Reklama

Świat

Turcja: prezydenci Duda i Erdogan rozmawiali o konieczności zatrzymania rosyjskiej inwazji na Ukrainę

Aleksandra Rebelińska/PAP
Dodano: 16.03.2022
61197_41935926_41935419
Share
Udostępnij
Trzeba uczynić wszystko, aby rosyjska inwazja na Ukrainę została zatrzymana – mówił w środę w Ankarze prezydent Andrzej Duda. Turecki przywódca Recep Tayyip Erdogan podkreślił konieczność kontynuowania dyplomatycznej drogi do zażegnania konfliktu, a także dziękował za zaangażowanie Polski na rzecz pomocy uchodźcom.
Na wspólnej konferencji prasowej obu przywódców w Ankarze, prezydent Duda podziękował prezydentowi Turcji za zaproszenie "w tym bardzo trudnym czasie, kiedy za polską granicą, na Ukrainie trwa wojna wywołana przez Federację Rosyjską".
 
Duda przekazał, że "ogromnie ważnym tematem rozmowy" z prezydentem Turcji była sytuacja na Ukrainie. "Podziękowałem panu prezydentowi za wysiłki, które podejmuje, aby na Ukrainie zapanował pokój, żeby doszło tam do zawieszenia broni" – podkreślił.
 
Zaznaczył, że Turcja chce pokoju w naszym regionie świata, jako państwo położone w "miejscu absolutnie strategicznym" i państwo, które "sprawuje pieczę nad cieśninami czarnomorskimi", w związku z tym uważa się za państwo odpowiedzialne za pokój w regionie.
 
"Dziękuję za wkład, który Turcja dzisiaj w tym zakresie czyni, aby ten pokój powrócił na Ukrainie. Nie mamy wątpliwości, że trzeba uczynić wszystko, aby rosyjska inwazja na Ukrainę została zatrzymana i by Rosjanie zaprzestali bombardowania ukraińskich miast, miasteczek, wiosek, zabijania ludności cywilnej" – mówił Duda.
 
Dodał, że takich obrazów "nikt nie widział od II wojny światowej". "To jest ogromna tragedia naszych czasów, wielkim naszym zadaniem jest, aby jak najszybciej się zakończyła, dziękuję bardzo za wkład, który pan prezydent i Turcja w tym kierunku czyni" – powtórzył.
 
Polski przywódca wskazywał, że omówiony został problem uchodźców z Ukrainy. Podkreślił, że problem ten przede wszystkim dotyka Polskę, "ponieważ dotychczas do naszego kraju przyjechało blisko 2 mln uchodźców". Zdaniem prezydenta, można zatem dziś mówić, że mamy „kryzys uchodźczy”. „Jeżeli nie otrzymamy wsparcia międzynarodowego, będziemy w bardzo, bardzo, bardzo trudnej sytuacji” – oświadczył.
 
Prezydent Polski przyznał, że cieszy się ogromnie, iż mógł porozmawiać na ten temat z prezydentem Turcji. Zwrócił przy tym uwagę, że Turcja, jest tym krajem, który na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci został najbardziej dotknięty problemem uchodźców. "Miliony ludzi, które w czasie wojny syryjskiej przybyły do Turcji po to, by schronić się przed wojną, po to, aby uciec przed bombami. To jest doświadczenie tureckie ostatnich lat, z którym Turcja cały czas sobie radzi, w związku z czym dla nas to też jest doświadczenie bardzo ważne, aby wysłuchać i aby także z tych doświadczeń móc skorzystać" – powiedział Duda.
 
Zaapelował do całej wspólnoty międzynarodowej o pomoc dla Polski. „Jest ona nam w tej chwili bardzo potrzebna” – powiedział prezydent Duda. Podziękował wszystkim Polakom, którzy na co dzień przyjmują uchodźców w swoich domach, którzy pomagają, którzy świadczą różnego rodzaju pomoc oraz wszystkim wolontariuszom, organizacjom pozarządowym, nie tylko polskim, ale z całego świata.
 
"Liczę na to, że wspólnota międzynarodowa po zakończeniu konfliktu zbrojnego, po zaprzestaniu inwazji rosyjskiej w sposób ofiarny włączy się przede wszystkim finansowo w proces odbudowy wszelkiej infrastruktury także tej mieszkalnej na Ukrainie" – powiedział Duda.
 
Jak zauważył, to będzie niezwykle potrzebne Ukrainie, aby ponownie mogła się normalnie rozwijać, aby ludzie mogli w niej normalnie żyć. "To nasze wielkie zadanie, całego uczciwego, demokratycznego świata, aby w tym procesie dopomóc" – podkreślił Duda. Dodał, że rozmawiał też z Erdoganem m.in. o sytuacji w Syrii i Górskim Karabachu
 
Duda relacjonował, że z Erdoganem omówił również relacje polsko-tureckie i współpracę obu państw, także militarną. "Cieszę się ogromnie, że pan prezydent przyjął zaproszenie do Warszawy w drugiej połowie roku" – dodał prezydent RP. Zapowiedział, że ma odbyć się wtedy Rada Strategiczna dotycząca współpracy pomiędzy Polską i Turcją. "Mamy razem z panem prezydentem ambicję, aby nasze wzajemne obroty gospodarcze, handlowe przekroczyły 10 miliardów euro, bardzo na to liczymy" – powiedział Duda.
 
Turecki przywódca podkreślił, że razem z prezydentem Dudą omówili kwestię bezpieczeństwa europejskiego, w szczególności w kontekście konfliktu na Ukrainie. „Zgodziliśmy się, że powinniśmy kontynuować dyplomatyczną drogę do zażegnania konfliktu" – mówił Erdogan.
 
Poinformował ponadto, że Turcja kontaktuje się ze stroną rosyjską; zaś na czwartek zapowiedział rozmowy ze stroną ukraińska.
 
Prezydent Turcji mówił także o zaangażowaniu Polski na rzecz pomocy Ukraińcom. "Polska prezentuje wspaniałą postawę, otwierając granice dla uchodźców z Ukrainy. To, co prezentuje sobą Polska, jest szczególnie godne gratulacji i ja sam osobiście bardzo dziękuję za to podejście" – powiedział Erdogan.
 
Dodał, że Turcja "najlepiej ze wszystkich państw rozumie z czym Polska musi się zmierzyć w ostatnim czasie". "Dlatego jeszcze raz dziękuję bardzo Polsce, polskiemu rządowi, wszystkim instytucjom za podejście do sprawy uchodźców. Jest to zachowanie naprawdę godne podziwu" – zaznaczył prezydent Turcji.
 
Podkreślił, że rozmowy nt. bezpieczeństwa będą kontynuowane 24 marca na nadzwyczajnym szczycie NATO w Brukseli.
 
Erdogan poinformował, że z Dudą omówił także polsko-tureckie relacje oraz sposoby na ich wzmocnienie w przyszłości. „Jesteśmy bardzo zadowoleni z rozwiniętych stosunków przemysłowych i handlowych pomiędzy Polską a Turcją” – mówił. Zapowiedział również, że w drugiej połowie roku złoży wizytę w Warszawie.
Share
Udostępnij
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasi partnerzy