Reklama

Świat

Sikorski: W relacjach z USA nie stawiamy wszystkich żetonów na jeden kolor

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński/PAP
Dodano: 05.05.2024
Polish Minister of Foreign Affairs Radoslaw Sikorski speaks to the press during a European Foreign Affairs Council, in Luxembourg, 22 April 2024. The EU foreign ministers, joined by defense ministers, gathered in Luxembourg on 22 April for their monthly council meeting to discuss Russia's aggression against Ukraine and the situation in the Middle East, including developments on the ground and in the wider region. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
Polish Minister of Foreign Affairs Radoslaw Sikorski speaks to the press during a European Foreign Affairs Council, in Luxembourg, 22 April 2024. The EU foreign ministers, joined by defense ministers, gathered in Luxembourg on 22 April for their monthly council meeting to discuss Russia's aggression against Ukraine and the situation in the Middle East, including developments on the ground and in the wider region. Fot. PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
Share
Udostępnij

Chcemy jak najlepszych relacji z Ameryką niezależnie od tego, kto będzie rządził, nie popełnimy błędów poprzedników – powiedział w sobotę w Waszyngtonie minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szef MSZ spotkał się m.in. z bliskim Donaldowi Trumpowi gen. Keithem Kelloggiem.

“Chcemy jak najlepszych relacji z Ameryką niezależnie od tego, kto tutaj rządzi i nie popełnimy błędów poprzedników stawiania wszystkich żetonów na jeden kolor” – powiedział Sikorski podczas briefingu dla polskich mediów w Kennedy Center w Waszyngtonie, gdzie brał udział w konferencji FT Weekend Festival.

America First Policy Institute

Minister odniósł się w ten sposób do swojego sobotniego spotkania z byłym doradcą ds. bezpieczeństwa narodowego wiceprezydenta Pence’a gen. Keithem Kelloggiem, który uważany jest obecnie za jednego z bliskich doradców Donalda Trumpa w obszarze polityki zagranicznej. Sikorski stwierdził, że był pod wrażeniem rozmowy z generałem – obecnie należącego do think tanku America First Policy Institute.

“To jest człowiek, który rozumie sytuację naszego regionu, który rozumie stawkę tej wojny i rozumie, że Polska robi więcej, niż inni sojusznicy. Wydaje mi się, że w generale Kelloggu Polska ma przyjaciela” – powiedział minister.Kellogg powiedział wcześniej w rozmowie z PAP, że spotkał się ostatnio także z wiceszefami MSZ i MON, Robertem Kupieckim i Pawłem Zalewskim, rozmawiając z nimi m.in. nt. wojny na Ukrainie i NATO.

Pytany przez PAP o doniesienia, że były prezydent Trump podchwycił inicjatywę prezydenta Dudy o podniesieniu obowiązkowego progu wydatków państw NATO na obronność do 3 proc. PKB, Sikorski stwierdził, że rozumie tę inicjatywę jako “pokazywanie, że Polska jest tu prymusem”.

“Tak, będziemy używali naszego przykładu, by mobilizować innych, by przynajmniej spełniali te zobowiązania w Sojuszu, które obowiązują od wielu lat” – zaznaczył szef polskiej dyplomacji. Dodał, że rozmawiał z prezydentem Dudą o jego spotkaniu z Trumpem w cztery oczy, ale odmówił podania szczegółów dyskusji.

Nowy dyrektor Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC)

Poza spotkaniem z gen. Kelloggiem, w sobotę szef MSZ odbył rozmowy również z nowym dyrektorem Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) ds. europejskich Mike’iem Carpenterem. Jak ujawnił, rozmowa z posiadającym polskie korzenie urzędnikiem Białego Domu była “bardzo intensywna i szczegółowa” i dotyczyła głównie wojny na Ukrainie.

Sikorski wziął również udział w panelu dyskusyjnym na temat wojny na Ukrainie na organizowanej przez “Financial Times” konferencji FT Weekend Festival. Podczas rozmowy ze swoją żoną, dziennikarką Anne Applebaum oraz Fioną Hill, byłą urzędniczką NSC w administracji Trumpa, minister przekonywał m.in. o konieczności przekonania Putina, że Zachód stoi po stronie Ukrainy na dobre i że nie jest w stanie jej przeczekać. Dodawał też, że rywalizacja z Rosją powinna wykroczyć poza jedynie Ukrainę.

“Koszty, które ponosi Rosja nie były dotąd wystarczająco wysokie. Jak mówiłem, to nie powinno być ograniczone do Ukrainy (…) Powinniśmy wywołać u nich niepewność, co my zrobimy wszędzie, nie tylko w Ukrainie” – przekonywał Sikorski.

Francja posiada głównie pociski o zasięgu międzykontynentalnym

Poparł przy tym postawę prezydenta Francji Emmanuela Macrona nastawioną na wywołanie w Rosji niepewności co do tego, co zrobi Europa. Jednocześnie wyraził sceptycyzm co do jego pomysłu, by objąć ochroną francuskim parasolem atomowym całą Europę, wskazując że Francja posiada głównie pociski o zasięgu międzykontynentalnym, podczas gdy zagrożenie z Rosji płynie głównie z jej arsenału taktycznej broni jądrowej.

Minister mówił też o lekcjach płynących z ubiegłorocznych polskich wyborów. Jak przekonywał, jednym z decydujących czynników w nich była sprawa aborcji, która przyczyniła się do utraty poparcia poprzedniego rządu wśród znaczącej liczby kobiet. Sugerował przy tym, że w podobny sposób problem ten może wpłynąć na tegoroczne wybory w USA.

“Myślę, że może w tym być lekcja dla tego kraju” – powiedział.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy