. Firma zatrudnia wtedy m.in. rzeszowskich studentów. – Wraz z rozwojem nasza załoga wciąż się zwiększa, prowadzimy ciągłe rekrutacje nawet na kilkanaście stanowisk jednocześnie. Rozwój firmy tego wymaga, a my nie zamierzamy się zatrzymywać – dodaje Piotr Leszczyński.
Zakład produkcyjny Colorland Team w Aeropolis. Fot. Archiwum RARR S.A.
– Inwestorzy doceniają fakt, że Podkarpackie to województwo, w którym odsetek młodych ludzi należy do najwyższych w Polsce, a położenie geograficzne pozwala stać się komunikacyjnym hubem Europy Wschodniej. W sąsiedztwie lotniska w Jasionce powstał gospodarczy ekosystem, w którym wiele podmiotów ze sobą kooperuje, a ich kadry regularnie zasilają absolwenci uczelni wyższych oraz szkół technicznych z pobliskiego Rzeszowa – potwierdza Mariusz Bednarz, prezes Rzeszowskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, która zarządza PPNT „Aeropolis”.
Biznes czuje się w Parku tak dobrze, że z 170 ha dostępnych terenów inwestycyjnych wolnych jest jeszcze tylko 14 ha.
– W parku mamy trzy strefy inwestycyjne: S1, S2 i S1-3. Dwie pierwsze, razem niemal 120 hektarów, są w całości zagospodarowane. Wolne tereny inwestycyjne są tylko w strefie trzeciej, gdzie dostępnych jest jeszcze 6 działek. W ciągu szesnastu lat wartość inwestycji w Aeropolis przekroczyła 3,2 mld zł. Zatrudnienie w wybudowanych zakładach produkcyjnych znalazło niemal 6,8 tys. osób. W obszarze metropolitarnym Rzeszowa powstała przemysłowa dzielnica, w której z powodzeniem prowadzą działalność polskie i zagraniczne przedsiębiorstwa. A zainteresowanie inwestycjami nie maleje. Tylko w 2019 roku nasze Centrum Obsługi Inwestora prowadziło 81 projektów inwestycyjnych, a w pierwszym kwartale 2020 roku – kolejnych 10. Do prowadzenia działalności w samym Aeropolis konieczna jest zgoda Rady Parku. Daje ją ona innowacyjnym przedsięwzięciom biznesowym, które wpisują się w inteligentne specjalizacje regionu – przypomina prezes RARR S.A.
Inwestowanie w Parku kontynuuje także firma Piotra Leszczyńskiego. – Jesteśmy już na ostatnim etapie wykańczania nowego budynku, który pozwoli nam na wykonanie kolejnego kroku naprzód. Cały czas pracujemy nad nowymi produktami. Skupiamy się nad wykorzystaniem technologii do stworzenia przyjaznego i szybkiego procesu projektowania fotoproduktów. Chcemy być obecni z naszymi produktami w życiu ludzi na całym świecie. Do realizacji ambitnych planów potrzebne są kolejne inwestycje. Nasze doświadczenia we współpracy z Parkiem pokazały, że jest to dobre miejsce do inwestowania i na pewno zlokalizujemy tutaj kolejny nasz budynek produkcyjny – stwierdza twórca Colorland Team.