W Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyło się spotkanie EUregions4cohesion, poświęcone przyszłości polityki spójności i kształtowi nowych Wieloletnich Ram Finansowych 2028–2034. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele regionów z całej Europy, posłowie do PE, a także przedstawiciele Komisji Europejskiej. Samorząd Województwa Podkarpackiego reprezentowała Małgorzata Jarosińska-Jedynak, członek zarządu.
Wspólnym przesłaniem wszystkich regionów uczestniczących w debacie było sprzeciwienie się propozycjom centralizacji polityki spójności i tworzeniu regionalnych planów partnerstwa.
„Propozycja Planów Partnerstwa Krajowego i Regionalnego, tworzonych i zarządzanych centralnie przez rządy, oznacza de facto renacjonalizację polityki spójności. To odejście od modelu, który przez lata gwarantował skuteczność, partnerstwo i przejrzystość. Regiony udowodniły, że potrafią efektywnie inwestować środki europejskie, tworząc trwałe efekty rozwojowe. Dlatego apelujemy o utrzymanie programów regionalnych, zarządzanych przez samorządy województw, które najlepiej znają lokalne potrzeby i potencjały” – mówiła Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
Małgorzata Jarosińska-Jedynak wskazała również, że nowa definicja wschodnich regionów przygranicznych w propozycji rozporządzenia Komisji Europejskiej pomija regiony graniczące z Ukrainą, mimo że to one ponoszą ciężar kryzysu migracyjnego i ekonomicznego.
„Podejście wskazujące, że regionami przygranicznymi są wyłącznie te graniczące z Rosją i Białorusią jest z samego założenia błędne. Województwo Podkarpackie jest przykładem regionu, który bezpośrednio odczuwa skutki wojny: presję migracyjną, zakłócenia transportowe, obciążenie usług publicznych i gospodarki, więc naturalnym wydaje się uwzględnienie w tej klasyfikacji również obszarów przy granicy z Ukrainą” – podkreśliła.
Efektem spotkania było przyjęcie wspólnego stanowiska „EUregions4cohesion Position Paper”, w którym zaznaczono, że centralizacja polityki spójności to „krok wstecz wobec zasad partnerstwa i subsydiarności”, co grozi osłabieniem długofalowych polityk regionalnych. W dokumencie regiony domagają się utrzymania wyodrębnionego budżetu na politykę spójności, zagwarantowania bezpośrednich negocjacji między regionami a Komisją Europejską oraz utrzymania programów regionalnych zarządzanych przez samorządy województw, które najlepiej znają swoje potencjały i potrzeby.
Sygnatariusze zaapelowali też o zapewnienie kompleksowego wsparcia rozwoju obszarów wiejskich, a nie przenoszenie ciężaru finansowania ze Wspólnej Polityki Rolnej na fundusze spójności. Stanowisko uwzględnia również postulat włączenia do klasyfikacji regionów przygranicznych obszarów graniczących z Ukrainą.