Reklama

Świat

Morawiecki: dzisiaj znów głowę podnosi bestia rosyjskiego imperializmu

Adrian Kowarzyk, Rafał Białkowski / PAP
Dodano: 02.05.2023
73694_2maj6
Share
Udostępnij
Dzisiaj bestia rosyjskiego imperializmu znów podnosi głowę. Wierzę, że nie uda jej się zwyciężyć tak długo, jak narody Europy Środkowej i Wschodniej będą zjednoczone – mówił we wtorek w Wilnie premier Mateusz Morawiecki.

Premier Morawiecki we wtorek przebywa w Wilnie, gdzie spotyka się z premier Litwy Ingridą Szimonyte i prezydentem Gitanasem Nausedą. Tematem rozmów są m.in. relacje dwustronne oraz współpraca gospodarcza. Szef polskiego rządu weźmie również udział w uroczystym otwarciu nowo wybudowanego skrzydła Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

Morawiecki we wtorek podczas wspólnej konferencji prasowej z Szimonyte nawiązał do historycznego sojuszu Polski i Litwy, który jak mówił, "przez wieki świadczył o sile Europy Środkowej i Wschodniej". Przypomniał, że później wspólnym wyzwaniem obu krajów była walka o odzyskanie niepodległości i wyplenienie rosyjskiego imperializmu.

"Dzisiaj bestia rosyjskiego imperializmu, którą znamy jak nikt inny na świecie, i Litwa, i Polska, dzisiaj ta bestia znowu podnosi głowę i wierzę, że nie uda jej się zwyciężyć tak długo, jak narody Europy Środowej, Europy Wschodniej – będą zjednoczone" – powiedział.

Premier ocenił, że relacje polsko-litewskie są najlepsze od wieluset lat a poziom zjednoczenia między Litwą a Polską i innymi państwami Europu Środkowej jest ogromny i "przekracza najśmielsze oczekiwania".

Morawiecki zaznaczył, że dziś już można powiedzieć, że atak hybrydowy z 2021 roku, który odbywał się na granicach białorusko-litewskiej i białorusko-polskiej, był "pierwszym krokiem (Władimira) Putina i (Alaksandra) Łukaszenki w stronę rozpoczęcia agresji przeciwko Ukrainie, a w szerszym rozumieniu tego słowa, agresji przeciwko wolnemu światu". 
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy