Reklama

Świat

Marszałek Senatu RP: tylko Ukraina ma mandat do decydowania o swojej przyszłości

Iryna Hirnyk/PAP
Dodano: 24.05.2024
Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Fot. PAP/Vladyslav Musiienko
Share
Udostępnij

Marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała w piątek w ukraińskim parlamencie, że nawet na chwilę nie wolno zapominać, iż tylko Ukraina ma mandat do decydowania o swojej przyszłości. Dodała, że żaden szczyt pokojowy nie może stać się nowym Monachium.

“821 dni od użycia przez Rosję ogromnej siły militarnej przeciwko suwerennemu państwu europejskiemu. Popełniono zbrodnie wojenne i okrucieństwa na ukraińskiej ludności cywilnej. Te dni dramatycznie zmieniły sytuację bezpieczeństwa na Ukrainie i w całej Europie. Tragedia Ukrainy jest również tragedią Polski. Zbyt dobrze wiemy, jakie cierpienia powoduje ten sam wróg” – zaznaczyła marszałek.

Kidawa-Błońska zaznaczyła, że Ukraina i Polska pielęgnują swoją przyjaźń. “Ale wiemy aż za dobrze, że nic nie trwa wiecznie. Musimy chronić naszą przyjaźń przed nieufnością, zwłaszcza teraz, gdy nasz wspólny wróg Rosja próbuje nam ją zaszczepić” – zauważyła.

Zdaniem marszałek, Ukraina i Polska są razem niezwyciężone. “Tylko wtedy, gdy naszemu wspólnemu wrogowi udaje się zasiać w nas nieufność, Polska i Ukraina stają przed śmiertelnymi wyzwaniami. Nie ma wolnej Ukrainy bez niepodległej Polski. I nie ma wolnej Polski bez niepodległej Ukrainy” – powiedziała Kidawa-Błońska.

Marszałek podkreśliła, że stosunki polsko-ukraińskie to praca dla polityków, posłów, historyków i przedsiębiorców. “Przyjaźń polsko-ukraińska to także zadanie dla naszych szkół i uniwersytetów, dla nauczycieli naszej młodzieży, dla naszych Kościołów. Ani Polska, ani Ukraina nie przetrwają w tym nowym i niebezpiecznym świecie w pojedynkę. Oba nasze kraje potrzebują UE i NATO. (…) Polska jest członkiem UE i NATO. Ukraina ma prawo i powinna tam być” – podkreśliła.

Kidawa-Błońska zaznaczyła, że Polska w sprawie wojny Rosji przeciwko Ukrainie jasno mówi kto jest ofiarą, a kto agresorem i aktywnie walczy z dezinformacją.

“Zbliżający się szczyt pokojowy w Szwajcarii należy traktować przede wszystkim jako wyraz szerszego poparcia dla suwerenności, niepodległości i integralności terytorialnej Ukrainy. (…) Narzucanie wam jakiegokolwiek stanowiska lub decyzji jest sprzeczne z zasadą suwerenności narodów i poszanowania ich prawa do samostanowienia” – oświadczyła Kidawa-Błońska.

Marszałek przypomniała, że w najbliższą niedzielę w Polsce będzie obchodzony Dzień Matki, a kilka dni później Dzień Dziecka. “Będzie to święto nie tylko polskich matek i dzieci, ale także matek i dzieci z Ukrainy, które znalazły bezpieczny dom w Polsce. Pocieszamy się tym, że będziemy świętować te dni razem, ale nie możemy zapomnieć o tych matkach, którym odebrano dzieci” – oznajmiła.

“Musimy pamiętać, że tysiące ukraińskich dzieci są z dala od swoich rodzin. Rosja próbuje odebrać im historię, rodzinę i tożsamość. Dlatego szczerze życzę ukraińskim matkom i dzieciom, aby jak najszybciej połączyły się ze swoimi rodzinami i żyły w wolnej i bezpiecznej Ukrainie” – przekazała życzenia Kidawa-Błońska.

Według marszałek, Polska i Ukraina to dwa narody z bogatą historią, które muszą współpracować, aby tworzyć przyszłość zjednoczonej, silnej, bezpiecznej i solidarnej Europy.

“Nie będzie bezpiecznej Europy bez wolnej Ukrainy. Niech słowa tej pieśni staną się przesłaniem dla całego demokratycznego świata, jak śpiewali ukraińscy żołnierze: +Zjednoczmy się, bracia, w tej godzinie potrzeby, niech wróg wie, że jesteśmy za Ukrainą+. Chwała Ukrainie! Niech żyje Polska!” – podsumowała marszałek Senatu.

Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy