W pierwszej połowie „Blaugrana” miała ogromne problemy ze złapaniem odpowiedniego rytmu i tworzeniem sobie sytuacji. Najlepszym tego dowodem jest fakt, że oddała tylko 3 strzały na bramkę Alaves.
Tak naprawdę jedynym godnym uwagi wydarzeniem w tej części gry było bolesne zderzenie głowami Gaviego i Tomasa Conechny’ego, którego konsekwencją było zejście z boiska obu zawodników. Gdy podopieczni Hansiego Flicka schodzili do szatni na przerwę, żegnały ich gwizdy kibiców zgromadzonych na Montjuic.
Po wyjściu na drugą połowę Katalończycy byli żwawsi i bardziej dynamiczni. Coraz bardziej dominowali i gol wisiał w powietrzu, mimo dobrej postawy Jesusa Owono broniącego dostępu do bramki zespołu gości. W 61. minucie Robert Lewandowski w końcu przełamał impas, świetnie odnalazł się w polu karnym, wybiegając zza obrońców po podaniu Lamine’a Yamala z bocznej strefy, i z bliskiej odległości wpakował piłkę do siatki.
Polak zdobył 18. bramkę w tym sezonie ligowym i niezmiennie prowadzi w klasyfikacji „Pichichi”. Został zastąpiony w 91. minucie przez Pau Victora. Wojciech Szczęsny nie miał wiele pracy i zachował czyste konto, choć zanotował kilka dobrych interwencji na przedpolu.
Barca wykonała zadanie, zdobyła trzy punkty i zbliżyła się do Realu, do którego traci już nie 7, a 4 punkty.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.
Ściśle niezbędne ciasteczka
Niezbędne ciasteczka powinny być zawsze włączone, abyśmy mogli zapisać twoje preferencje dotyczące ustawień ciasteczek.
Jeśli wyłączysz to ciasteczko, nie będziemy mogli zapisać twoich preferencji. Oznacza to, że za każdym razem, gdy odwiedzasz tę stronę, musisz ponownie włączyć lub wyłączyć ciasteczka.